matematykaszkolna.pl
trygonometria Nikto0: Witam. Proszę o pomoc. emotkaRozwiąż równanie sinx+cosx=1+sin2x Do momentu sinx+cosx=0 lub sinx+cosx=1 rozumiem to zadanie W dalszej części nie wiem o co chodzi załączam moje notatki które są dla mnie nieczytelne ale zawierają pełne rozwiązanie https://zapodaj.net/2509040bf4379.jpg.html tą część z tg rozumiem. Ktoś mógłby to rozwiązać dalej lub wyjaśnić mi to na podstawie notatek?
1 sty 09:49
a7: sinx+cosx=sin2x+cos2x+2sinxcosx sinx+cosx=(sinx+cosx)2 (sinx+cosx)2 −(sinx+cosx)=0 sinx+cosx=t t2−t=0 t(t−1)=0 t=0 lub t−1=0 sinx+cosx=0 lub sinx +cosx=1 dalej https://matematykaszkolna.pl/forum/284920.html https://matematykaszkolna.pl/forum/153352.html
1 sty 11:58
Nikto0: Nie rozumiem w wyniku jakich przekształceń jest to zakreślone na czerwone dlaczego przy sinx jest dwójka i reszta jest podzielona przez 2
1 sty 12:10
Nikto0: https://zapodaj.net/e12b97bd5a376.jpg.html w linku zakreśone na czerwono
1 sty 12:14
Bai Ping Ting:
1 sty 12:28
Szkolniak: To zakreślone na czerwono to jest wzór na sumę sinusów emotka
1 sty 12:46
Nikto0:
 π 
A w trzeciej linice jest 2sin

=2? A potem co dalej?
 4 
1 sty 13:28
Nikto0:
 π π 
Jak potem wyliczyć to bez wykresu? Dlaczego z

robi się

?
 4 2 
1 sty 13:55
Jerzy: Czy ty rozumiesz jak rozwiązać to zadanie ? Zadajesz kretyńskie pytania, do jakiś twoich bazgrołów, których sama nie rozumiesz.
1 sty 14:20
Nikto0:
 π π 
Wiem już jak to wyliczyć ale dlaczego z

robi się

i nie wiem czy 13:28
 4 2 
1 sty 14:20
Jerzy: Po kolei. sinx + cosx = 0. Jak to rozwiązujesz to równanie ?
1 sty 14:28
Nikto0:
 π 2 
cos(x−

)=

dlaczego potem jest π/2?
 4 2 
1 sty 14:31
Nikto0:
 −π 
sinx=−cosx tgx=−1 x=

+kπ
 4 
1 sty 14:34
Jerzy: Teraz: sinx + cosx = 1
1 sty 15:21
1 sty 15:38
a7:
 π 2 
sin

=

 4 2 
1 sty 18:39
Nikto0: Nadal nie wiem dlaczego z pi/4 jest potem pi/2
1 sty 19:05
a7:
 π 
cosx=sin(

−x) =sinx z wzorów redukcyjnych i potem mamy sumę sinusów
 2 
1 sty 19:11
Nikto0: To wiem. Ale z pi/4+2kpi lub −pi/4+2kpi jest potem pi/2
1 sty 19:14
Szkolniak: W którym miejscu masz to swoje pi/2?
1 sty 19:20
Nikto0: Po wyliczeniu pi/4+2kpi lub −pi+2kpi jest x=pi/2+2kpi
1 sty 19:24
Szkolniak: Masz tak:
 π π π π 
x−

=

+2kπ v x−

=−

+2kπ
 4 4 4 4 
 π 
Przerzucasz z każdego równania −

na prawą stronę
 4 
1 sty 19:30
a7: cos(x−π/4)=2/2 x−π/4=π/4+kπ przenosimy −π/4 na prawą stronę i wychodzi x=π/2+kπ ? w trzecim linku (15:38) jest chyba w takim razie błąd
1 sty 19:31
Nikto0: Szkolniak a dlaczego tak?
1 sty 19:37
Szkolniak:
 π 
Bo bierzesz wszystko co zapisujesz tam sobie w nawiasie, czyli ''cos(x−

)''.
 4 
Generalnie to co wysłałaś o 15:38 jest okej, tylko błąd tkwi właśnie w tym braniu x zamiast
 π 
x−

 4 
1 sty 19:39
Nikto0: Dziękuję. emotka
1 sty 19:57