Rozwiąż nierówność!! majjjjj: rozwiąż nierówność : (x−4)²+(x−4)(x+2)≥0

krystek: (x−4)[x−4+x+2)≥0

asdf: x² − 8x + 16 + (x² + − 2x − 8) ≥ 0 2x² − 10x + 8 ≥ 0 Δ = 100 − 64 Δ = 36

	10 − 6
x1 =		= 1
	4

	14
x2 =
	4

a > 0

	14
x ∊ (−∞;1> ∪ <		; ∞)
	4

krystek: (x−4)(2x−2)≥0 x₁=4 x₂=1 ⇒x∊....

krystek: Pomyłeczke zrobiłes 10+6=16 popraw i ok. Ale masz szybciej rozkładem.

asdf: coś nie moge zauważyć tej pomyłki, w której linijce?

asdf: a....x₂ tak?

asdf: jak doszedłeś do tego (x − 4)(2x − 2) tak o czy inaczej też się da? 2x² − 2x − 8x + 8 ≥ 0 2x(x −1) − 8(x − 1)≥ 0 (2x − 8)(x − 1)≥ 0 2(x − 4)(x − 1) ≥ 0

Eta: https://matematykaszkolna.pl/forum/135990.html @asdf zadanie czeka

asdf: robiłem podobne https://matematykaszkolna.pl/forum/135891.html ale dzieki

Artur z miasta Neptuna: asdf ... przecież na wejściu miałeś: (x−4)²+(x−4)(x+2) czyli: (x−4)(x−4) + (x−4)(x+2) = (x−4)[(x−4) + (x+2)] = (x−4)(2x−2) = 2(x−4)(x−1) ehhh co by było, gdyby moje lenistwo nie kazało mi takie rzeczy dostrzegać

asdf: nie bardzo rozumiem tym sposobem za tempy jestem

krystek: Nie jesteś tempy −otwórz szeroko oczy i zauważ co napisał Artur wyłączył wspólny czynnik (x−4)

asdf: wspólny czynnik to wiem, ale z kąd się wzieło 2x −2 już nie bardzo

krystek: Popatrz co zostało w nawiasie kwadratowym − zostało zredukowane. Rozpisz sobie na kartce.

asdf: aż wstyd tego nie zauważyc

krystek: Po prostu wmówiłeś sobie ,że Twój sposób jest najlepszy!

asdf: no i do tego ślepy jestem, bo nie widzę gdzie takie coś napisałem

krystek: Moja nadinterpretacja.

asdf: error 500 w NADinterpretacji twojej znalazłem

krystek: ?

ckjvb: −3(x−2)(x+4)>0 rozwiąż nierówność