wyznaczanie suriekcji
kamil: Jeśli mam wyznaczyć liczbę suriekcji ze zbioru {1,2,3,4,5,6,7,8,9,10} na {1,2}
to muszę policzyć wszystkie takie kombinację,że
np. 1 należy do 1, a liczby w przedziale <2,10> należą do 2?
9 wrz 20:32
kamil: będzie ich 10*9 = 90?
9 wrz 20:33
PW: Co to znaczy "1 należy do 1, a liczby (...) należą do 2"?
Suriekcja to funkcja, i w tych terminach musisz o tym opowiadać.
9 wrz 21:08
kamil: 1 jest na 1
9 wrz 21:13
PW: kamil, odpowiadasz niesensownie.
Czy umiesz wyznaczyć liczbę funkcji
f: {1, 2, 3, ..., 10} → {1, 2} ?
Idzie o liczbę wszystkich funkcji, bez żadnych dodatkowych określeń, jest na to odpowiednie
twierdzenie w kombinatoryce.
9 wrz 21:28
kamil: niestety, ale nie wiem
9 wrz 21:29
kamil: 1 może należeć zarówno do 1 jak i 2, tak jak reszta liczb z tego zbioru f
9 wrz 21:35
henrys: suriekcja to funkcja, zatem dla każdego elementu zbioru A={1,2,3,4,5,6,7,8,9,10}
przyporządkowuje jeden i tylko jeden element zbioru B={1,2}, ale w ten sposób, że w zborze A
istnieje taki element, któremu zostaje przyporządkowana 1 i taki, któremu przyporządkowana
jest 2.
Ile jest takich suriekcji?
dla każdego elementu ze zbioru A możemy przyporządkować 1 lub 2 więc 2*10, ale w takim razie
mogłoby się zdarzyć, że wszystkim el. przyporządkujemy 1 lub wszystkim el. przyp.2. więc
ilość suriekcji to 2*10−2=18
9 wrz 21:36
henrys: kurde popieprzyłem 210−2
9 wrz 21:38
PW: A w kombinatoryce 210 to liczba 10−elementowych wariacji (z powtórzeniami) o wartościach w
zbiorze dwuelementowym, nie uczyłeś się tego w szkole średniej?
Przykład takiej wariacji:
(1,2,2,2,2,1,2,1,1,2).
Zapisuje się to jako ciąg dziesięcioelementowy, w którym wyrazy mogą być tylko jedynką lub
dwójką (same jedynki lub same dwójki też mogą się zdarzyć). Tak jest wygodniej niż pisać
f(1) = 1, f(2) = 2, f(3) = 2, f(4) = 2 itd. aż do f(10) = 2.
9 wrz 21:51
henrys: pomyłka, to będą kombinacje z powtórzeniami zbioru 10 el. ze zbioru 2−el.
nie myślę...
9 wrz 21:51
henrys: nie, jakiegoś ciołka złapałem
9 wrz 21:52
henrys: dobra ile to już policzcie bo ja się nie dolliczę dzisiaj
ale to jest suriekcja więc nie może być samych 2
9 wrz 21:54
PW: Myślę, że było dobrze,
kamil dzisiaj każdego skołuje
9 wrz 21:55
PW: Od liczby wszystkich możliwych funkcji odjąłeś dwie, które nie są "na", 210 − 2 to dobry
wynik.
9 wrz 21:57
henrys: tak, wiem wiem ale jakiejś zaćmy dostałem
9 wrz 22:00
kamil: ale dlaczego tak
?
9 wrz 22:00
PW: Odpowiedz, kamilu − uczyłeś się o wariacjach, permutacjach i kombinacjach w szkole
średniej?
9 wrz 22:03
kamil: już nie wiele z tego pamiętam.
9 wrz 22:18
kamil: 210 to rozumiem bo każdą z liczb można wstawić na 2 sposoby, ale czemu −2?
9 wrz 22:19
PW: Chciałeś liczyć suriekcje, czyli funkcje przyjmujące obie wartości − dlatego trzeba było odjąć
liczbę funkcji, które przyjmują tylko wartość 1 i liczbę funkcji przyjmujących tylko wartość 2
(czyli dwie funkcje należało odrzucić).
Musisz powtórzyć to co było w szkole, bo na studiach tego po prostu wymagają, nikt nie będzie
tłumaczył takich prostych rzeczy.
