matematykaszkolna.pl
zadanie z parametrem jaros: Dla jakich wartości parametru m ∈ R równanie (2m2 + m – 1)x3 + (5 – m)x2 – 6 x = 0 ma trzy różne pierwiastki, które tworzą ciąg arytmetyczny? Wyciągnałem x przed nawais i mam już jeden pierwistek, którym jest zero pozostałe warunki to 1) a≠0 2) Δ>0
 1 −1 
Pojawia mi się problem ponieważ z a wychodzmi mi m≠ {−1,

} a z delty m∊R −

 2 7 
ktos pomoze?
3 mar 20:32
Saizou : Niech (x1, x2, x3) to ciąg arytmetyczny teraz pierwiastek x=0 może być na 3 miejscach a) (0, x2, x3)→2x2=0+x3 b) (x1, 0, x3)→2*0=x1+x3 c) (x1, x2, 0)→2*x2=x1+0 Przy czym przypadki a oraz c obliczeniowo będą takie same
3 mar 20:36
a7: @jaros a ile Ci wyszła Δm?
3 mar 21:02
jaros: Jak mam obliczeniowo wykonać te przypadki
3 mar 22:01
jaros: Nie rouzmiem a7 pytania napisalem chyba wyzej
3 mar 22:02
a7: czy tam jest (5+m)x2 czy (5−m)x2
3 mar 22:11
jaros: (5−m)x2
3 mar 22:18
a7: no mi dla (5−m)x2 inna delta Δ=(5−m)2−4*(−6)(2m2−m−1)=49m2−34m+1 Δm=960=815 ?
3 mar 22:29
jaros: (2m2 + m – 1) zamiast + przepisujesz −
3 mar 22:31
jaros: delta jest dobra
3 mar 22:31
a7: ok, moment
3 mar 22:31
a7: b)x1+x2 bierzemy wzory Viete'a
3 mar 22:35
a7: B)x1+x3=−b/a=0 m=5
3 mar 22:37
jaros: Co tu się stało?
3 mar 22:41
a7: a) c) 0, x1, x2 x1=0+r x2=2r x1+x2=3r=−b/a =...... x1*x2=2r2=c/a=.....
3 mar 22:44
a7: 22:37 rozpatrujemy przypadek b)
3 mar 22:45
3 mar 22:46
a7: jeżeli zero jest środkowym pierwiastkiem to pierwszy środkowy wyraz jest równy poprzedni plus następny przez dwa
 x1+x2 
0=

x1+x2=0
 2 
−b/a=0
 m−5 
−b/a=

=0 m−5=0 m=5
 2m2+m+1 
3 mar 22:48
jaros: rozumiem ze to z tw sąsiadów ale jak 2x2=x1 wstawić do wzorów vietta?
3 mar 22:50
3 mar 22:52
jaros: 2x2=0+x3 ale jak to jest obliczone?
3 mar 23:00
a7: jak zero jest pierwsze to x2=0+r a x3=0+2r x2+x3=3r x2*x3=2r2
 m−5 
3r=

 2m2+m+1 
 −6 
2r2=

 2m2+m+1 
3 mar 23:05
jaros: wyliczamy z dwóch równan m i r?
3 mar 23:09
a7: no nie wiem może jest jakiś sposób z lepszym pomysłem
3 mar 23:09
jaros: Czyli wie ktoś jak to rozwiązać? Bo ruzmiem jak zero jest na 2 miejscu ale co w przypadku 1 i 3 i czy wyniki sa sumowane czy zbierane w czesc wspolna?
3 mar 23:11
wredulus_pospolitus: zaraz spojrzę
3 mar 23:22
a7: rozwiązałam ten układ równań i wychodzi Δ3=729 Δ=27
 1 
m1=−0,4 lub m2=

 11 
?
3 mar 23:24
wredulus_pospolitus: mamy trzy przypadki: 1) 0, x1, x2 wtedy (skoro to ma być ciąg) to x2 = 2*x1
 −b + Δ −b − Δ 
czyli

