matematykaszkolna.pl
ROMB Jack: rysunekBok romba wynosi 4, a suma przekątnych wynosi 10. Oblicz długości przekątnych oraz wysokość rombu. Oznaczenia przyjąłem tak jak na rysunku. Czyli 2x+ 2y = 10 x+y=5 bok = a = 4 Moje pytanie − jeśli byśmy przyjęli, że przekątne nie przecinają się pod kątem prostym, to czy można by było to obliczyć za pomocą układu równań, gdzie 1) x+y =5 2) P = 4 * h = 1/2 *2 x * 2y 3) h2 + 22 = (2y)2 (Przepraszam, ale na rysunku nie widać że wysokość w rombie przecina bok na pół)
29 lis 14:54
Janek191: Pewnie bok rombu emotka ?
29 lis 14:58
Jack: ? emotka
29 lis 15:00
Jack: @Eta ?
29 lis 15:03
misiak: nie możemy przyjąć, że wysokość dzieli bok "na pół" ale x2+y2=42 i x+y=5 da się wyznaczyć z układu x oraz y
29 lis 15:04
misiak:
29 lis 15:05
misiak: skąd? 2) P = 1/2 *2 x * 2y
29 lis 15:06
Jack: ok, a więc błąd był w myśleniu, że wysokość dzieli bok na pół i dlatego wynik nie wyszedł poprawny. @misiek − x2 + y2 =42 −> jest to założenie ze tam jest kąt prosty i wtedy naprawdę łatwo wyliczyć, ale mi chodzi o to, że tam kąta prostego nie ma.
29 lis 15:07
Jack: Jest wiele wzorów na pole romba...np. 12 razy przekątne...
29 lis 15:08
29 lis 15:10
misiak: ale ten wzór zakłada prostopadłość przekątnych
29 lis 15:12
Janek191: Rombu ,a nie romba emotka
29 lis 15:12
Jack: Przepraszam bardzo za błąd językowy
29 lis 15:12
misiak: dla dowolnego równoległoboku: P=0,5 d1*d2 sinα
29 lis 15:13
Jack: aaa...czyli znając wzór że p= 12 * d1 * d2 powinienem wywnioskować, że tam jest kąt prosty...dobra mniejsza oto... Czyli jeśli bym nie wiedział,że tam jest kąt prosty to tego zadania nie da się wyliczyć
29 lis 15:15
Eta: f,e −−− dł. przekątnych rombu a −−dł. boku rombu f+e=10 i f2+e2=4a2 ⇒ (e+f)2−2ef=64 ⇒ 100−64=ef ⇒ ef=18
 ef 
P=a*h i P=

⇒ 4h=9 ⇒ h=2,25 [j]
 2 
f+e=10 fe=18 rozwiązać ten układ równań przy założeniu ,że e i f ∊(0,8) ( nierówność trójkąta)
29 lis 15:16
Jack: Skąd to wiemy : f2+e2=4a2
29 lis 15:18
misiak: (0,5f)2+(o,5e)2=a2 0,25f2+0,25e2=a2 f2+e2=4a2
29 lis 15:22
Eta: rysunek Kłania się Pitagoras emotka
e2 f2 

+

=a2 ⇒ e2+f2=4a2
4 4 
29 lis 15:23
Jack: no ale to mówię, że znowu założenie− że tam jest kąt prosty... Ja się pytałem − co by było, jak by tam nie był prosty...znaczy jest − ale o tym nie wiesz, nie możesz wykorzystać Pitagorasa, tw. cos i sin => nic
29 lis 15:25
Jack: Drugie Pytanie − czy nierówność trójkąta zachodzi zawsze? − Czy stąd można brać założenia do zadania
29 lis 15:27
5-latek: Zastanow się co piszsesz Jak możesz zakladac ze przekątne w rombie nie przecinają się pod katem prostym ?
29 lis 15:28
Jack: Brak wiedzy elementarnej na temat wielokątów −> mogę
29 lis 15:29
5-latek: To w takim razie jak najszybciej ja uzupelnij emotka
29 lis 15:32
Jack: Staram się emotka
29 lis 15:32
29 lis 15:32
5-latek: I także w kwadracie przecinają się pod katem prostm .
29 lis 15:33
29 lis 15:33
Jack: akurat w kwadracie to wiadomo
29 lis 15:35
Jack: ok, dzięki
29 lis 15:36
5-latek: Dzien dobry Eta emotka Pozdrawiam Ten ostatni link jest nie do końca pelny gdyż nie ma w nim mowy o roznicy dlugosci bokow . Jakub powinien to uzupelnic
29 lis 15:38
Jack: rożnicę każdy zna
29 lis 15:44