PILNEE !!
Matii: Prosze o POMOC PILNEE


1. x
3−5x=0
2.x
3+6x
2−x−6=0
3.(x
2−16)(−x
2+x+2)=0
3 kwi 20:34
krystek: x(x2−5)=0
3 kwi 20:36
krystek: x2(x+6)−(x+6)=0
3 kwi 20:37
Miriam: x=0
x=5 lub x=−5
3 kwi 20:37
krystek: nie
3 kwi 20:38
Technik:
1) x3−5x=0
x(x2−5)=0
x(x−√5)(x+√5)=0
2) x3+6x2−x−6=0
x2(x+6)−(x+6)=0
(x+6)(x2−1)=0
(x+6)(x−1)(x+1)=0
3) (x2−16)(−x2+x+2)=0
(x−4)(x+4)( tutaj policz Δ i zapisz w postaci iloczynowej)
3 kwi 20:39
Kipic: w 2 wychodzi x1=1 x2=−1x3=−6
w 3 wychodzi x1=4 x2 =−4 i x3=2 x4=−1
3 kwi 20:39
Matii: 2. x
3=6X
2−X−6=0
X
2(X+6)−1(X+6)=0
(X+6)(X
2−1)=0
X+6=0 v x
2−1=0
x=−6 v x=−1
dobrze mysle
3 kwi 20:40
Kipic: w 3 wierszu gdy jest x
2−1=0 przenosisz 1 na druga strone wiec otrzymujesz x
2=1 a jakie liczby
podstawione pod x do potegi 2 dadza ci 1 takimi liczbami jest − 1 i 1
3 kwi 20:41
krystek: x2−1=(x+1)(x−1) stąd x=1 lub x=−1
3 kwi 20:44
krystek: Poćwiczcie
x2−4=(x+2)(x−2)
(x2−3)=..
x2−4=
x2−5)=..
3 kwi 20:46
Matii: aha czaje już coś

a w przypadku pierwszego przykładu to nie trzeba tego rozłożyć tak jak napisał " Miriam"
x=0
x=5 v x=−5

?
3 kwi 20:46
krystek: Napisałam ŹLE
3 kwi 20:48
krystek: x(x+√5)(x−√5)=0
3 kwi 20:50
Technik: przecież zrobiłem Ci wszystkie przykłady
x
3−5x=0
x(x
2−5)=0
x(x−
√5)(x+
√5)=0
x=0 x=
√5 x=−
√5
ile razy można tłumaczyć że masz źle

radzę opanować wzory skróconego mnożenia+tabliczka mnożenia
3 kwi 20:51
Matii: ale jak mam ppoliczyc to deltą(
(x−4)(x+4)
3 kwi 20:53
krystek: O co pytasz?
3 kwi 20:54
Matii: no to ja tak właśnie myślałem że trzeba rozpisać ale krystek pisał że nie
3 kwi 20:55
Matii: 3) (x2−16)(−x2+x+2)=0
(x−4)(x+4)( tutaj policz Δ i zapisz w postaci iloczynowej)
3 kwi 20:55
Technik:
szkoda słów nawet delty nie potrafisz policzyć
Δ=1−4*(−1)*2=9
√Δ=3
x1=.....
x2=....
Krystek Ci wyraźnie dała przykłady do zrobienia i napisała że Marian źle zrobił
3 kwi 20:59
Kipic: @Technik każdy kiedyś się uczył na błedach i wszystkiego nie umiał co dla lepszych wydawało sie
oczywiste
3 kwi 21:00
Technik: @Krystek wiem o tym ale żeby nie umieć podstawić do wzoru to już chyba lekka przesada nie
uważasz

a tym bardziej że ma podane wszystkie wyrazy a,b,c może by miał problem jak by nie miał
któregoś...
3 kwi 21:02
krystek: Ot , życie!
@Mati gdzie napisałam , w którym poście?
3 kwi 21:06
Technik: ciekawe co on w szkole robi na lekcjach
3 kwi 21:07
Matii: Sorki mój błąd , nie widziałem po prostu tego a ,b ,c