= 2*

−> 3Δ = −b
 2a 2a 
2) x1 , 0 , x2 wtedy x1 = −x2 czyli −(−b − Δ) = −b + Δ −> b = 0 3) x1, x2, 0 wtedy x1 = 2*x2 czyli −b = −3Δ
3 mar 23:26
jaros: Czy wiliczajac delte z parametrem m z równania wyjsciowageo otrzymam wyniki?
3 mar 23:28
wredulus_pospolitus: Mnie się pytasz? Nie wiem nawet o co się pytasz tak naprawdę −−− ja nie analizowałem Twojego rozwiązania. Analizę wątku zakończyłem na poście z 22:01 I napisałem Ci co należy po prostu policzyć (bez bawienia się we wzoru Viete'a) aby mieć pewność, że trzy pierwiastki będą tworzyć ciąg arytmetyczny (na to dokładasz warunek Δ > 0 oczywiście).
3 mar 23:45
wredulus_pospolitus: wyliczanie 'r' jest CAŁKOWICIE zbyteczne ... my 'r' znamy od początku: 1) 0, x1 , x2 −−−> r = x1 − 0 = x1 i dlatego x2 = x1 + r = 2x1 2) x1 , 0 , x2 −−−> r = 0 − x1 = −x1 i dlatego x2 = 0 −x1 = −x1 3) x1 , x2 , 0 −−−> r = 0 − x2 = −x2 i dlatego x2 = x1 − x2 −−> 2x2 = x1 te wszystkie Twoje obliczenia są CAŁKOWICIE ZBYTECZNE
3 mar 23:47
jaros: policzysz dla mnie 1 przypadek a ja dokończę resztę?
3 mar 23:51
wredulus_pospolitus: ŹLE POLICZONA Δ Δ = (5−m)2 + 24(2m2 + m – 1) = 49m2 + 14m + 1 = (7m+1)2 1) 3Δ = −b ⇔ 3*|7m+1| = m−5 ⇒ brak rozwiązań i lecisz dalej
3 mar 23:55
wredulus_pospolitus: a nie ... Ty miałeś/−aś dobrze policzoną Δ. To a7 się rypnęła.
3 mar 23:56
a7: ale to nie ta delta którą Ty liczyłeś ja wyliczałam r i podstawiałam do wzorów Viete'a
3 mar 23:58
a7: To Ty masz błąd
3 mar 23:58
a7: a może nie, już nie wiem
3 mar 23:58
wredulus_pospolitus: (1) wyjaśnienie: 3*|7m+1| = m−5 ma szansę być spełnione dla m ≥ 5, więc wtedy |7m+1| = 7m+1 (bo 7m+1 > 0) więc mamy: 3*(7m+1) = m−5 21m + 3 = m−5 20m = −8 −> m = −2/5 <−−− sprzeczność
3 mar 23:58
jaros: Pomoże mi ktoś rozwiązać układ równian który napisał a7 o 23;05?
4 mar 16:48
a7: ja zaraz napiszę
4 mar 16:57
a7:
 m−5 
3r=

 2m2+m−1 
 m−5 
r=

 3(2m2+m−1) 
 −6 
2r2=

 2m2+m−1 
 −6 
r2=

 2(2m2+m−1) 
podstawiamy do r2 er z pierwszego
(m−5)2 −6 

=

9(2m2+m−1)2 2(2m2+m−1) 
wymnażamy na krzyż i po obliczeniach 2m2−20m+50=−108m2−54m+54 55m2+17m−2=0 Δ=729 Δ=27
 1 
m1=−0,4 m2=

