matematykaszkolna.pl
objetosc kurdek: Czworościan foremny o krawędzi a przecięto płaszczyzną równoległa do dwóch skośnych krawędzi i przechodząca w odległości 0,5a od jednej z tych krawędzi. Oblicz objętość brył otrzymanych w wyniku tego przecięcia.
29 maj 22:48
29 maj 23:01
kurdek: ale tam tylko jest rysunek
29 maj 23:10
kurdek: Ktos to policzy?
29 maj 23:14
kurdek: Czemu tam jest prosrokąt i jak policzyć to?
29 maj 23:19
a7: rysunekczy ten szkic jest dobry?
29 maj 23:20
a7: https://matematykaszkolna.pl/strona/992.html VCZWOROŚCIANU=a32/(12) teraz trzeba wymyślić jak ten prostokąt dzieli ten czworościan
29 maj 23:23
kurdek: Tutaj tez jest to zadanie ale bez rozwiązania https://matematykaszkolna.pl/forum/353268.html Nadal nie rozumiem czemu to prostokąt
29 maj 23:25
kurdek: Skoro to prostokąt to odcina ostrosłup i jaakiś ściety ostrosłup to druga
29 maj 23:26
a7: no dobra to policzmy boki tego (zakładamy, że) prostokąta
29 maj 23:28
mann: Hej a7, pytasz, czy twój szkic jest dobry, jest do kitu
29 maj 23:28
kurdek: Moze nie do kitu ale nie wiem czemu tam jest prostokat
29 maj 23:29
a7: rysunek
29 maj 23:30
a7: @mann, sorry, ale wiem co myślisz o szkicach najlepszych tutaj rysowników, więc sorry.........
29 maj 23:30
a7: czyli jeden bok tego prostokąta to a/2
29 maj 23:33
a7: czy kąt pod jakim jest krawędź czworościanu do jego podstawy jest równy 60o
29 maj 23:35
mann: rysunek To jest czworościan foremny
29 maj 23:39
a7: @mann a płaszczyzna, która przecina ten czworościan?
29 maj 23:41
a7: rysunek
29 maj 23:45
a7: wychodzi na to , że jest to kwadrat o boku a/2, ale mogę się mylić
29 maj 23:46
kurdek: Niech już bedzie ten prostokąt jak policzyc te objetości, wiem ze wystarczy jedną a potem odjąc oc całosci
29 maj 23:46
a7: powstaną dwie bryły trudne do sklasyfikowania dla mnie
29 maj 23:49
a7: myślę, myślę....
29 maj 23:49
a7: ale to jest zadanie z rozszerzenia czy konkursowe?
29 maj 23:53
kurdek: z matury podobno.....
30 maj 00:01
a7: dobra mam, ale nie wiem czy dobrze V1=2v+v=2*1/3*1/2*a/4*a3/4*a3/4+1/3*a/2*a3/4*a3/4=3*a3/(64) V2=V−V1
30 maj 00:06
a7: rozbiliśmy bryłę mniejszą na trzy bryły, ale zaraz jeszcze nie poprawnie policzone, chwila
30 maj 00:08
a7: V1=vGRANIASTOSŁUPA TRÓJKĄTNEGO+2*vOSTROSŁUPA TRÓJKĄTNEGO "NA BRZEGACH"
 a3 
V1=1/2*(

)2*sinα*h+2*1/2*a3/4*a/4*h2
 4 
 a32 
=

+.......................
 32 
trzeba wyliczyć wysokość tych ostrosłupików trójkątnych "bocznych"
30 maj 00:22
a7: rysunekh2=a6/6 (?)
 a32 
czyli wyszło V1=

 16 
 a32 
V2=

 48 
ale nie wiem czy to jest poprawnie.....
30 maj 00:33
a7: a jeszcze chochlik objętości ostrosłupów nie pomnożone razy 1/3
 a32 
V1=

 24 
 a32 
V2=V1=

 24 
30 maj 00:40
a7: rysunek
30 maj 00:45
a7: @kurdek czy rozumiesz jak policzyłam, które odcinki?
30 maj 00:46
a7: |DE|=|HK|=a/2 |CD|=|EA|=a/4 |HD|=|KE|=|EG|=|DF|=a3/4 wysokości ostrosłupików CDFH i EAGK są równe 1/2*HCZWOROŚCIANU=1/2*6/3=6/6
 22 
sinα=sinHDK=sinEKG=H/(1/3*a3{2})=

