Funkcja kwadratowa z wykresami
Liceum97:
Rozwiąż nierownosc :
a) −2x2 +6 −9/2 <0
b) −3x2 +2x −1/3 ≤0
c) x2 +2x +2 >0
d) −9x2 +2x +1/9 <0
e) −4x2 +12x −9 ≥0
f) x2 −3x +1 ≥ −x2+2x+8
g) (2x−2)2 ≥(3x−2) (x−3)
18 paź 21:06
18 paź 21:09
Liceum97: Z rozwiazaniem tego ... i stworzeniem wykresu
18 paź 21:10
KLZ:
x
2−3x+1≥−x
2+2x+8
2x
2−5x−7≥0
Δ= 25+56=81
| 7 | |
a>0 wiec x∊(−∞,−1>U< |
| ,∞) |
| 2 | |
mam miejsca zerowe ju wiec licze wspolrzedne wierzcholka
Masz miejsca zerowe i wspolrzedne wierzcholka mozesz szkicowac wykres .
Reszta podobnie
18 paź 21:34
KLZ: W nierownosciach gdziemasz ulamki to pomnoz obie strony przez te ulamki w celu pozbycia sie ich
18 paź 21:37
V: no i już masz odwalone
18 paź 22:17
KLZ: Reszta dla niego /niej
Az tyle nie chce mi sie robic
Zreszta nawet nie jest zainteresowany do tej pory (nawet z tego powodu nie bede robil
18 paź 22:24
Eta:
W jakim celu wyznaczasz wierzchołek ? i po co?
18 paź 22:56
18 paź 22:57
Eta:
@
KLZ ( w ten sposób "mącisz" w głowie licealiście
18 paź 22:59
Eta:
c/ x2+2x+2>0
x2+2x+1+1>0
(x+1)2+1>0
Odp: x∊R
18 paź 23:02
Eta:
w c) bez wykresu i bez kochanej delty
18 paź 23:04
Jerzy:
Cześć
Eta Krzysztof pewnie myślał,że trzeba narysować wykres lewej strony nierówności i
chciał być w miarę dokładny
18 paź 23:05
Eta:
Przerost formy nad treścią ( to efekt uczenia się matematyki na pamięć
18 paź 23:07
KLZ: Odpowiadam
Nie wiem czy potrzebuje wykresu paraboli
jesli tak to musi wyznaczyc wspolrzedne wierzcholka i miejsca zerowe jesli istnieja do
narysowania paraboli .
W b) tez dostanie wzor skroconego mnozenia .
18 paź 23:07
Eta:
Do rozwiązania nierówności:
potrzebujemy
szkicu wykresu ( parabola ramionami do góry i z miejscami zerowymi
tyle w temacie
18 paź 23:09
KLZ: Eta wbrew pozorom ale tez potrafie policzyc miejsca zerowe nie liczac delty . Naprawde .
18 paź 23:09
Jerzy:
@
małolat, Twoje intencje były dobre,ale treść zadania nie wymaga naszkicowania wykresu
18 paź 23:11
KLZ:
18 paź 23:13
Eta:
Sorry
KLZ..... ale jesteś często męczący aż do b
ólu
18 paź 23:15
Jerzy:
Zadanie: rozwiąż równanie: log2x = 0
Czy tutaj potrzebny jest wykres: f(x) = log2x ?
18 paź 23:15
Eta:
x>0
odp: x=1
Po kiego licha wykres?
18 paź 23:17
Jerzy:
Nawet pominąłbym założenie: x >0 , przecież korzystamy z definicji
18 paź 23:19
Eta:
Wiem
18 paź 23:29
Eta:
Dzięki Mila
18 paź 23:37
V: ale burza mózgów (czytaj: w szklance wody)
20 paź 16:41