matematykaszkolna.pl
pomocy! Wot: 1. Napisz bez użycia wartości bezwzględnej l 3−22l +l32−5l czy zapisuję to jakoś tak −(3−2+2)+(32−5)− ? 2. Do funkcji liniowej należą punkty a = (3,2) b = (−1,3) podaj jej wzór, czy tutaj korzystam , ze wzoru równanie prostej przechodzącej przez dwa punkty https://matematykaszkolna.pl/strona/1223.html ? 3. Zbiorem wartości funkcji kwadratowej f(x)=2(x−3)2+5 jest czy używam tu wzoru skróconego mnożenia : 2 przepisuje i dalej robię wzór czyli a2−2ab+b2 czyli tak 2*x2−2*x*(−3)+(−3)2 ? 4. Wyznacz współrzędne wierzchołka paraboli o równaniu f(x)=2x2−6x+3 czy tutaj mogę to liczyć z delty a potem , mam wykorzystać wzór na wierzchołek czyli to q 5. Wskaż równanie prostej równoległej do prostej o równaniu y=3x−7 nasz współczynniki kierunkowy pierwszej prostej jest 3 prawda ? więc aby były równoległe a2 też musi być równe 3 a1=a2 ?
28 lis 10:56
Bizon: 5) tak 4) ok ale można i bez delty xw=? yw=f(xw) 3) nie musisz ... z postaci kanonicznej masz wprost zbiór wartości 2) najprościej 1) poćwicz jeszcze −emotka
28 lis 11:02
Wot: 4) jak bez delty od razu zastosować wzór na q ?
28 lis 11:03
Bizon: ... napisałem
28 lis 11:04
Wot: 3) to nie była postać kanoniczna tylko wzór skróconego mnożenia pytałem.
28 lis 11:05
Wot: 4) no dobra ale wzór na q to jest przez Δ prawda ?
28 lis 11:05
Bizon: 3) ... a TY wiesz co to postać kanoniczna i co można z niej odczytać?
28 lis 11:07
Bizon: ... czy Ty w ogóle czytasz ... czy ciągle swoje ? Pewnie że można z Δ ... ale można i bez ... poczytaj i pomyśl
28 lis 11:08
Wot: chodzi ci o ten przykład f(x)=2(x−3)2+5
28 lis 11:09
Bizon: ... i o 3) i o 4)
28 lis 11:10
Wot: no dobrze ale po wyliczeniu delta mi wychodzi 0 i co zastosować wzór kiedy Δ=0
28 lis 11:10
Wot: wiesz o czym ja mówię?
28 lis 11:13
Bizon: f(x)=2x2−6x+3 xw=3 yw=f(3)=2*33−6*3+3 yw=18−18+3
28 lis 11:14
Wot: bo jak zobaczyłem ten przykład to myślałem f(x)=2(x−3)2+5 że tutaj trzeba będzie wzór skróconego mnożenia nie przypominam sobie abym mówił coś o postaci kanonicznej.
28 lis 11:14
Wot: aha
28 lis 11:16
Wot: a ten wzór co napisałeś to gdzie on jest , gdzieś tutaj na stronie może w funkcji kwadratowej ?
28 lis 11:17
Bizon: ad. 3) poczytaj tutaj https://matematykaszkolna.pl/strona/69.html Jakaż inna delta może wyjść −emotka
28 lis 11:18
Wot: sorry , że cię tak irytuję ale potrzebuję tak dobrze to zrozumieć , a jeżeli pytam czy można tutaj wzór skróconego mnożenia w tym działaniu f(x)=2(x−3)2+5 tak jak napisałem wyżej czyli a2−2ab+b2 ?
28 lis 11:19
Bizon: ... bo w tym przykładzie o Ty masz zauważyć, że to postać kanoniczna −emotka
28 lis 11:19
Wot: ad.3 dzięki teraz już widzę to jasno .emotka
28 lis 11:20
Bizon: ... można ... zastosujesz wzór skróconego ... rozwiniesz ... napracujesz się ... i policzysz.
28 lis 11:21
Wot: jeszcze nie znam tak dobrze tej postaci kanonicznej na początku to stosowałem ją tylko w funkcjach linowych y=ax+b , także wybacz że nie jestem ogarnięty w tej kwesti funkcji kwadratowej .
28 lis 11:23
Wot: także znałem ją tylko od tej strony jako zastosowanie w funkcji liniowej .
28 lis 11:24
Bizon: ... dasz radę −emotka
28 lis 11:24
Bizon: ... widzę, że najgorzej to masz z wartością bezwzględną −emotka
28 lis 11:25
Wot: a co do drugiego zadania nie pamiętam jak tam była kolejność po podstawieniu zawsze mi się to myli a mianowicie chodzi o taką sytuację a=(3,2) b=(−1,3) czyli postawiamy do tego wzoru (−1−3)(y−2)=(3−2)(x−3) i tutaj zawszę się gubię czy mam pierw nawias przez nawias czy to co jest w nawiasach obliczyć ? Wybacz , że cię tak męczę ale naprawdę chcę to dobrze zrozumieć i nie palnąć jakieś głupoty .
28 lis 11:30
Wot: ad 1 ale tam dobrze kombinuje z tymi nawiasami tylko znaki źle tak ?
28 lis 11:31
Wot: bo wiem , że wartość bezwzględna zamienia znak − na + czy jakoś tak to się tłumaczy a jeżeli nie mogę użyć wartości bezwzględnej to chyba to jakoś czyli zamiast tego pisało się chyba −(− i coś tam dalej .
28 lis 11:33
Bizon: ten wzór występuje w różnych postaciach Najłatwiej zrozumieć go tak: a) wzór na współczynnik kierunkowy prostej przechodzącej przez dwa punkty
 y2−y1 
a=

 x2−x1 
b) teraz piszesz równanie prostej przez któryś z punktów i współczynnik a czyli
 y2−y1 
y−y1=