9 wrz 22:41
Mila:
Funkcja musi przyjmować wszystkie wartości ze zbioru {1,2}.
Odejmujesz sytuację, gdy masz dwie funkcje stałe.
Jedna z nich:
f(x1)=1
f(x2)=1
.
.
.
(x10=1 bo wtedy zostaje wartość 2 nie "wykorzystana"
Druga funkcja stała to:
f(x1)=2
f(x2)=2
.
.
.
f(x10)=2 bo wtedy zostaje wartość 1 nie "wykorzystana".
Wszystkich przyporządkowań jest 210 więc 2 sytuacje nie spełniające warunków zadania
odejmujemy.
Stąd wynik
210−2.
9 wrz 22:43
kamil: dla x=1,x=2 odejmuje sie te sytuacje?
9 wrz 22:47
PW: Interesują Cię suriekcje, czyli funkcje "dwuwartościowe" (przyjmujące zarówno wartość 1, jak i
wartość 2). Ze wszystkich funkcji tylko dwie są "jednowartościowe" − ta przyjmująca tylko
wartość 1 dla wszystkich 10 argumentów i ta przyjmująca tylko wartość 2.
K O NI I E C
9 wrz 22:55
Mila:
Dla wszystkich argumentów przyjmowana jest wartość 1 albo dla wszystkich argumentów przyjmowana
jest wartość dwa.
Tak jakby 10 osób wsiadło do pierwszego wagonu a mieli polecenie jakoś rozdzielić się,
albo 10 osób wsiadło tylko do drugiego wagonu.
9 wrz 22:59
kamil: ale 1 ze zbioru A do 1 ze zbioru B nie może należeć?
10 wrz 09:31
Nuti: @kamil
1 ze zbioru A nie ma nic wspólnego z 1 ze zbioru B.
Żeby nie było tego zamieszania, oznacz sobie elementy zbioru A przez x1 i x2, a elementy B
przez 1,2,...,10, to ci się nie będzie mieszać co jest czym.
10 wrz 09:45
kamil: x1 =1, więc nie może zawierać elementu 1 ze zbioru B, tak to rozumiem i dlatego jest −2
10 wrz 09:53
Nuti: @kamil
nie, to nie o to chodzi.
Chodzi o to, że twoje funkcje muszą być NA, czyli wszystkie wartości w zbiorze 1, 2 muszą być
wykorzystane. Odejmujesz dwie funkcje stałe (pierwsza: wartość funckcji na wszystkich
argumentach jest 1, druga: wartość funkcji na wszystkich elementach jest równa 2) − bo wtedy
ta druga wartość nie występuje i nie masz funkcji NA.
Przy okazji: widzę, że źle napisałam o 9:45.
Myśl o dziedzinie jako o punktach x1,x2,...,x10
a o wartościach jako 1 i 2.
To nie o to chodzi, że wartość w x1 nie może być 1 (może!), tylko że nie chcesz liczyć
funkcji, w których wartość dla WSZYSTKICH dziesięciu argumentów jest równa 1, bo wtedy 2 nie
występuje jako wartość, czyli nie mamy surjekcji. A w twoim zadaniu liczysz ile jest
surjekcji. Kapisz?
10 wrz 10:11
kamil: chyba zaczynam rozumieć jeśli miałbym taki zbiór:
{1,2,3,4,5} na {1,2,3} to liczba suriekcji 25 − 3?
10 wrz 10:23
Nuti: 35 − 3
bardzo słusznie odjąłeś trzy funkcje stałe, ale wszystkich funkcji ze zbioru 5−elem do zbioru
3−elem jest 35 a nie 25 (25 to do 2−elem). Bo na każdym miejscu możesz mieć jedną z 3
wartości, czyli funkcji jest 3*3*3*3*3. No i odejmujesz 3 funkcje stałe.
10 wrz 10:30
Nuti: Oj, nie
! źle napisałam!
Przecież jeśli wartościami będą np. 1, 2 i 2 to też nie będzie surjekcji, bo brakuje 3 w
zbiorze wartości
!
To jest trochę bardziej skomplikowane, ale ja teraz muszę jechać. Później coś napiszę!
10 wrz 10:33
kamil: 35 − 6?
10 wrz 10:50
henrys: 35−2*25−3
35 to wszystkie, 25 to te w których brak jednego elementu, 3 to te w których występują tylko
1 albo tylko 2 albo tylko 3.
