Taka tam pochodna funkcji. Przemula:

	1
Liczę sobię pochodną funkcji f(x)=3x2+2lnx−√x+
	4√x3

Jakby ktoś był łaskaw i rozwiązał to ustrojstwo. Sam też to zrobiłem i mi wyszło f'(x)=

	1		1		1
3x2+		−		+		Przypuszczam, że to to może być źle.
	x		2√x		4√x3

sushi_ gg6397228: źle policzona pochodna z (3x²) oraz z ostatniego skladnika−−> po prostu to przepisales przy pochodnej z ln brakuje 2 co stala przy nim

Przemula: Pochodna z 3x² powinno dać zero? Wg mnie 3 da zero a x² da 2x. Iloczyn zera i 2x to zero. Dobrzę myślę?

sushi_ gg6397228: (stala* funkcja) ^'= stala * pochodna funkcji

Przemula: Nie rozumiem...

sushi_ gg6397228: https://matematykaszkolna.pl/strona/359.html od dzialania na pochodnych−−> trzeci wzor

Przemula: Może 3*2x=6x

sushi_ gg6397228: zgadza sie

Przemula:

	2		1		3   4
to f'(x)= 6x+		−		−		przy czym x w ostatnim mianowniku jest
	x		2√x		1   x   4

	1
podniesiony do potęgi		. Nie dałem rady inaczej zapisać. teraz jest dobrze
	4

sushi_ gg6397228: ostatnia do poprawki

1
	= x do potegi....
x

Przemula:

3   4
	tak powinno być w ostanim
x1/4

sushi_ gg6397228: przeciez jak sie liczy pochodne to potega z mianowniku musi byc wieksza a nei mniejsza od poprzedniej

	1		−3
(		)' =
	x3		x4

Przemula: kurczę....nic mi to nie mówi...

sushi_ gg6397228: i myslales nad tym ponad 15 minut nie dostalem odpowiedzi na pytanie z 23.39 jak sie nauczysz zamieniac ... https://matematykaszkolna.pl/strona/186.html wzor 6, a potem wzor 3 https://matematykaszkolna.pl/strona/359.html wzor 3−−> jak dobrze zamienisz swoj przyklad wykorzystujac tamte wzory