(−x1)
 x2−x1 
28 lis 11:36
Wot: lx−5l= −x+5 dobrze to ja myślę podając taki przykład ?
28 lis 11:36
Bizon: zjadłem x
 y2−y1 
y−y1=

(x−x1)
 x2−x1 
28 lis 11:37
Wot: 11:36 bardzo fajnie mi to nakreśliłeś dzięki stary
28 lis 11:38
Wot: aha dobra warto sobie zapisać emotka
28 lis 11:39
Bizon: nie .... nie dobrze ... to nie wyczerpuje możliwości Poczytaj ten dział https://matematykaszkolna.pl/strona/15.html
28 lis 11:39
Wot: ok
28 lis 11:41
Wot: Mogę zapytać jeszcze o inne zadania bo nie jestem pewien ?
28 lis 11:41
Bizon: ... dawaj −emotka
28 lis 11:44
Wot: jeżeli mam taki przykład 11−x =0 tutaj jest kreska dzielenia (zapomniałem jak się daje ) x2−1 czy tutaj mnożę obie strony równania przez x2−1 aby pozbyć się mianownika , bo szczerze mówiąc nie przychodzi mi tutaj nic innego do głowy , jeszcze miałem taki pomysł żeby na krzyż ale to chyba głupio wymyśliłem /sup>^
28 lis 11:48
Wot: i jeszcze to jedno nie wiem (x+3)(x−2) tutaj także jest kreska dzielenia (x−3)(x+2)=0 zauważyłem tutaj że to chyba będzie wzór skróconego mnożenia ale co z mianownikiem , jak mam taką sytuację bez drugiego ułamka =0 to nie wiem co robić , dlatego pytam .
28 lis 11:50
Wot: kumasz o co mi chodzi ? czy nie jasno napisane ale coś nie mogę podglądnąć jak to się robi tą kreskę dzielenia .
28 lis 11:53
Bizon:
11−x 

=0
x2−1 
1. założenie, że x2−1≠0 ⇒ x≠1 x≠−1 2. a potem wprost .... kiedy ułamek jest równy 0 ... kiedy licznik jest równy 0 albo jak piszesz mnożysz obie strony przez x2−1
28 lis 11:53
Wot: a był bym zapomniałam o przykładzie takim −2x(x+1)≤0 i tutaj mam taki dylemat czy mnożyć te 2x przez ten nawias czyli −2x2−2x czy nie wolno tak zrobić ?
28 lis 11:56
Wot: jak zrobić tą kreskę ?
28 lis 11:58
Wot: bo chcę ci nakreślić czy to ja dobrze napisze a może źle napiszę wiesz jak to jest ...
28 lis 11:59
Bizon: ... to drugie identycznie
(x+3)(x−2) 

=0
(x−3)(x+2) 
1. Dziedzina ..... po chłopsku ... mianownik nie może równać się zero (x−3)(x+2)=0 gdy x=3 lub x=−2 Zatem to wywalasz z dziedziny x∊R\{−2,3} 2.(x+3)(x−2)=0 zatem x=−3 x=2 ... i to są rozwiązania
28 lis 11:59
Wot: Japier... zapomniałem o tej dziedzinie a to bardzo lubiłem robić xD
28 lis 12:01
Bizon: "kliknij po więcej przykładów" i tam masz pokazane jak piszemy ułamki
28 lis 12:01
Wot: widzę , że muszę ogarnąć więcej tej teori wzory itp.
28 lis 12:05
Wot: a co do tego ostatniego to dobrze to mówiłem , czy nie wolno tak zrobić ? 2
28 lis 12:05
Bizon: −2x(x+1)≤0 W nierównościach nie możesz stron pomnożyć ni podzielić przez tą samą liczę jeśli nie znasz jej znaku Jeśli znasz znak to ok ....ale skoro jest ujemna ... to zmieniasz znak nieróności w tym przykładzie zatem możesz napisać 2x(x=1)≥0
28 lis 12:05
Bizon: Wymnażanie to próżna robota ! Musisz ogarnąć postać wielomianową. 2x(x+1)≥0 i musisz "widzieć", że − parabolka "uśmiechnięta" − miejsca zerowe x=0 i x=−1 I ustalasz przedziały gdzie jest ≥0
28 lis 12:08
Wot:
11−x 

=0 teraz dzielę obie strony równania przez x2−1
x2−1 
aby pozbyć się mianownika prawda ? czyli x2−1 +11x = x2−1 dobrze to zapisałem bo obie strony wiem że to takie kosmetyczne sprawy ale zjebał mi się internet w domu i piszę z pracy więc , robię to na szybo aby nie widział szef xD
28 lis 12:10
Wot: aha czyli odczytuje miejsca zerowe i rysuję przedział i parabolę , czyli z tym 2x to nic nie robię wychodzi na to tylko patrzę na to co jest w nawiasie .
28 lis 12:11
Bizon: ... no nie ... to już "szczyt" Musisz na spacer bo już nic nie "kumasz" −emotka
28 lis 12:12
Wot: na spacer to chyba o 15:40 xD
28 lis 12:14
Bizon: ja na razie zmykam ... cz
28 lis 12:15
Wot: no dzięki wielkie że wytrzymałeś ze mną xD
28 lis 12:16