10 wrz 11:05
henrys: aj jak zwykle
3
5−3*2
5−3 rozumiesz?
10 wrz 11:07
kamil: nie, skomplikowany ten zapis.
10 wrz 11:23
henrys: wyjaśniłem co oznacza każdy składnik
10 wrz 11:25
kamil: ale czemu 25 − 3? a nie 25 −2 jak wtedy zabierasz ze zbioru jednąwartość?
10 wrz 11:45
henrys: 35−3*25−3
3*25− to liczba suriekcji,w których nie występuje jedna z liczb 1, 2 lub 3
np. {1,1,2,1,2} brak trójki
teraz, dlaczego jeszcze −3
1 sytuacja {1,1,1,1,1}
2 {2,2,2,2,2}
3 {3,3,3,3,3}
10 wrz 11:57
henrys: liczba funkcji nie suriekcji
10 wrz 11:57
PW: To i tak jest jeszcze źle
10 wrz 13:34
henrys: a już widzę
wśród tych 3*2
5 mogą się znaleźć te (1,1,1,1,1), (2,2,2,2,2), (3,3,3,3,3) masz rację
zatem powinno być 3
5−3*2
5+3
10 wrz 13:41
Mila:
Liczba suriekcji:
=============
X={x
1,x
2,....x
n}
Y={y
1,y
2,....y
k}
1
o
n<k nie ma suriekcji
2
o
n=k− Bijekcja
n! liczba bijekcji pomiędzy zbiorami o liczebności n
3
o
n>k
Liczba suriekcji:
| | |
Sn,k=∑(j=0 do k) (−1)j* | *(k−j)n |
| |
===================================
Dla k=2 i k=3 można łatwo obliczyć stosując metodę wyłączeń.
Spróbujemy z wzoru ( dowód pewnie miałeś na wykładzie− trudny).
1) n=10, k=2
| | |
S10,2=∑(j=0 do 2)(−1)j* | *(2−j)10= |
| |
| | | | | | |
=(−1)0* | *(2−0)10+(−1)1* | (2−1)10+(−1)* | *(2−2)10= |
| | | |
( ostatni wyraz sumy to 0)
=210−2
2)
n=5
k=3
| | |
S5,3=∑(j=0 do 3)(−1)j* | *(3−j)5= |
| |
| | | | | | |
=(−1)0* | *(3−0)5+(−1)1* | *(3−1)5+(−1)2* | *(3−2)5= |
| | | |
=35−3*25+3
10 wrz 15:00
kamil: wśród tych 3*25 + 3 mogą się znaleźć te (1,1,1,1,1), (2,2,2,2,2), (3,3,3,3,3)
ale przecież wszystkie wartości muszą przyjmować jakiś argument. To dlaczego dodajesz to,że
każdy argument może by = 1?
11 wrz 15:31
Mila:
Do jakiego wpisu to pytanie?
11 wrz 15:37
henrys: a ja mam wrażenie (mam nadzieje, że mylne), że
kamil nie wie co to jest funkcja
11 wrz 15:39
kamil: do wpisu henrysa z 11:57
11 wrz 15:51
kamil: wiem co to funkcja, ale przecież w suriekcji nie może zostać nie przydzielona wartość
(1,1,1,1,1) − w tym przypadku zostają dwie nie przydzielone wartości ( 2 i 3)
11 wrz 15:52
kamil: dobra chyba źle zinterpretowałem ten znak +3,
dla wyznaczenia suriekcji zbioru {1,2,3,4,5} na {1,2,3,4} jest ich:
45 − 4* 35 ?
11 wrz 16:00
kamil: 45 − 4 * 35 + 4
11 wrz 16:00
henrys: dobrze, że wiesz, bo inaczej, wszystkie te wpisy nie miałyby sensu
25 to ilość wszystkich funkcji typu (1,1,2,1,2) bez trójki (w tym również (1,1,1,1,1) i
(2,2,2,2,2)
25 to ilość wszystkich funkcji typu (1,3,3,1,1) bez dwójki (w tym również (1,1,1,1,1) i
(3,3,3,3,3)
25 to ilość wszystkich funkcji typu (2,3,2,3,3) bez jedynki (w tym również (2,2,2,2,2) i
(3,3,3,3,3)
teraz od ilości wszystkich funkcji =35 odejmujemy 3*25 (ale wtedy dwukrotnie odejmujemy każdą
z takich jak (1,1,1,1,1) dlatego dodajemy 3
11 wrz 16:05
Mila:
Do zadania:
{1,2,3,4,5} na {1,2,3} to liczba suriekcji .
