matematykaszkolna.pl
mam problema: a jak jest −7x3 no i za x wstawimy np. −2 to będzie (−7)(−8)=56 to to jak to bedzie −? ja wiem ze Ty masz dobrze ale mnie interesuje jak do tego dojść, bo za x jak weźmiemy liczby dodatnie to wiem ze wyjdzie − ale jak weźmiemy za x liczby ujemne to jakos nie widze tego ciągu, granicy emotka
12 gru 19:51
Jakub: Tam jest x → + , pod lim. Oznacza, to że wprawdzie możesz zacząć od −2, ale prędzej czy później musisz zacząć brać liczby rozbieżne do +. One będą dawał wartości −7x3 rozbieżne do −. x: −2 0 1 10 → + −7x3: 56 0 −7 −7000 → − Dlatego limx→+ (−7x3) = −
12 gru 22:38
mam problema: aaaaaa, no teraz to rozumiem skąd ten −, ale znowu nie rozumiem co to znaczy ze coś jest zbieżne czy rozbieżne
13 gru 14:11
ich: rozbieżne − granica +/− zbieżne − granica w konkretniej liczbie np. 3
14 lut 14:50
anonim: limx→+∞ 7/x3 = 0 Tak jest dlatego że wynik 'zmierza' do zera? Jeśli pod x podstawię 1 to da nam 7, następnie podstawię np. 2 i wynik będzie niższy, bo 7/8. O to w tym chodzi?
7 kwi 23:29
Jakub: Dokładnie. Jak będziesz podstawiał pod x coraz większe liczby, bo x→+, to będziesz otrzymywał coraz mniejsze ułamki. Kolejne ułamki będą coraz bliższe zero, więc wynik granicy to zero.
8 kwi 14:35
Liroy: Nie wiem dlaczego limx→+ e12x2= Prosze o wyjasnienie.
15 cze 17:31
Patryk: rysuneklimx→(−2x)=− Czy gdybym chciał to graficzne przedstawić to było by tak ? f(x)=−2x limx→(−2x)= −2x ← ta nasza funkcja x→ ← oś ox (argumentów) ← wartosci z osi oy
31 maj 16:54
Patryk: ?
10 cze 10:23
Jakub: Dokładnie Na wykresie f(x) = −2x wyraźnie widać, jak dla x → + wartości są rozbieżne do −.
10 cze 21:54
Patryk: Czyli jest tak jak myślałem , dzięki ,ze mnie upewniłeś ,tylko w ten sposób to zrozumiałem
11 cze 18:19
jogurt: @mam problema ale (−2)3 to −8 więc dalsze rozumowanie jest błędne liczba ujemna do potęgi nieparzystej pozostaje ujemną
7 lis 16:14