 3 
30 maj 00:53
kurdek: Musze to przetwaic ale chyba już jutro bo to mnie przersło
30 maj 00:55
a7: w zasadzie możesz trawić od wpisów od godz. 00:22 jeszcze chochlik (kolejny) wysokości ostrosłupików =a6/6
30 maj 01:08
Eta: Fajne określenie "ostrosłupików " ( podoba mi się)
30 maj 01:10
kurdek: A jak wyszła ostateczna własciwa odpowiedz, spróbuje do niej dojsc
30 maj 01:12
a7: @Eta a wynik dobry?
30 maj 01:37
Mila: rysunek |OS|=H h− wysokość ostrosłupa KGFS
 a6 
H=

 3 
ΔADE≡ΔKGF Po dorysowaniu ΔKGF bryła podzielona została na 3 części: 1)Ostrosłup KGFS ∼ostrosłupa ABCS VABCS=V 2) graniastosłup ADEKGF 3) wielościan DBGCEF
 |AP| 
ΔADE∼ΔABC w skali k=

=...?
 |AL| 
VKGFS=k3V 4) Vg=PΔADE*hg
Vg PΔADE*hg 

=

VKGFS 
1 

*PΔKGF*h
3 
 
Vg 3hg 

=

VKGFS h 
 3hg 
Vg=

*k3V
 h 
5)Vw=V−(Vg+VKGFS)
30 maj 20:24
Eta:
30 maj 22:13
kurdek: A jaki jest ostateczny wynik?
30 maj 23:23
a7:
 |AP| 2 
k=

=

 |AL| 3 
 a32 2a32 
VKGFS=(23)3*

=

 12 81 
 23a*6 26a 
h=

=

 3 9 
 6a 
hg=H−h=

 9 
 3 2a32 a32 
Vg=VADEKGF=

*

=

 2 81 27 
 a32 a32 2a32 
Vw=V−(Vg+VKGFS)=

−(

+

)=
 12 27 81 
 a32 5a32 
=


=
 12 81 
 7a32 
=

 324 
31 maj 01:58
a7: rysunekjeszcze raz na podstawię rozwiązania Mili z 20:24 próbuję dokończyć obliczenia
 a3 a2 a a6 
|AS|=a |AL|=|SL|=

|KL|=

|KM|=

|NM|=|AP|=|KR|=

 2 2 2 4 
 AP| a64 2 
k=

=

=

 |AL| a32 2 
 2 a32 a3 
VKGFS=(

)3*

=

 2 12 24 
wyliczam h i hg
 2 
KG=k*a=

*a h=U{a6{3}*U2{2}=U{a3{3}
 2 
 a6 a{3} a3(2−1) 
hg=H−h=


=

 3 3 3 
 3hg a3(2−1) 
Vg=

*VKGFS=

 h 24 
 a32 a3 a3(2−1) a32 
Vw=

−(

+

)=

 12 24 24 24 
31 maj 09:04
23: A skąd znamy wartość AP ? pytam bo a7 raz podaje skalę k inna raz inną.
2 cze 21:39
23: Ktoś powie jak policzyć skale k o której pisze Mila ?
2 cze 22:24
a7: 01:58 jest zła skala, gdyż odczytałam ją z rysunku, a 9:34 (31 maj) obliczyłam tę skalę, ale też wolałabym, aby Ktoś potwierdził
2 cze 22:27
23: a7 a jak wyliczyłeś AP ?
2 cze 22:28
a7: np. tak AP=x trójkąty ALK i NMK są podobne (k,k,k)
x KM 