 11 
4 mar 17:06
jaros: Ja wymazałem wyszko i otrzymałem 110x4 + 89x3 − 42x2 − 19x + 2 = 0
4 mar 18:18
jaros: wyznaczy teraz p/q?
4 mar 18:19
jaros: o cholera ale tego jest masa do sprawdzenia
4 mar 18:24
a7: nie
4 mar 18:25
a7: wymnażamy 2(m−5)2(2m2+m+1)=−54(2m2+m+1)2 dzielimy przez (2m2+m+1) zostaje 2(m−5)2=−54(2m2+m+1)
4 mar 18:28
a7: oczywiście minus jeden zamiast +1
4 mar 18:28
wredulus_pospolitus: jaros −−− to po cholerę upierasz się przy wersji 'na około'
4 mar 18:29
jaros: Jezus jak ja cos takiego dosnute na maturze to sie popłacze
4 mar 18:29
jaros: tak btw to jest przykładowe zadanie maturalne za 7 pkt
4 mar 18:30
a7: a to ze zbioru zadań maturalnych?
4 mar 18:30
jaros: Si
4 mar 18:31
wredulus_pospolitus: bo podejście a7 o ile rozwiązalne jest to jest podejście mocno skomplikowanym zwłaszcza, że Δ = (7m+1)2 aż wstyd nie skorzystać z tego. No ale rób jak se uważasz.
4 mar 18:32
a7: lepiej zrobić metodą Wredulusa
4 mar 18:34
a7: wczytaj się 23:26, ja już chyba zrozumiałam mogę wytłumaczyć jakby co
4 mar 18:34
a7: 23:55 Wwredulus zrobił błąd − wychodzi m=1/11
4 mar 18:37
a7: ?
4 mar 18:40
a7: nie, ja pasuję, nie wiem
4 mar 18:43
jaros: Ej czyli wynik to m ∊ {−5/2;1/11;5}?
4 mar 18:44
jaros: podbijam emotka
4 mar 19:14
a7: u mnie m ∊ {−2/5; 1/11 ,5}
4 mar 19:25
Mariusz: jaros jeśli chodzi o równanie z 4 mar 2020 18:18 to gdy Vax dał swoje równanie czwartego stopnia to podałem mu rozdział książki Sierpińskiego Zasady algebry wyższej (książka ta jest dostępna w pdf) http://matwbn.icm.edu.pl/ksiazki/mon/mon11/mon1110.pdf
6 mar 01:14
a7: @Mariusz to jest zadanie na poziomie matury rozszerzonej, czy umiesz może podać rozwiązanie lub wyjaśnić rozwiązanie Wredulusa
6 mar 01:18
wredulus_pospolitus: patrząc na to co robiłem: 1) brak rozwiązań 2) m = 5 3) m = −2/5 lub m = 1/11 ostatecznie, te trzy wartości m
6 mar 01:42
wredulus_pospolitus: 1) 3*|7m+1| = m−5 <−−− brak rozwiązań 2) 5−m = 0 −−> m = 5 3) 3*|7m+1| = 5−m −−−> m = −2/5 lub m = 1/11
6 mar 01:44
Mariusz: a7 Z równania 110x4 + 89x3 − 42x2 − 19x + 2 = 0 dostanie te same pierwiastki co ty otrzymałaś ale otrzyma także pierwiastki które zerują mianownik i które trzeba odrzucić 110x4 + 89x3 − 42x2 − 19x + 2=(55x2+17x−2)(2x2+x−1) Równanie czwartego stopnia można rozwiązać na poziomie matury W pewnym momencie przydatna może być trygonometria i zdefiniowanie funkcji odwrotnej Trzeba by połączyć wpisy tego wredulusa 3 mar 2020 23:26 3 mar 2020 23:47 3 mar 2020 23:55 3 mar 2020 23:58 Aby rozwiązać to zadanie wystarczy tylko rozwinąć pomysł z wpisu wredulusa z 3 mar 2020 23:26
6 mar 02:27
Mariusz: 110x4 + 89x3 − 42x2 − 19x + 2 = 0 Ja rozwiązałem to równanie w następujący sposób Dzielimy równanie przez 110
 89 42 19 2 
x4 +

x3

x2

x +

= 0
 110 110 110 110 
Chcemy uzyskać najpierw różnicę kwadratów a następnie iloczyn dwóch trójmianów kwadratowych więc zaczynamy od grupowania wyrazów
 89 42 19 2 
(x4 +

x3) − (

x2 +

x −

) = 0
 110 110 110 110 
Wyrażenie w lewym nawiasie (po naszej lewej) dopełniamy do kwadratu zupełnego zgodnie ze wzorem skróconego mnożenia na kwadrat sumy
 89 7921 
(x4 +

