matematykaszkolna.pl
Lola: Czy możecie rozpisać sumę odwrotności kwadratów pierwiastków równania kwadratowego i sumę odwrotności czwartych potęg pierwiastków równania
18 mar 14:41
Jakub: Dodam w najbliższym czasie. Jak chcesz na szybko, to spróbuj na forum zadankowym.
18 mar 23:13
Olimpijczyk: W ostatnim jest błąd.
12 cze 19:35
LiczącyNaPaznokciach: W ostatnim przykładzie jest błąd o czym już wspomniano : zamiast 2ab jest ab.
13 cze 13:23
Jakub: Jest dobrze. Korzystam ze wzoru a3+b3 = (a+b)(a2−ab+b2) ze strony 55.
13 cze 17:59
ChybaRyba: rysunekHura! Rozumiem!
22 cze 15:03
roman: ale ja nie wiem dlaczego korzystasz z tego wzoru ,,,, i nie widze tego za bardzo co z czego wynika
2 lis 19:39
roman: jesli do 3 to gdzie jest to 3 jesli sa same dwojki .....
2 lis 19:40
Jakub: Napisz to dokładniej, bo na razie nie wiem nawet, o którym przykładzie piszesz.
3 lis 00:03
Karol: wytłumaczcie po kolei z kąd wyszło 6 w pierwszym przykładzie
18 lis 16:58
Karol: z kąd w pierwszym przykładzie wzieło się −2x1x2
18 lis 17:07
zbroszka: no właśnie jak na mój gust to nie ma wzory na sumę kwadratów. nawet nie ma go na tej stronie tam wychodzi 5 jak nic emotka
22 lut 18:10
zbroszka: a nie sory, pokrecilam cos
22 lut 18:13
zbroszka: dobra jeśli komuś sprawia problem pierwszy przykład, to niech sobie rozpisze (x1 + x2)2 − 2x1x2 czyli tak jak jest tam potem, po prostu to obliczcie i wtedy widac ten caly przekret zeby to zamienic emotka
22 lut 18:17
Jakub: Tylko nie przekręt. Uczciwe przekształcenie
24 lut 02:23
Jasiek: w pierwszym przykładnie powinno być x1+x2 = −2 a nie 2 emotka
13 mar 18:06
Ania: co się wydarzyło w trzecim podpunkcie? ;<
15 mar 18:53
Jakub: Sprowadziłem do wspólnego mianownika i dodałem.
17 mar 00:41
szubryk: (x1 + x2)2 − 2x1x2 skąd się wzięło "− 2x1x2" siedzę nad tym tyle że szok i nie rozumiem skąd się to bierze. Proszę o wskazówki
31 mar 19:55
szubryk: Już nie potrzebuję tłumacza do tych zadań. Musiałem jeszcze chwilkę nad tym posiedzieć, aby zrozumieć. Dla osób, które nie rozumieją pierwszego przykładu opiszę to co mi pomogło w zajarzeniu, otóż: − nie mamy danych x1 i x2 − mamy natomiast daną sumę i iloczyn x1 i 12 − wzór skróconego mnożenia to a2 −2ab + b2 co równie dobrze można zapisać jako x12 + x22 −2ab czyli nasze −2x1x2 − mam nadzieję że pomogłem choć jednej osobie pozdrawiam i dzięki za stworzenie tej strony
31 mar 20:18
Jakub: Dokładnie o to chodziło szubryk emotka
31 mar 21:00
marta: ale skąd to − 2x1x2? Mimo tłumaczenia szubryka, nadal nie rozumiem. Dlaczego stosujemy wzór a2 −2ab + b2? Przecież w x12+x22 nie ma "−". Może dla tego, że wynik x1x2 jest ujemny, z czego wynika, że jeden z czynników jest ujemny i stąd ten wzór a2 − 2ab + b2 ? Już sama nie wiem.
22 kwi 22:20
Jakub: Mam obliczyć x12+x22. Tego od razu nie policzę, ze ze wzorów Viete'a, ponieważ jest w nich tylko suma (x1+x2) i iloczyn pierwiastków (x1*x2). Muszę to x12+x22 jakoś przekształcić. Dodaję więc 2x1x2 − 2x1x2. Zauważ, że to jest równe zero, a zero zawsze mogę dodać, ponieważ to nic nie zmienia. Dalej już tylko zwijam ze wzoru skróconego mnożenia a2 − 2ab + b2 = (a−b)2 x12+x22 = x12 + x22 + 2x1x2 − 2x1x2 = x12 + 2x1x2 + x22 − 2x1x2 = = (x1+x2)2 − 2x1x2
22 kwi 23:07
blablabla: Nie obliczając miejsc zerowych trójmianu kwadratowego, ustal ich znaki. a) f(x) = x2 + 4x +3 Najpierw obliczam deltę, żeby sprawdzić czy równanie ma pierwiastki: Δ = 42 − 4*1*3 = 4 −−> czyli ok, Δ > 0, czyli są dwa pierwiastki. Potem ze wzorów Viete'a obliczam sumę i iloczyn pierwiastków: x1+x2 = −4 x1*x2 = 3 ! I CO DALEJ ? jak mam ustalić te znaki?