=================================
Kamil przecież podałam Ci wzór i wynik jest taki sam jak u
henrysa.
Nie możesz tak opisać funkcji, dlatego, że ciąg wartości (1,1,1,1,1)
oznacza takie przyporządkowanie jak na rysunku:
a to nie jest suriekcja.
11 wrz 16:08
kamil: wiem, czyli przykład z 16:00 dobrze rozwiązałem?
11 wrz 16:09
henrys: przeczytaj co napisałem dla poprzedniego przykładu lub skorzystaj ze wzoru, który podała
Mila i zapisz poprawnie
11 wrz 16:12
kamil: Dla przykładu {1,2,3,4,5} na {1,2,3,4}:
45 − 4 * 35 + 4
45, bo każdy argument można wstawić na 4 sposoby
odejmujemy od tego:
4 * 35 + 3 ?
11 wrz 16:15
kamil: 45 − 4 * 35 + 4 − czemu to jest źle?
11 wrz 16:17
Mila:
Inny sposób niż wzór.
X={1,2,3,4,5}
Y={1,2,3}
Wyobraź sobie, że masz 5 ponumerowanych kul i masz 3 ponumerowane szuflady.
Rozkładasz te kule do 3 szuflad tak ,aby żadna nie była pusta.
Np. k1 do s3
k2 do s2
k3 do s3
k
4 do s1
k5 do s2
Masz ciąg wartości (3,2,3,1,2) czyli
f(1)=3
f(2)=2
f(3)=3
f(4)=1
f(5)=2
Ile będzie wszystkich możliwości ?
1) jedna szuflada pusta
| |
*(25−2) wybieram dwie szuflady i do nich wkładam kule, tak, aby żadna nie była pusta |
|
2) dwie szuflady puste, wszystkie kule wkładam do jednej szuflady
| |
*1=3 − wybór szuflady i tylko na jeden sposób wszystkie wkładam. |
|
To są sytuacje , które nam nie odpowiadają.
5 ponumerowanych kul możesz włożyć do 3 szuflad na 3
5 sposobów.
Stąd :
Liczba suriekcji:
3
5−[3*(2
5−2)+3]=
=3
5−[3*2
5−6+3]=3
5−3*2
5+3
11 wrz 16:21
kamil: a dla tego przykładu z 16:15 jak powinien wyglądać zapis?
11 wrz 16:22
11 wrz 16:22
Mila:
16:00 źle.
f: {1,2,3,4,5} na {1,2,3,4}:
Liczba suriekcji:
To samo możesz obliczyć z wzoru, który podałam.
11 wrz 16:54
kamil:
o ten wzór chodzi ?
11 wrz 17:00
kamil: za bardzo nie wiem gdzie tam ten wzór się zaczyna i kończy
11 wrz 17:01
Mila:
Przeanalizuj dwa rozwiązane przykłady ( i po co ja to pisałam?)
k
j=0
licz dla n=5 i k=4
11 wrz 17:26
Kacper:
11 wrz 17:47
Mila:
Co to Kacperku?
11 wrz 17:47
kamil: Sprobowałem wyznaczyć ilość suriekcji wzorem Mili:
dla przykładu:
{1,2,3,4,5} na {1,2,3,4}
| | |
Sn,K = ∑(j = 0 do 4)(−1)j * | (4j)5 |
| |
| | | | |
(−1)0 * | (4 − 0)5 + (−1)1 * | (4 − 1)5 + |
| | |
| | | | |
(−1)2 * | (4 − 2)5 + (−1)3 * | (4 − 3)5 |
| | |
= 4
5 − 4*3
5 + 6 − 4 = 4
5 − 4*3
5 − 2
Dobrze?
11 wrz 19:26
kamil: + 2 na końcu powinno być
11 wrz 19:27
kamil: źle wyliczyłem, powinno być:
45 − 4*35 + 6 * 25 − 4
11 wrz 19:32
Mila:
Dobrze, (19:32) teraz wynik.
11 wrz 19:54
kamil: jednak wzór się przydał, na początku wydawał się zbyt skomplikowany.
11 wrz 20:00
Mila:
11 wrz 20:02
11 wrz 20:15