marta: nie pojmujw skąd bierze sie ten ułamek 1/n
27 paź 18:44
6 gru 19:24
Jakub: Można to tak rozpisać
2 | | 1 * 2 | | 1 | | 2 | |
| = |
| = |
| * |
| |
n(1+4n) | | n * (1+4n) | | n | | 1+4n | |
Po prostu rozbicie jednego ułamka na iloczyn dwóch ułamków.
6 gru 23:27
Pe: Na dobrą sprawę to po co to rozbijać... Proszę się przyjrzeć początkowemu ułamkowi. Już tam
widać wynik , znając zaprezentowane wcześniej "proste granice"
4 −−−> niesk.
2/n −−−> 0
wynik = 0
16 lut 21:53
Jakub: Dlaczego napisałeś, że 4 → ∞ ? 4 to liczba i jest funkcją stałą. Co najwyżej można napisać
4 → 4.
17 lut 00:03
Polocutor: a mnie zastanawia, dlaczego ta 1 i to n zamienia się na 0... chętnie wezmę korki z maty
(okolice rybnika gg9848517)
3 cze 21:40
Jakub: 1 | | 1 | |
| → 0 oznacza, że ciąg |
| ma granicę 0. |
n | | n | |
4 | | 4 | |
| → 0 oznacza, że ciąg |
| ma granicę 0. |
n | | n | |
Jak widzisz, to nie 1 i n zmienia się w 0, tylko całe ułamki zastępuję ich granicą czyli 0.
Jak nie wiesz, dlaczego takie granice to poczytaj stronę
305 i
306.
Za propozycję korków dziękuję, ale do Rybnika mam za daleko.
4 cze 23:44
Dynia: to ja mam takie pytanie:
skoro 1/n dąży do 0 to dlaczego po znaku równości w kolejnym etapie mnożymy to wszystko przez
1?
24 lis 18:52
Jakub: | 2 | |
Gdzie mnożymy to wszystko przez 1. Tam jest 0 * |
| |
| 1 | |
24 lis 20:45
Misiu: czyli to zdanie jest rozwiazane dobrze czy nie? bo tez wlasnie sie zastanawiam jak to jest z
tym
1n. skoro to sie rowna 0 to czemu pozniej zamienia sie w 1
27 lis 19:53
Jakub: Dzięki Misiu. Już poprawiłem. Teraz jest dobrze.
27 lis 19:58
sebek: nie powinno byc 2/n
13 sty 12:31
Zdunek: dlaczego kiedy w innych przykładach (bez ułamka) nie mnoży się przez zero, tylko się je pomija
w przypadku kiedy coś dąży do 0, a tutaj normalnie się mnoży 0 i 2?
6 lut 19:08
Jakub: Sebek nie. Zdunek napisz te inne przykłady, bo nie bardzo rozumiem, o jakie ci
chodzi.
10 lut 02:00
kojot: No ja tez tego nie rozumie. Przeciez licznik dąży do 2 a mianownik do nieskonczonosci i 4 ta 4
nie zmienia przeciez granicy i caly ułamek dąży do 0. Wiec dleczego Pan to tak rozpisywał
Panie Jakubie
?
3 kwi 14:30
Jakub: Dobrze myślisz kojot. Dokładnie z tych powodów, jakie opisałeś, ta granica jest równa
zero. Zrobiłem jak zrobiłem, ponieważ staram się wszystkie granice robić według jednakowego
schematu. Wyciągam w liczniku i mianowniku największą potęgę przed nawias. Gdybym tak nie
zrobił, musiałbym słownie pisać to co ty.
3 kwi 23:21
Domi: n2−2 | |
| jak obliczyc granice ciagu? i zbadać jej monotoniczność? prosze bardzo |
n | |
potrzebuje rozwiązania
6 lip 15:19
Jakub: Taki ciąg jest rozbieżny do +
∞.
10 lip 23:58
Black: A czy moge zostawić n w tym jednym ułamku? wtedy mam cos takiego... :
7 sie 19:22
Black: .... czy koniecznie muszę wyciągać n z mianownika?
7 sie 19:23
Black: OK już rozumiem
Wychodzi na to że mogę, tylko obowiązuje jakaś kolejność działań...
Już
jest wszystko w porządku
7 sie 19:32
Jakub: | 2 | |
Jak otrzymasz |
| , to wynik granicy jest równy zero. Wyobraź sobie, że dzielisz 2 przez |
| ∞ | |
coraz większe liczby (rosnące do
∞) np.
2 | | 2 | | 2 | | 2 | |
| , |
| , |
| , |
| , .... |
3 | | 10 | | 100 | | 200 | |
Jak widzisz, otrzymujesz coraz mniejsze ułamki (coraz bliższe zero) i dlatego granica jest
równa zero.
7 sie 21:12
corey: a nie lepiej od razu podzielić obustronnie przez n?
15 wrz 13:28
Jakub: Obustronnie, czyli jak? Równania się dzieli obustronnie, więc nie wiem, co masz na myśli.
16 wrz 18:03
corey: Po prostu podzielić licznik i mianownik przez n. 2n+4 /nn= 01=0
9 paź 13:56
Jakub: Teraz rozumiem
. To obustronnie mnie zmyliło. Chcesz jednocześnie podzielić licznik i
mianownik przez n. Oczywiście możesz tak zrobić i też będzie dobrze. Mój i Twój sposób są na
tyle podobne, że ciężko mi powiedzieć, który jest prostszy, dlatego zostanę przy swoim.
Teraz tak spojrzałem, co napisałeś wzorami i pewnie Ci chodziło o to:
| 2 | | 2n | | 0 | |
lim |
| = lim |
| = |
| = 0 |
| n+4 | | 1+4n | | 1+0 | |
9 paź 14:14
bu: | n2−2 | | 2 | |
Nie rozumiem jak |
| =n− |
| ? |
| n | | n | |
12 lis 19:40
Jakub: n2−2 | | n2 | | 2 | | 2 | |
| = |
| − |
| = n − |
| |
n | | n | | n | | n | |
13 lis 15:02
bu: dzięki
15 lis 19:15
dominik04u: można zrobić też tak
2/(∞+4)
∞+4=∞
2/∞=0
wszystko jest w twierdzeniach i wzorach
11 gru 15:35
Miszellll: ja tu ciągle widzę jakieś błędy ...
czy rozwiązanie nie powinno wyglądać następująco:
lim= 2n(1+4/n) = 2/1
n dąży do nieskończoności
4/n dąży do zera
wynikiem jest 2/1 czyli 2
23 sty 13:01