Pierwiastki
Angelika: Hej wytłumaczyłby mi ktoś pierwiastki arytmetyczne?
Bo mam zagwozdkę jak policzyć np
√108 Dzięki innej stronie wiem, że 6√3, ale skąd mam wiedzieć że akurat w tym przypadku
mam wziąć √62*3?
albo,
√−216.
17 lis 00:50
jakubs: Trzeba szukać i próbować, no chyba, że jest jakiś sposób, ale ja takiego nie znam.
Co do liczby ujemnej to już w grę wchodzą liczby urojone.
W przypadku √216 szukasz jakiejś liczby której pierwiastek będzie liczbą całkowitą.
√216=√36*6=6√6
17 lis 01:02
Angelika: Czyli trzeba zwyczajnie kombinować? No to raczej mi się takie coś nie uda. W każdym razie
dziękuje.
17 lis 01:06
jakubs: Wydaje mi się, że innej metody nie ma, ale mogę się mylić.
17 lis 01:08
17 lis 01:10
Angelika: No to mam jeszcze jedno pytanie mianowicie
mam zadanie
√2−√108−√200+√192=
I zrobiłam tak
=√2−6√3−√100*2+√16*12=√1−6√3−10√2−4√12=9√2−6√3−4√12
To wszystko, czy coś źle jest?
17 lis 01:16
jakubs: √192=8√3
17 lis 01:20
Angelika: No dobrze, ale czemu nie może być 16*12 skoro to też się równa =192?
17 lis 01:24
jakubs: Może być, ale wtedy wyrażenie Ci się uprości
17 lis 01:25
mat: jeśli masz tam 16*12 możesz jeszcze jedną czwórkę wyciągnąć z tej 12 mianowicie 12=3*4 a tu
4=2
2 i to daje Ci 16*4*3 i masz 16*4=64 i stąd 64*3 i wyciągasz z pod pierwiastka,
zawsze wyciskaj z liczb pod pierwiastkiem największa możliwą do spierwiastkowania liczbę
17 lis 01:26
Angelika: To nie dość, że muszę kombinować szukając odpowiedniej, to jeszcze najmniejszą muszę brać ; <
Ahh, po prostu to wytrenuje.
17 lis 01:30
ICSP: Nie musisz kombinować
17 lis 01:36
mat: nie tak trudno, wystarczy mniej więcej rozpoznawać, kojarzyć trochę liczby w 2 potędze do około
15, 16,
1
2=1
2
2=4
3
2=9
4
2=16
5
2=25
6
2=36
7
2=49
8
2=64
9
2=81
10
2=100
11
2=121 to jeszcze jest proste wbrew pozorom

12
2=144 i tu mamy dość łatwą do zapamiętania liczbę
13
2=169 tu i
14
2=196 tu mamy zamienioną 6 i 9
15
2=225 15 do 2 to jakieś dwójki i 5 na końcu
16
2=256 troszeczkę większy od poprzednika i z 6 na końcu...
wyższe już rzadko się pojawiają a jeżeli to wszystkie łatwo sobie pisemnie pomnożysz....
podobnie z potęgą 3 przy pierwiastkach 3 stopnia, a dlatego szukasz najmniejszej pod
pierwiastkiem bo inaczej wyciąganie przed niego nie ma sensu, chcesz uprościć wyrażenie jak
się tylko da więc wyciągasz co tylko możesz, a jak widzisz że możesz podzielić wyrażenie pod
pierw. przez co najmniej 4 , [ piszę 4 bo po wyciągnięciu będziesz miała 2] to to robisz bez
wahania, jeśli 4 nie idzie to 5, jeśli nie to co dalej hmm... coś co daje potęgę 2 czyli 9, [
3
2] dalej 16 to wielokrotność 4, dalej 25, 36, 49, 64 to wielokrotność 4 więc jak podzielisz
przez 4 to dalej zauważysz możliwość dalszego rozkładu więc zaczynaj od małych i jedź aż
wyczerpiesz możliwości
17 lis 01:46
Angelika: Jak nie muszę? Wolę kombinować niż robić czymś takim f(x+Δx)≈f `(x) * Δx + f(x),
No chyba, że masz lepszy sposób, póki co sobie wypisałam potęgi do 2, 3 i 4 i teraz robie
zadania.
17 lis 01:46
mat: no to 192 mamy : także rozkład na czynniki pierwsze pomaga
192|2 i zliczasz ile masz tych licz, dla pierwiastka 2 stopnia liczysz ile jest par takich
dwójek
96|2 1. para
48|2
24|2 2.para
12|2
6|2 3. para
3|3 trójka raz w rozkładzie czyli nie wyjdzie z pierwiastka
1
czyli mamy 22*22*22*3 czyli 4*4*4*3 teraz wedle upodobania jak masz
√192=√4*4*4*3=√64*3=8√3
albo √192=√4*4*4*3=2*2*2√3
17 lis 01:54
Angelika: Dobra było ok, przez pewien czas aż do
zadania z takim czymś
5*√(−6)2 i dalej 33√−125 Nie wiem co robić w sytuacji liczb ujemnych i nawiasów.
17 lis 01:56
mat: (−6)2=36 czyli =6 spójrz na to że kwadrat pod pierwiastkiem zawsze daje wartość bezwzględną
czyli 5*√36
dalej liczba ujemna do potęgi parzystej zmienia znak,a do potęgi nieparzystej nie zmienia,
chodzi mi tu o znak minus np (−2)2=4 ale (−2)3=−8 gdzie 23=8
czyli 53=125 , a (−5)3=−125
17 lis 02:01
17 lis 02:02
jakubs: (−6)2=36
5√36=5*6=30
3*3√−1*125=3*53√−1=153√−1
17 lis 02:03