rozłóż wielomian na czynniki Dawid: x⁵ − x³ − x³ + 1

ICSP: = (x−1)(x⁴ + x³ − x² − x − 1) Drugi nawias rozłożysz za pomocą metody Ferrariego.

Dawid: Tak jest poprawnie? x³ (x−1)(x+1) + (x+1)(x² + x + 1) = x³(x−1)(x+1)² + (x² + x + 1)

ICSP: 1. To nawet nie jest rozkład na iloczyn 2. Spójrz na stopnie wielomianu z lewej strony i z prawej strony.

Dawid: (x−1)²(x+1)(x²+x+1) ?

Blee: właściwie to masz tam x⁵ − x⁴ − x³ + 1 czy x⁵ − x³ − x² + 1

Dawid: x⁵ − x³ − x³ + 1

Blee: dwukrotnie masz x³

Dawid: tak

Mariusz: https://matematykaszkolna.pl/forum/99243.html https://matematykaszkolna.pl/forum/98255.html https://matematykaszkolna.pl/forum/98288.html Wrzucam linki z czasów kiedy to ICSP uczył się tej metody W tych wątkach Vax mu ją przedstawił ICSP przećwiczył sprowadzanie tego równania do równania trzeciego stopnia Jeśli wielomian jest dobrze zapisany to można by go uprościć dodając wyrazy z x³

ABC: Mariusz ty jesteś spec, czy w tym poście o godz 19.44 drugiego nawiasu nie można podzielić przez x² (zero nie jest pierwiastkiem) i zrobić podstawienia t=x−1/x?

jc: Potem jest kłopot z x²−1/x².

Mariusz: Blee koleś tak zapisał bo pewnie chciał grupować wyrazy ale mu nie wyszło