=

AL KL 
x 

{ua2{2}
a32=Ua/2 
 a6 
x=

 4 
2 cze 22:48
a7:
 x a2 
miało być

=

 a32 a22 
x=a6/4
2 cze 22:51
23: A skąd znamy KL
2 cze 22:54
a7: KL można wyliczyć jako wysokość trójkąta równoramiennego o ramionach AS i SL równych a3/2 i podstawie AS=a (AK=KS =a/2 i korzystamy z tw. Pitagorasa))
2 cze 22:57
23: No i tu mam problem, wychodzi ze K jest środkiem boku AS. Ja tego nie widzę jak to sensownie uzasadnić ?
2 cze 23:03
a7: no jak mamy trójkąt równoramienny to zawsze jego wysokość (ta prowadzona od równych sobie ramion) dzieli podstawę na pół
2 cze 23:18
2 cze 23:19
a7: tzn. wysokość prowadzona z wierzchołka w którym łączą się ramiona trójkąta równoramiennego dzieli podstawę na odcinki równej długości
2 cze 23:20
23: Ja rozumiem ale jaka jest pewnosc ze przebija ona K a nie przechodzi obok ?
2 cze 23:24
a7: rysunek
2 cze 23:24
a7: hmm, nie bardzo rozumiem czego nie rozumiesz, przecież ten trójkąt jest "konstruktem płaskim w 2D" i po prostu rysujemy jego wysokość
2 cze 23:26
a7: wszystkie punkty, które tworzą ten trójkąt są na swoich miejscach, więc wysokość też będzie na swoim miejscu
2 cze 23:27
a7: rysunek
2 cze 23:27
23: rysuneka tak byc nie moze?
2 cze 23:29
a7: a chyba rozumiem, też się nad tym zastanawiałam i zaraz Ci powiem jak to wykluczyłam
2 cze 23:30
23: Rozumiem ze ASL jest rownoramienny o ramionach AS i SL nie rozumiem tylko skad pewnosc ze jego wysokosc z L trafi w K
2 cze 23:31
a7: więc to trzeba inaczej zacząć, a mianowicie wiemy z treści zadania, że AS || PR i , że
 a 
KM=