1 maj 20:02
Jakub: Iloczyn x1*x2 = 3 jest dodatni, więc znaki pierwiastków są takie same. Oba pierwiastki są dodanie lub oba są ujemne. Jednak patrząc na sumę x1+x2 = −4, oba pierwiastki nie mogą być dodatnie, bo w sumie nie dałyby liczby ujemnej −4. Wniosek − oba pierwiastki są ujemne.
1 maj 20:15
blablabla: Dziękuję bardzo! emotka
1 maj 20:22
blablabla: Aaaa znowu utknęłamemotka Ułóż równanie kwadratowe, którego pierwiastkami są podane liczby. a.) x1 = 14−23 x2 = 14+23 Suma pierwiastków wychodzi 2, a iloczyn 14. I nie wiem co dalej. Próbowałam jakoś podstawiać te "a", "b", "c" ze wzorów Viete'a, ale utknęłam. Wyszła mi jedynie jakaś zależność, że 8c=−b=2a (nie wiem czy w ogóle mi się ona do czegoś przyda)
1 maj 22:35
blablabla: *aaaa dopiero przeczytałam adnotację, że nie tutaj umieszcza się wątpliwości do zadań, tylko na forum zadankowym. Przepraszam
1 maj 22:40
M: Świetne przykłady, ale spryt tych rozwiązań trochę mnie przeraża... Sama bym na to chyba nigdy nie wpadła, ale uczy to innego spojrzenia.
19 lip 21:04
Jakub: To tylko tak fajnie wygląda, bo nie widzisz zapisanych kartek z próbami rozwiązań, które do niczego nie doprowadziły.
19 lip 21:14
kkkasiula: kiedyś miałam z tymi rzeczami problem an szczęście doszłam do tego sama i już nie mam dobrze bo mam za miesiąc maturę, a to jest jedna z prostszych rzeczy na rozszerzeniu i wstyd byłby tego nie rozumieć emotka
9 kwi 23:14
kałamarz: rysunekDzięki!
18 gru 17:54
rumaczek: Da sie zrobic ostatni przyklad uzywajac szescianu sumy?
20 gru 23:03
LUK: Skąd wiesz że x12+x22=6 (drugi przykład z wartością bezwzględną)?
7 mar 15:54
LUK: Już zauważyłem że z pierwszego działania
7 mar 22:39
morda: W trzecim przykładzie jest błąd. Pod trzecim pierwiastkiem powinno być x12+x22−4x1x2 .
7 kwi 20:15
morda: Sorry w drugim przykładzie z wartością bezwzględną.
7 kwi 20:16
Hello: Dobrze morda gada ! tak samo w ostatnim ten sam błąd.
9 maj 18:41
ML: Bardzo ciekawe zadania! Na 'kombinowanie' emotka
2 lut 13:20
Jakub: @morda, @Hello Nie ma błędu. W drugim przykładzie korzystam ze wzoru skróconego mnożenia (strona 55) (a−b)2 = a2 − 2ab + b2. W ostatnim przykładzie korzystam ze wzoru a3 + b3 = (a+b)(a2 − ab + b2)
20 kwi 17:34
DK: dlaczego w pierwszym przykładzie nie można użyć wzoru na kwadrat sumy a nie różnicy? (a+b)2=a2+2ab+b2?
19 sie 12:20
DK: ok, już rozumiem emotka
19 sie 12:29
martinezsobota: Jakubie, w przykładzie z modułem jest błąd. W momencie, gdy otrzymujemy pod pierwiastkiem x12+x22−2x1x2 rozpisujemy to na (x1+x2)2−2x1x2−2x1x2 a potem to zwijamy do (x1+x2)2−4x1x2
13 wrz 16:04
Jakub: Masz rację i ja mam rację emotka Wiersz wyżej już policzyłem x12+x22 i z tego skorzystałem. Gdybym nie miał policzonego x12+x22, to bym zrobił tak jak ty.
13 wrz 16:47
Adrian: czemu w pierwszym przykładzie użyłeś wzór na (a+b)2 ? przecież to nie to samo co : a2 + b2
3 lis 17:16
Jakub: Rozpisałem to bardziej, aby nie było wątpliwości.
8 lis 17:34
griffon: W pierwszym przykładzie wkradł się mały błąd − wykładnik potęgi przy x1 to 2, a nie 1: tak jest: x12+x22=x11+2x1x2+x22−2x1x2, a powinno być: x12+x22=x12+2x1x2+x22−2x1x2
17 gru 18:05
Jakub: Dzięki, już poprawiłem. Na szczęście nie miało to wpływu na całe rozwiązanie.
17 gru 21:03