x3+

x2) −
 110 48400 
 7921 42 19 2 
(

+

x2 +

x −

) = 0
 48400 110 110 110 
 89 26401 19 2 
(x2+

x)2−(

x2+

x −

)=0
 220 48400 110 110 
42*440=18480 18480 + 7921 26401
 89 26401 19 2 
(x2+

x)2−(

x2+

x −

)=0
 220 48400 110 110 
Teraz zauważamy że wyrażenie w drugim nawiasie od naszej lewej jest trójmianem kwadratowym i będzie ono kwadratem zupełnym gdy jego wyróżnik będzie równy zero Gdybyśmy od razu liczyli wyróżnik to mogłoby się okazać że nie jest on równy zero dlatego trzeba wprowadzić parametr aby uzależnić od niego wyróżnik trójmianu kwadratowego Parametr wprowadzamy tak aby wyrażenie w pierwszym nawiasie od naszej lewej nadal był kwadratem zupełnym (znowu korzystamy z wzoru skróconego mnożenia)
 89 26401 19 2 
(x2+

x)2−(

x2+

x −

)=0
 220 48400 110 110 
 89 y 
(x2+

x+

)2
 220 2 
 26401 89 19 y2 2 
((y+

)x2 +(

y+

)x +


)=0
 48400 220 110 4 110 
Δ=0
 8 26401 89 19 
(y2

)(y+

)−(

y+

)2=0
 110 48400 220 110 
 26401 8 52802 
y3+

y2

y−

 48400 110 1331000 
 7921 1691 361 
(

y2+

y+

)
 48400 12100 12100 
 42 2571 92512 
y3+

y2

y−

=0
 110 12100 1331000 
 z 
y=

 110 
z3 42 2571 92512 

+

z2

z−

=0
1331000 1331000 1331000 1331000 
z3+42z2−2571z−92512=0 92512:2 46256:2 23128:2 11564:2 5782:2 2891:7 413:7 59:59 1 Do sprawdzenia mamy 2(5+1)(2+1)(1+1) =2*6*3*2=72 dzielników Sprawdzamy z=49 z3+42z2−2571z−92512=0 117649+100842−125979−92512=0 117649 100842 218491 125979 92512 218491 218491 − 218491 = 0 0 = 0 z1=49
 49 
y1=

 110 
 89 y 
(x2+

x+

)2
 220 2 
 26401 89 19 y2 2 
((y+

)x2 +(

y+

)x +


)=0
 48400 220 110 4 110 
49 26401 

+

=
110 48400 
21560+26401 47961 

=

48400 48400 
89*49 19 

+

=
220*110 110 
4361 19*220 8541 

+

=

24200 24200 2420 
2401 2*440 1521 


=

48400 4840 48400 
 89 49 
(x2+

x+

)2
 220 220 
 47961 8541 1521 
(

x2 +

x +

)=0
 48400 2420 48400 
4'79'61=219 4 79|41*1 41 3861|429*9 3861 0 15'21=3 9 621|69*9 621 0
 89 49 
(x2+

x+

)2
 220 220 
 47961 8541 1521 
(

x2 +

x +

)=0
 48400 2420 48400 
 89 49 219 39 
(x2+

x+

)2−(

x+

)2=0
 220 220 220 220 
 89 49 219 39 
((x2+

x+

)−(

x+

))
 220 220 220 220 
 89 49 219 39 
((x2+

x+

)+(

x+

))=0
 220 220 220 220 
 13 1 7 2 
(x2

x+

)(x2+

x+

)=0
 22 22 5 5 
(22x2−13x+1)(5x2+7x+2)=0
 13−9 1 
x1=

=

 44 11 
 13+9 1 
x2=

=

 44 2 
 −7−3 
x3=

=−1
 10 
 −7+3 2 
x4=

=−

 10 5 
Aby rozwiązać to równanie trzeciego stopnia które się pojawiło też nie trzeba było zgadywać pierwiastków wśród dzielników wyrazu wolnego Pomysł na równanie trzeciego stopnia polega na tym aby 1) wyrugować wyraz z x2 przedstawiając wielomian trzeciego stopnia w postaci sumy potęg dwumianu 2) tak przekształcić wzór skróconego mnożenia na sześcian sumy aby przypominał on postać równania trzeciego stopnia które chcemy rozwiązać
6 mar 08:26