cx c : [−x³+x²*(2−m2)+x*(2m2+4)−8 ]: (x−2) jak to podzielic

kochanus_niepospolitus: na przykład schematem Hornera będzie Ci łatwo to podzielić: https://matematykaszkolna.pl/strona/1401.html

c : a niby jak jak tu jest parametr

kochanus_niepospolitus: normalnie taktujesz (2−m²) jako 'jakąś liczbę' trochę dużo będzie symboli do wpisywania w kratkach, więc nie oszczędzaj na nie miejsca jeżeli wiesz że ma się dzielić bez reszty ... to 'reszta' z Hornera przyrównywana będzie do 0 i wyznaczasz 'm' dzięki temu

c : eee no nie to za glupie [−x³+x²*(2−m2)+x*(2m2+4)−8 ]: (x−2)=−x2−m2x+4 x³+−2x² −−−−−−−−− = co dalej

kochanus_niepospolitus: to se dziel w taki sposób ... jak wolisz ... kombinuj sobie dalej w drugim kroku będzie x²*(2−m²−2) + x*(2m²+4)−8 x²*m² − 2m² −−−−−−−−−−−−−−−−− i rób dalej, nawet pięknie parametr 'm' nie będzie przeszkadzał ... pffff ... cienizna

c : a niby czemu tak jest ? i dlaczego nie −x² skoro jak dodasz −2+1=−1

kochanus (z komorki): Co? Ale to jest x² (2−m²−2)

c : no wiem aledlaczego co tu zzrobiles

kochanus_niepospolitus: ok ... teraz zauważyłem, że masz już to podzielone ... no i dobra ... podzieliłeś i robisz coś co tam masz w zadaniu robić (nie wiem co ... bo pytałeś tylko o to jak to podzielić)

c : nie ja sie pytam jak podzielic nic nie podzielilem x2*(2−m2−2) + x*(2m2+4)−8 x2*m2 − 2m2 co dalej

5-latek: Ojjj pies

c : :( no co widac tak pies no ale nie rozumiem

c : no co jak pies to sie juz nie pomoze tak? bo wiecie [−x3+x2*(2−m2)+x*(2m2+4)−8 ]: (x−2)=−x2−m2x+4 x³+−2x² −−−−−−−−−−−− = i co tutaj i dlaczego

5-latek: https://matematykaszkolna.pl/forum/317049.html Popatrz na post Mili gdzie to podzielila

kochanus_niepospolitus: ja tam nie mam siły −−− niech ktoś inny się 'boksuje' z nim

c : no wlasnie powiesz mi bo ja tego nie rozumiem ...co w tym miejscu zrobila bo dodala −x³ i x³ i co dalej

kochanus_niepospolitus: człowieku −−− powtórz sobie dzielenie wielomianów

c : jej zostalo x2*(−m2) skad.....ja umiem dzielic

c : nie wiem jak podzielic ten parametr

kochanus_niepospolitus: no właśnie widzę jak 'umiesz' dzielić kończąc krok 1 dodajesz (górną linijkę do dolnej) i masz: −x³ + x³ = 0 x²(2−m²) − 2x² = x²(2−m²−2) = x²*(−m²) x*(2m²+4) − 0 = x*(2m²+4)

c xx: no trzabylo tak od razu napisac a nie tak owijac owijac i owijac ....dziekuje

kochanus_niepospolitus: trza było tak od razu? Trza powtórzyć sobie procedurę dzielenia wielomianów i dodatkowo wypadałoby umiejętność dodawania i odejmowania sobie przypomnieć − nie zaszkodzi lol

c xx: ale ja nier wiedzialem ze parametr trzeba dodac to wszystko takie straszne ...moze lepiej byloby hornerem ...