matematykaszkolna.pl
Zbadaj przebieg zmienności funkcji f(x)= xe^{-9x} Ordinarygirl: Mam problem z takim przykładem: Zbadaj przebieg zmienności funkcji f(x)= xe−9x Kompletnie nie wiem jak do tego się zabrać. Znaczy dziedzinę znam: x należy do R Nie wiem natomiast jak poradzić sobie dalej
7 sty 15:03
7 sty 15:13
Dawid: I co teraz chcesz liczyć ?
7 sty 15:14
Ordinarygirl: okej blokuje się w sumie na rozwiązaniach, bo zaczęłam tak szukałam przecięć z osią OX czyli f(x)=0 ex−9x=0 i nie bardzo wiem jak wyliczyć stąd x
7 sty 16:08
john2: x * e−9x = 0 to będzie prawdą, gdy x = 0 lub e−9x = 0 e−9x = 0 to nigdy nie będzie prawdą więc x = 0
7 sty 16:11
john2: Czyli punkt przecięcia z osią OX to (0,0), automatycznie jest to też punkt (jedyny możliwy) przecięcią z OY
7 sty 16:12
john2: Teraz zbadaj parzystość, nieparzystość, okresowość.
7 sty 16:35
Ordinarygirl: o dzięki wielkie emotka to teraz granicy na przedziałach? granicę lim → x− i limx→ 1 ? czyli mógłbys sprawdzić czy dobrze limx→− z tym mam problem lim x→1 = e−1 ? i tak samo nie wiem czy podałam dobrą dziedzinę czy na pewno x nalezy do R czy może x należy do R z pominięciem 1?
7 sty 16:36
john2: Dziedzina to R, więc nie ma asymptot pionowych. Do asymptot poziomych potrzebujemy liczb a i b do wzoru y = ax + b licz:
 f(x) 
limx−>±

 x 
wynik to a limx−>± ( f(x) − a * x) wynik to b
7 sty 16:41
john2: miałem na myśli do asymptot ukośnych
7 sty 16:42
Ordinarygirl: nie bardzo wiem jak to policzyć w pierwszym wyszło mi e
7 sty 17:04
john2: Wzór funkcji to f(x) = x * e−9x ? bo jedna z tych granic będzie ciężka do policzenia.
7 sty 17:04
Ordinarygirl: tak, dokładnie taki wzór i jak skróciłam z x to została sama e−9x czyli e i dalej stoję w miejscu a z drugą granicą to już w ogóle czarna magia
7 sty 17:09
john2: musisz pierwszy przypadek podzielić na x −> + i x−>−
 xe−9x 1 1 
limx−>+

= limx−>+ e−9x = limx−>+ (

)9x = [

] = 0
 x e e 
 xe−9x 1 1 
limx−>−

= limx−>− e−9x = limx−>− (

)9x = [

]
 x e e 
= Więc x −> − odpada bo ma wyjść liczba. Teraz mam problem z granicą przy szukaniu b limx−>+ xe−9x
7 sty 17:20
john2: Nie umiem tej granicy obliczyć. Więc po prostu pomińmy ten krok. Wolfram wprawdzie podaje, że to zero, czyli mamy asymptotę poziomą y = 0 w + nieskończoności http://www.wolframalpha.com/input/?i=limit+x-%3Einfinity+xe^%28-9x%29+ ale jak do tego dojść, nie wiem. Przejdź do monotoniczności i ekstremów.
7 sty 17:38
john2: Jednak udało mi się, mój ostatni post tam: https://matematykaszkolna.pl/forum/272870.html
7 sty 18:01
Ordinarygirl: a co oznacza to H? de Hospital? i wychodzi jak wynik, że ukośne asymtoty to 0 i 0?
7 sty 19:16
john2: tak, de l'Hospital wyszło nam a = 0 i b = 0 ale tylko przy x −>+ więc równanie naszej asymptoty ukośnej (a właściwie poziomej, bo a = 0) jest y = 0 przy x −>+
7 sty 19:19
Ordinarygirl: ok, liczę teraz pochodną z f(x) i zatrzymałam się na momencie: f'(x)=e−9x+x* i tu nie wiem jak policzyć pochodna z e−9x
7 sty 19:22
john2: Skoro (ex)' = ex Co można też zapisać w ten sposób: (ex)' = ex * (x)' = ex * 1 = ex Tak u nas: (e−9x) = e−9x * (−9x)' = ...
7 sty 19:25
Ordinarygirl: Ok, dziękuję. To w takim razie wyszło mi: f'(x)=e−9x+x*e−9x i teraz nie wiem jak policzyć dalej to
7 sty 19:29
john2: Źle: f'(x) = (x)' * e−9x + x * (e−9x)' = e−9x + x * e−9x * (−9x)' = = e−9x + x * e−9x * (−9) = Potem sprawdź, czy dziedzina pochodnej jest taka sama, jak funkcji pierwotnej, przyrównaj pochodną do zera, podaj rozwiązania. Parzystość, nieparzystość, okresowość zrobiona?
7 sty 19:35
Ordinarygirl: znaczy potem wyciągnęłabym e−9x przed nawias i wyszły by mi miejsca zerowe x=9−9x i to by nie spełniało i x=−1 i wtedy nie wiem jak rozpisać te warunki: f'(x)>0 f'(x)<0 f'(x)=0 nie wiem jak to logicznie zapisać
7 sty 19:36
Ordinarygirl: no nie zrobiona, bo właśnie nie mam pojęcia jak zrobićemotka wydaje mi się, że dziedzina jest taka sama
7 sty 19:38
Ordinarygirl: jak przyrównałam do 0 wyszło mi, że e−9x=0 lub x=0, dobrze?
7 sty 19:40
john2: f'(x) = 0 e−9x − 9xe−9x = 0 e−9x(1 − 9x) = 0 / możesz podzielić przez e−9x, bo to nie jest na pewno zerem 1 − 9x = 0 To samo przy badaniu znaku pochodnej: f'(x) < 0, f'(x)>0 Możesz też w tych nierównościach dzielić przez e−9x, bo znamy znak tego wyrażenia ( e−9x > 0 )
7 sty 19:42
john2: Parzystość: Wyznacz f(−x) (zamiast x wstawiasz −x) i zobaczy, czy wychodzi f(x), czyli nasza funkcja. Jak tak, to jest parzysta. Nieparzystość: Wyznacz −f(−x) i zobacz, czy wyjdzie f(x), jak tak to jest nieparzysta. Okresowość: Sprawdź, czy f(x + t) = f(x). Oczywiście tak nie jest.
7 sty 19:46
Ordinarygirl: to x=−1/9? to wyszło mi, że f'(x)<0 to x>1/9 a f'(x)>0 x<1/9 Tylko jak to opisać tak bardziej "ładniej"
7 sty 19:47
Ordinarygirl: Nigdy nie sprawdzałam okresowości, więc ciężko mi to rozpisać
7 sty 19:49
Ordinarygirl: Parzystość: f(−x)=−x*e9x Nieparzystość: nie wiem jak to rozpisać
7 sty 19:50
john2: Okresowością się nie przejmuj. Zamiast x wstawiasz x + t we wzorze funkcji i zauważasz, że nie jest to to samo, co wzór funkcji. Nieparzystość: teraz przed tym całym wzorem f(−x), który Ci wyszedł, daj minus
7 sty 19:56
john2:
 1 
Naszym punktem podejrzanym o ekstremum, jest punkt x =