Zamykam post i dzieki za pomoc
3 kwi 21:09
Matii: Technik jakbyś był tyle chory co ja to też byś nie umiał
3 kwi 21:10
Technik: a=to zawsze tam gdzie x2
b= to x
c= jakaś liczba zapamiętaj to
Δ=b2−4ac
3 kwi 21:10
3 kwi 21:12
3 kwi 21:12
Matii: @Technik znam teorie , chodziło mi o to że nie widziałem (x−4)(x+4) <−−− x
2 , miałem sporą
przerwe przez wypadek i po prostu powtarzam/przypominam sb wiadomośći
3 kwi 21:15
Technik: no to masz zrób takie coś
x2−25=0
x2−8=0
x2+4=0
3 kwi 21:20
Matii: x2−25=0
(x−5)(x+5)=0
x−5=0 v x+5=0
x=5 v x=−5
3 kwi 21:26
Matii: x2−8=0
(x−4)(x+4)=0
x−4=0 v x+4=0
x=4 v x=−4
3 kwi 21:27
Matii: x2+4=0
(x−2)(x+2)=0
x−2=0 v x+2=0
x=2 v x=−2
3 kwi 21:28
Matii: a w przypadku tego :
x3+4x−2x−5=0
3 kwi 21:28
Technik: pierwsze ok
drugi źle pomnóż 4*4 co dostaniesz na pewno nie 8
3 kwi 21:29
krystek: Mati! (x+4)(x−4)=x2−16
(x+2)(x−2)=x2−4
3 kwi 21:29
Matii: x
2(x+4)2(x−5)=0
(x+4)(x−5)(x
2−2)= 0
3 kwi 21:30
Technik:
x3+4x−2x−5=0
x3+2x−5=0
3 kwi 21:30
krystek: x2−(√8)2=x2−(2√2)2=
3 kwi 21:30
Technik: jakim cudem wyciągnąłeś x
2 przed nawias skro przy 4 masz 4x
3 kwi 21:32
Technik: @Krystek to miał zrobić Matii
został Ci jeszcze jedn przykład x2+4=0
3 kwi 21:33
Krzysiek : x2−8=0 bedzie podobne do x2−25=0
natomiast x2+4 =0 bedzie ciekawe bo dostaniesz takie cos x2=−4 to teraz zastanow sie dobrze
i napisz ile rowny jest x
3 kwi 21:34
krystek: Oj , przeprasza ,ale ja nie wyliczyłam
3 kwi 21:35
Krzysiek : Dobry wieczor Krystek.

wlasnie walcze z klawiatura i wnuczka ktora chce sie akuratnie
tera*z bawic
3 kwi 21:36
Matii: x
2+4=0
x
2=−4
xε ∅
3 kwi 21:37
krystek: Dobry wieczór, wnuczka już
3 kwi 21:38
krystek: ok Mati
3 kwi 21:38
Matii: heh ogarnąłem to
3 kwi 21:40
krystek:

I@
Mati widzisz że y=x
+4 ma tylko wartości dodatnie , brak m zerowych
3 kwi 21:40
krystek:
3 kwi 21:41
Matii: no tak widze
3 kwi 21:41
Technik: Mati to takie coś
x
2−32=0
3 kwi 21:41
Technik: i takie dwa jeszcze od mnie
x
4−1=0
x
4+1=0
polecenie rozłóż na czynniki
3 kwi 21:43
Matii: x
2−32=0
(16−x)(16+x)=0
3 kwi 21:46
krystek: Technik : tak ładniej brzmi ode mnie
3 kwi 21:47
Matii: x4−1=0
x4=1
x=1 v x=−1
3 kwi 21:47
Matii: x4+1=0
x4=−1
x=−1 v x=1
3 kwi 21:48
Technik: zjadłem literkę przepraszam

Matii źle
3 kwi 21:48
Technik: zastanów się dobrze
podpowiedź √32=√16*2
b) a2−b2
c) musisz trochę pomyśleć
3 kwi 21:49
Matii: x2−32=0
x(x−√16)(x+√16)
3 kwi 21:55
Technik:
√32=
√16*2=4
√2
x
2−(4
√2)
2
3 kwi 21:57
Matii: nie ogarne tego chyba
3 kwi 22:00
Technik: Twoje a=x b=4√2
(a−b)(a+b)=a2−b2
3 kwi 22:02
Krzysiek : Pisz jutro na forum .Zawsze ktos CI wytlumaczy. Zobacz na post z 21.48. jest zle . x4+1=0 to
x4=−1 to x∊∅ dlatego ze pierwiastek stopnia parzystego a wiec 2,4 6 8 itd nie moze byc
liczba ujemna .
Natomiast pierwiastek stopnia nieparzystego czyli 3 5 7 9 itd moze byc liczba ujemna Zobacz
3√−8=−2 bo −23=−8 tak samo 5√−32=−2 bo −25=−32
3 kwi 23:10