Smakosz: jestem z mat − inf i napisze krotko
swietna stronka! nareszcie zalapalem
18 lis 21:38
ktos: Widzę mały błąd, otóż powinno być cos 120o = cos(180o − 120o) = − cos 60o
12 sie 11:24
Jakub: 120o to nie jest 180o−120o. Nie ma też takiego wzoru cosα = cos(180o−α)
13 sie 17:10
Miłosz: jak nie ma jakubie takie wzoru to jakim cudem Ci wyszło że 180−60 = − 60
9 lut 14:49
Miłosz: Dobra już czaje to jest z wzorów redukcyjnych ale jakbym napisał tak jak "ktoś"
cos(180−120)=−cos60 to bym miał odjęte pkt
9 lut 14:51
Jakub: Miałbyś odjęty punkt albo nawet dwa
. cos(180
o−120
o) nie równa się −cos60
o, ponieważ
cos(180
o−120
o) = cos60
o =
12
−cos60
o = −
12
Jak widzisz, równości tutaj nie może być. Wzory redukcyjne masz na
431.
9 lut 15:08
Maciej: Zawsze można użyć "Funkcji sumy i różnicy kątów", wtedy cos120o to cos(60o + 60o) = cos60o*
cos60o − sin60o* sin60o, a potem odpowiednio odczytujemy wartości z tabelki.
Co prawda dłużej to trwa i łatwo o błąd w rachunkach, ale dla tych co mają mało czasu na naukę,
albo do końca nie rozumieją wzorów redukcyjnych to zawsze jakieś rozwiązanie.
29 kwi 17:12