, wiemy, że KL jest pod kątem prostym do do AS czyli nasze KM=a/2 prowadzimy KR ||
 2 
AL i dalej tak jak pisała Mila , że jest skala podobieństwa trójkątów ADE i KGF itd.
2 cze 23:37
a7: jeszcze się powtórzę trochę inaczej: jak mamy trójkąt ALS to wiemy, że KS jest pod kątem prostym, a odległość płaszczyzny (z treści zadania) też musi być pod kątem prostym czyli KM=a/2
2 cze 23:39
a7: *KL (nie KS) jest pod kątem prostym jako wysokość trójkąta ALS
2 cze 23:40
a7: AS || PR więc KR=MN=AP
2 cze 23:42
a7: ramiona są AL i LS
2 cze 23:42
a7: jest to "położony" trójkąt równoramienny na jednym z ramion czyli na ramieniu AL(ΔALS)
2 cze 23:44
23: rysunekNo piszesz ze wiemy ze KL jest pod katem prostym czyli stwierdzasz od razu KL że pokrywa sie z wykoscią a moze jest tak ja na rysunku wyzej ze jak poprowadze pod katem prostym do AS z wierzcholka K to nie trafi w L ?
2 cze 23:51
23: Ja nie widze ze KML są wspoliniowe tępy jestem
2 cze 23:53
a7: wydaje mi się, że jednak myślę poprawnie ja wybieram punkt K jako "punkt odniesienia" (nie mówiąc po matematycznemu) , dla punktu K (spodka wysokości trójkąta ALS) jest odległość 1/2 od płaszczyzny
2 cze 23:56
a7: najpierw rysujemy wysokość KL
2 cze 23:56
23: stop pytanie od razu
2 cze 23:57
a7: wiemy, że AS || PR tak?
2 cze 23:57
23: Rysuje Odcinek KL prostopadly do AS ale nie wiem czy pokrywa sie on z wysokoscią
2 cze 23:58
a7: odwrotnie
3 cze 00:00
a7: rysujesz wysokość KL
3 cze 00:00
a7: wiesz, że AS jest równoległe do PR, i że KM (część wysokości jest równe a/2, to wszystko wiesz z treści zadania i z wykonania właściwego rysunku)
3 cze 00:01
23: to wiem zgadza sie
3 cze 00:03
a7: rysunekzielony odcinek to nasza wysokość, czerwony odcinek to Twój odcinek również równy a/2, ale trudno z niego coś wyliczyć
3 cze 00:04
a7: (w sensie czerwony również równy a/2 jak KM)
3 cze 00:05
23: czerwony to moj ktory prowadzi do punktu K ja twierdze ze K jest na koncu czerwonego
3 cze 00:06
23: Zgadza sie uwazam ze czerwony to KM przekonaj mnie ze on sie pokrywa z zieloną wysokoscią
3 cze 00:06
a7: to się nie rozumiemy, ja oznaczyłam jako K koniec wysokości, więc koniec wysokości jest w punkcie K,
3 cze 00:08
a7: chyba chodzi Ci o to , że mój K to nie jest K z rysunku Mili
3 cze 00:09
a7: ok spróbuję, ale nie wiem jak długo mi starczy cierpliwości
3 cze 00:10
23: No chyba oznaczenia pogubilismy poczekaj ja narysuje
3 cze 00:11
a7: spróbuj spojrzeć jeszcze raz na rysunek z 9:04 (z "moim" K) i zobacz , że KR =MN=AP, czy to Ci się zgadza?
3 cze 00:12
23: rysunekTrzymajmy sie rysunku MILI mamy na nim taka sytuacje zgadza sie ML jest wysokoscią tak ? Ale skad wiem ze M i K się nalożą?
3 cze 00:15
23: zgadza sie patrze
3 cze 00:16
23: na ten z 9:04
3 cze 00:16
a7: na rysunku Mili nie ma wysokości narysowanej jest tylko punkt K
3 cze 00:21
23: W sensie z punktu K moge poprowadzic pod katem prostym do AS odcinek
3 cze 00:22
a7: czy porozumieliśmy się już co do tego że ten trójkąt ALS jest równoramienny położony na ramieniu AL?
3 cze 00:22
23: tak to oczywiste bo boki to dwie wysokosci trojkata rownobocznego
3 cze 00:24
a7: czy rozumiemy że AL=SL=a3/2 (są to wysokości ścian tego czworościanu)?, AS krawędź czworościanu od której płaszczyzna jest odległa o a/2 tak?
3 cze 00:25
a7: ok
3 cze 00:26
23: a7 czy twoje K na rysunku z 9:04 to te same co u Mili ? Bo to moze nie jest ten sam punkt i stad ja sie motam
3 cze 00:28
a7: rysuneka już wiem chodzi Tobie nie o punkt K a o R skąd wiadomo, że KR || AL
3 cze 00:28
a7: z założenia miał być ten sam, ale teraz sama znów zaczęłam wątpić
3 cze 00:29
a7: ale to chyba można wyliczyć
3 cze 00:30
23: zaraz cos wrzuce
3 cze 00:34
23: jestes ?
3 cze 00:36
a7: ok
3 cze 00:36
23: Chodzi mi o to niby to rysunek Mili https://wrzucplik.pl/pokaz/2049696---vd3s.html
3 cze 00:37
23: I KL nie jest wysokoscią na nim o to mi ciagle chodzi
3 cze 00:37
a7: możesz wrzucić przez zapodaj, bo nie znam się czy wrzucplik nie bedzie mial jakiś wirusów itp
3 cze 00:38
a7: ?
3 cze 00:38
3 cze 00:39
a7: widziałam rysunek, chyba rozumiem, w taki razie moje wyliczenia są prawie na pewno błędne, ale zaraz może się coś wymyśli
3 cze 00:41
23: a7 ja mysle ze Ty masz racje intuicja ale nie umiem uzasadnic ze K jest srodkiem.
3 cze 00:42
a7: właściwie to najlepiej jakby Mila lub Eta wytłymaczyły to zadanie, bo to podobno z matury, więc nie powinno być aż tak czasochłonne
3 cze 00:43
23: i pewnie tak, ale ma sens to o co pytam ?
3 cze 00:44
23: https://wrzucplik.pl/pokaz/2049702---cs7y.html Czy napewno nie bedzie tak jak na tym rysunku ze K nie pokryje sie ze spodkiem wysokosci ? I dlaczego.
3 cze 00:45
a7: czy możesz wrzucić przez zapodaj?
3 cze 00:47
3 cze 00:48
23: Dobra wrócę tu jutro może ktoś rozwieje watpliwosci emotka
3 cze 00:50
23: Ale w sumie te przekroje beda takie same co doprowadzi do rozwiazania czekaj.
3 cze 00:51
a7: ja też jeszcze "jutro" się nad tym ewentualnie zastanowię.
3 cze 00:52
3 cze 00:53
23: ten czerwony przekroj i gorny to to samo. Wiec mozna skorzystac z wysokosci w tym zadaniu prawda ?
3 cze 00:53
3 cze 00:55
a7: wiesz co już się trochę zgubiłam, zastanowię się może jeszcze później........ teraz już idę spać
3 cze 00:55
a7: może jeszcze Ktoś znów zabierze głos emotka
3 cze 00:56
23: do tu
3 cze 00:56
23: Eta zmiłuj się i wyjaśnij emotka
3 cze 10:59
3 cze 11:09