 9 
 1 
nie −

 9 
7 sty 19:58
Ordinarygirl: a reszta jest ok, bo wydaje mi się, że tam z x=−1/9 powinno być jednak bez "−" sama 1/9 możesz mi teraz napisać co dalej?
7 sty 19:59
john2: Wiesz teraz jaki wniosek wyciągnąć odnośnie do monotoniczności i ekstremum?
7 sty 20:00
Ordinarygirl: a to czyli wszystko już? Jeszcze może to zabrzmi dziwnie, ale mógłbyś mi napisać w jakiej kolejnośći zapisać całe to rowiązanie, żeby miało dobry wygląd: 1. Dziedzina 2. itd? bo już zgłupiałąm troche
7 sty 20:01
Ordinarygirl: ach chyba jednak nie mam pojęcia odnośnie tego wniosku
7 sty 20:03
john2: Tam gdzie pochodna jest dodatnia (dla x < 1/9) tam funkcja rośnie, Tam gdzie jest ujemna, tam funkcja maleje. Jeśli funkcja rośnie przed punktem podejrzanym o ekstremum (mowa o x = 1/9) a po nim funkcja maleje, to w punkcie x = 1/9 mamy ....
7 sty 20:03
john2: Jeszcze daleko do końca. Pierwszy lepszy link z googla: http://www.matemaks.pl/badanie-przebiegu-zmiennosci-funkcji.php nie ma tam parzystości, ale nie szkodzi ja korzystam z tego schematu http://www.etrapez.pl/filmy/kp/schemat.pdf
7 sty 20:06
Ordinarygirl: to wtedy mamy ekstremum, tak jest? To ogólnie cały ten zapis ma wyglądać tak: 1. Dziedzina 2. Przecięcie z osiami 3. Asymptota ukośna 4. Parzystość, nieparzystość, okresowość 5. monotonicznosć
7 sty 20:06
Ordinarygirl: A ok, dzięki wielkie. Czyli teraz została wklęsłość i wypukłość? Tego nigdy nie rozumiałam, a spotkałam się z tym dawno temu w liceum i nie wiem na czym to polegało
7 sty 20:08
john2: Mamy ekstremum, a konkretnie maksimum lokalnie. Oblicz jeszcze wartość funkcji f(x) w punkcie x = 1/9 Potem licz drugą pochodną.
7 sty 20:08
john2: Wszystko robisz to samo, co w monotoniczności. Tylko tam gdzie pochodna jest dodatnia, funkcja ma kształt ∪, tam gdzie ujemna, tam ∩. Jeśli wokół rozwiązań równania f''(x) = 0 zmienia się znak drugiej pochodnej, tam mamy punkty przegięcia.
7 sty 20:10
Ordinarygirl: Nie bardzo to rozumiem
7 sty 20:13
Ordinarygirl: właśnie tej monotoniczności
7 sty 20:13
7 sty 20:17
john2: Ja wracam za pół godziny.
7 sty 20:18
Ordinarygirl: Ok, czyli co do monotoniczności to będzie tak: f'(x)<0 czyli funkcja jest malejąca w przedziale x należy (1/9;+) f'(x)>0 czyli funkcja jest malejąca w przedziale x należy (−;1/9) ?
7 sty 20:57
john2: (−,1/9) rosnie
7 sty 20:59
john2: https://krotkamatma.pl/ też jest dobrym rozwiązaniem do nauki
21 sie 14:48