wielomiany - rozklad
try: rozloz na czynniki wielomian:
W(x)=x3+5x2+7x+3
15 lut 10:33
15 lut 10:44
try: nie wiem jak moglabym to zastosowac w tym przykladzie
15 lut 11:01
5-latek: Pytanie nr 1.
Wiesz co to jest pierwiastek wielomianu (jego miejsce zerowe ?)
nr2. Wiesz o czym mowi twierdzenie Bezout?
15 lut 11:16
try: 1) to liczba rzeczywista a dla ktorej W(a)=0
2) liczba a jest pierwiastkiem wielomianu tylko wtedy gdy wielomian W(x) jest podzielny przez
dwumian (x−a)
15 lut 11:33
try: W(−1)=−1+5−7+3=0
15 lut 11:36
5-latek: Dobrze
A te pierwiastki szukamy wsrod dzielnikow wyrazu wolnego
W naszym przykladzie wyrazem wolnym jest 3 . Dzielniki 3 to +1 −1, +3 ,−3 .
Wiesz . Zaczynasz od 1 i sprawdzasz czy W(1)=0 jesli nie to sprawdzasz W(−1) itd
To napisz jaki x bedzie pierwiastkiem
15 lut 11:40
5-latek: Napisalas juz .
Wobec tego musisz teraz podielic ten wielomian przez dwumian (x+1) bo mamy tak
W twierdzeniu jet ze dzielimy przez (x−a) u nasz a=−1 wiec (x−(−1)=x+1 wiec podziel
15 lut 11:42
try: te pierwiastki to −1 i −3
15 lut 11:42
try: x3+5x2+7x+3=(x+1)(x2+4x+3)
15 lut 11:44
Marcin: Tylko jeszcze musisz zauważyć, że −1, to pierwiastek podwójny.
(x+1)2(x+3) Pozdrawiam.
15 lut 11:48
PW: Można oczywiście dojść do tego "bystrem okiem", bez znajomości tw. Bezouta:
x3+5x2+7x+3 = x3+x2 + 4x2 + 4x + 3x + 3 = x2(x+1) + 4x(x+1) + 3(x+1)
15 lut 11:49
5-latek: post 11:44 dobrze
a teraz x2+4x+3= rozkladaj dalej
15 lut 11:49
try: a jak moge do tego dojsc z wyniku dzielenia przez (x+1)?
15 lut 11:49
5-latek:
15 lut 11:50
Marcin: schemat Hornera
15 lut 11:51
5-latek: Nie lubie go bo nie wybacza bledu
15 lut 11:55
Marcin: Ja lubię, przyzwyczaiłem się

Witaj 5−latku
15 lut 11:56
try: dzieki. juz rozwiazalam ale mam problem z innym przykladem: W(x)=x3−x+6. dzielniki 6 to 1,
−1, 2, −2 , 3 , −3, 6, −6. zadne z nich nie jest pierwiastkiem i nie wiem co dalej
15 lut 12:03
15 lut 12:04
5-latek: A sprawdz W(−2)
15 lut 12:06
Marcin: try.
(−2)
2−(−2)+6=0

Tam jest poziom hardcore
15 lut 12:08
try: moj blad. x3−x+6=(x+2)(x2−2x+4)
15 lut 12:12
Marcin: 2*4 ≠ 6, także coś masz nie tak.
15 lut 12:14
PW: A "bystrem okiem"? Banalne:
x3 − x + 6 = x3 + 8 − x − 2 = x3 + 23 − (x + 2) = (x + 2)(x2−2x+4) − (x + 2) =
= (x + 2)(x2 − 2x + 3)
15 lut 12:18
daras: widzę, żedaliście już sobie radę i nawet się zapętliliście
15 lut 13:35
5-latek: Czesc
daras 
Metoda prob i bledow jest najlepsza.
Nawet ta metoda niektorzy wybieraj żony lub mężow
15 lut 13:41