kombinatoryka
tyu: proszę o wytłumaczenie dlaczego w tym zadaniu stosujemy kombinacje?
Ze zbioru liczb {0,1,2,3,4,5,6,7} tworzymy liczby pięciocyfrowe. Ile jest takich liczb, w
których
cyfry 2 i 5 występują dwa razy.
Tutaj
https://matematykaszkolna.pl/forum/32354.html jest rozwiązanie za pomocą permutacji, ale wynik nie zgadza się z odpowiedziami w
książce. Wynik z książki to 179.
Znalazłem takie rozwiązanie:
| | | |
−wybieramy miejsca dla dwójek | =10 |
| | |
| | | |
−wybieramy miejsca dla piątek | =3 |
| | |
−ostatnie miejsce wypełniamy którąś z cyfr {0,1,3,4,6,7}− 6 możliwości
i musimy jeszcze odjąć jeden przypadek − gdy zero wpadnie nam na pierwsze miejsc
wszystkich takich liczb jest więc
10⋅3⋅6−1=179
Ostatni myślnik wiem dlaczego jest. Ale dlaczego stosujemy kombinacje w dwóch pierwszych
myślnikach? Jeśli w poleceniu jest mowa "tworzymy liczby pięciocyfrowe", to chyba inną liczbą
jest 122553 a inną jest 221553, więc to są ciągi, a zatem wariacje albo permutacje. A w tym
rozwiązaniu, które przedstawiłem, są kombinacje.
27 kwi 16:50
Draghan: Nie, nie, nie... I tak

Widzisz, stosujemy kombinacje, ponieważ... Wstawiamy jeden element
dwukrotnie i drugi element również dwukrotnie.
Nie powiesz mi, że liczba
221553 jest różna od
221553...?

Licząc wariacjami, to właśnie policzysz... Wiesz dlaczego?
Ponumeruję Ci dwójki, przypatrz się im:
2122151523
2221151523
Tak się dzieje, jeśli policzysz wariacjami. Uznasz to za dwa różne wyniki... Choć zamienisz
dwójkę z dwójką, to masz nadal tę samą liczbę. Musisz skorzystać z kombinacji, ponieważ te
dwójki są nierozróżnialne.
Chwytasz, czy rozrysować bardziej?
27 kwi 18:08
tyu: Z tego co zrozumiałem, to dwójki i piątki są nierozróżnialne i dlatego stosujemy kombinacje?
Zawsze w zadaniach jak jest mowa "tworzymy liczby ileśtam cyfrowe", to myślałem, że trzeba
uważać je za ciągi.
Proszę o rozrysowanie, jeśli to jest możliwe.
27 kwi 19:01
Draghan: Ni wim, czy potrafię

Już gdzieś na forum to przerabiałem, chyba z użytkownikiem
kamczatka...
O, tu:
https://matematykaszkolna.pl/forum/247223.html
Tylko tam liczyłem tak jakby "na piechotę", bez zastosowania wzorów
kombinatorycznych, ale tu dokładnie to samo musiałbym Ci tłumaczyć

Spójrz i przeanalizuj

Ach, tylko moja wiadomość z 19.08 jest bez sensu, więc na nią nie
patrz
27 kwi 19:14
tyu: ok
27 kwi 19:15
tyu: biorę się za czytanie
27 kwi 19:15
27 kwi 19:21
tyu: już zaczynam rozumieć.
mam jeszcze pytanie dotyczące tego:
| | | |
"−wybieramy miejsca dla piątek | " dlaczego tutaj jest 2−elementowa kombinacja ze zbioru |
| | |
3 elementowego, a nie 5 elementowego?
Dlatego, że tylko 2 miejsca są "wolne" ?
27 kwi 19:27
tyu: ale w tych zadaniach z słowem MATURA też uważa się ten wyraz za ciąg, przy czym bierze się
korektę na to, że litera A występuje dwa razy? Robiłem już takie zadania, ale nie
zrozumiałem, że tutaj właśnie o to chodzi.
Dziękuję za pomoc. Już mniej więcej rozumiem.
27 kwi 19:37
Draghan:
Wybierasz dla piątki dwa miejsca, z trzech.
Powiem Ci, jak ja (mniej−więcej) rozumuję, licząc takie zadania:
Mam stworzyć liczbę 5−cyfrową, a więc należy obsadzić 5 miejsc.
1. Najpierw ustawiasz
dwie dwójki.
| | | |
Dwójki możesz ustawić na | sposobów, ponieważ dysponujesz dla nich 5 wolnymi miejscami. |
| | |
2. Później ustawiasz
dwie piątki.
| | | |
Piątki możesz ustawić na | , ponieważ już zająłeś 2 miejsca, masz do dyspozycji 3 miejsca. |
| | |
3. Później patrzysz, co zostało.
Mieliśmy zbiór liczb {0,1,2,3,4,5,6,7,8,9}, do rozdysponowania na cyfry tworzonej liczby.
Dwójkę i piątkę już wykorzystaliśmy. Pozostały nam {0,1,3,4,6,7,8,9}, czyli 8 liczb.
A ile miejsc nam zostało w tworzonej liczbie? Jedno, ponieważ obsadziliśmy 4 z 5 miejsc.
To miejsce możemy obsadzić (prawie) dowolną, spośród tych ośmiu, czyli na 8 sposobów.
Oczywiście musimy się liczyć z tym, że zero nie może stać na pierwszym miejscu...
Czy coś jest niejasne?

Śmiało pytaj
27 kwi 19:37
tyu: później to jeszcze przemyślę i oby okazało się "że więcej" niż mniej rozumiem
27 kwi 19:38
tyu: zaraz przeczytam post z 19.37
27 kwi 19:39
Draghan: "ale w tych zadaniach z słowem MATURA też uważa się ten wyraz za ciąg, przy czym bierze się
korektę na to, że litera A występuje dwa razy?" − tak, tak by to wyglądało...
27 kwi 19:41
tyu: Dziękuję.

Myślę, że rozumiem.
27 kwi 19:41
Draghan:
27 kwi 19:44
Mila:
Jeśli 0 jest na początku to masz sytuacje:
02255
02552
02525
05522
05252
05225
zatem trzeba odjąc 6 mozliwości.
27 kwi 19:49
tyu: czyli od 179 trzeba odjąć jeszcze 6 ?
27 kwi 22:16
Mila:
cd
=180−6=174
Rozwiązałam innym sposobem i też mam wynik 174.
27 kwi 23:09
Draghan: Tak, wynik 174 jest poprawny

Mi chodziło jedynie o pokazanie, dlaczego nie stosujemy wariacji, tylko kombinacje

Nawet trochę źle wytłumaczyłem o 19.37, bo nie spojrzałem, że mamy użyć liczb 0−7

Ale − jak już mówiłem − nie o liczby mi chodziło, tylko o sposób
28 kwi 11:14