kaja: dlaczego w ostatnim przykładzie na końcu jest +1 a nie +2
7 sty 22:07
Jakub: Wystawiłem 2 przed nawias i z 2 zrobiło mi się 1. Sprawdź, że jest dobrze, wymnażając nawias.
8 sty 16:42
Ola: Dlaczego w pierwszym przykładzie pod kreską ułamkową nie mnozymy każdego czynnika przez
czynnik, tylko wychodzi:
(3√2)3 − 13?
25 wrz 20:28
Jakub: Tak jak wyżej napisałem korzystam ze wzoru skróconego mnożenia (a−b)(a
2+ab+b
2) = a
3−b
3.
Oczywiście można tak jak piszesz pomnożyć "każdy czynnik przez czynnik". Jednak wyjdzie to
samo, a więcej miejsca to zajmie. Korzystam ze wzoru SKRÓCONEGO mnożenia, aby mnożenie było
KRÓTSZE
26 wrz 00:43
p: duzo prosciej jest, gdy najpierw podzielisz licznik i mianownik przez 3√2 ...
3 paź 23:16
Jakub: Nie wydaje mi się. Zresztą napisz, jak to można prościej zrobić twoim sposobem.
5 paź 00:06
luna: czemu z 3√2 * 3√8 =23√2 i 3√32 = 23√4 ?
8 paź 15:09
nells: dlaczego (3√2)3−13 = 1?
może głupie pytanie ale utknelam przy tym
22 paź 18:09
CJ: nells: w przykładzie (
3√2)3−1
3 = 1, jest tak ponieważ potęga za nawiasem jest równa stopniu
pierwiastkowanej liczby, co oznacza ze, zostaje on usunięty: 2 − 1
3 = 1, natomiast 1
3 =
1*1*1=1, co z kolei daje nam: 2 − 1 = 1
24 paź 11:31
nells: CJ dziękuję
24 paź 16:36
Stasi: Dlaczego nie można w pierwszym zadaniu pomnożyć przez 3√22−1?
27 paź 07:38
Jakub: Tam mam w mianowniku 3√2−1. Jak pomnożysz to przez 3√22−1, to otrzymasz
(3√2−1) * (3√22−1) =
= 3√2*3√22 − 3√2 − 3√22 + 1 =
= 3√23 − 3√2 − 3√4 + 1 =
= 3 − 3√2 − 3√4 + 1 =
= 4 − 3√2 − 3√4
Jak widzisz, w mianowniku nie otrzymasz liczby wymiernej, a o to w tym zadaniu chodzi. O
usunięcie niewymierności z mianownika.
27 paź 14:42
Szubryk: cześć − w 3 zadaniu nie moze zostac taka wartość
: 3
√32 − 3
√16 +1 / 3
Przy okazji
napisz jak to się wyłacza że z 3
√16 bierze się 2*3
√2 ta trójka przed każdym pierwiastkiem
to oczywiści stopień sześcienny pozdrawiam
27 paź 22:45
Jakub: Rozpisując bardzo rozwlekle:
3√16 =
3√8*2 =
3√8 *
3√2 = 2
3√2
| 3√32 − 3√16 + 1 | |
Skąd wytrzasnąłeś ten ułamek |
| |
| 3 | |
28 paź 01:14
Szubryk: Ok − już wiem wszystko dzieki serdeczne − szkoda że człowiek od razu nie rodzi sie mądry
29 paź 00:53
hmmm: nie kumam
25 sty 17:09
ehhh: Wytłumacz mi proszę, jak ja mam wpaść na to by korzystać akurat z tego wzoru z którego Ty
korzystasz, np w pierwszym zadaniu... czyli ( a do trzeciej − b do trzeciej )
Bo gdybym zobaczył treść zadania...to za Chiny ludowe bym nie wiedział jak się do niego zabrać,
jaki wzór zastosować, itp...
26 sty 00:45
Jakub: Takich typowych zadań na usuwanie niewymierności w mianowniku nie ma dużo.
1) Jak masz pierwiastki drugiego stopnia, to korzystasz ze wzoru (a−b)(a+b) = a2−b2.
2) Jak masz sumę pierwiastków trzeciego stopnia, to korzystasz ze wzoru
(a+b)(a2−ab+b2) = a3+b3.
3) Jak masz różnicę pierwiastków trzeciego stopnia, to korzystasz ze wzoru
(a−b)(a2+ab+b2) = a3−b3.
Oczywiście można wymyślać, jakieś trudniejsze przykłady, ale większość podpada pod powyższe
trzy wzory. Tak więc przeczytałeś, zrozumiałeś i z większością zadań na usuwanie
niewymierności z mianownika sobie już poradzisz.
A jak się wpada na takie rozwiązania, jak się ich nie zna. Kombinujesz, kombinujesz,
kombinujesz, aż wykombinujesz. Czasochłonne, ale innego sposobu nie ma.
26 sty 14:45
ehhh: Dziękuję za odpowiedź
Posiedzę dziś nad tym : )
26 sty 17:15
Gliwiczanin: czytam wasz odpowiedzi ale dalej mam problem z tym ostatnim zadaniem, mianowicie chodzi mi o
koniec tego zadania, skad sie wziela ta dwojka 2(
3√4 −
3√2 + 1)
?
8 lut 21:25
Jakub: Wyciągnąłem 2 przed nawias: 23√4 − 23√2 + 2 = 2(3√4 − 3√2 + 1)
8 lut 22:13
cosik:
Nie rozumiem tego podstawiania do wzory : a
3−b
3=(a−b)(a
2+ab+b
2) , dlaczego bierze się pod
uwagę tylko drugi nawias?
8 lip 14:41
cosik: a dobra już sobie wytłumaczyłam
8 lip 14:50
Kolega: to ja mam takie pytanie co do pierwszego zadania. nie rozumiem dlaczego w przed ostatnim wyniku
tego działania nagle jest : −1do potęgi trzeciej, skoro wcześniej było to na plusie?
11 lip 21:22
Kolega: cofam to poprzednie pytanie, zaś zadam pytanie o które pytał Luna , na które odp. nie było:
l czemu z 3√2 * 3√8 =23√2 i 3√32 = 23√4 ?
11 lip 22:45
Jakub:
3√2 * 3√8 = 3√2 * 2 = 23√2
3√32 = 3√8*4 = 3√8 * 3√4 = 23√4
12 lip 15:43
hmm?: mam to samo pytanie co cosik: dlaczego podczas podstawiania bierzesz pod uwagę tylko ten
drugi nawias ? a3−b3=(a−b)(a2+ab+b2) ja sobie nie umiem tego wytłumaczyć
30 sie 23:57
Jakub: Hmm, nie bardzo rozumiem. Mnożę przez drugi nawias i w ten sposób otrzymuję cały wzór
skróconego mnożenia (a−b)(a2+ab+b2).
8 wrz 20:05
anon: a jak pod kreską są 2 różne pierwiastki 3−go stopnia i jeszcze +1?
23 paź 22:11
hereq: Kapitalna robota, szacunek dla autora!
15 lis 20:27
iwona: skąd się bierze w pierwszym przykładzie −1 do potęgi 3 (pod kreską ułamkową)?
20 lis 16:52
iwona: i dlaczego pierwiastek z dwóch trzeciego stopnia ma trójkę za nawiasem, a jest to dodawanie.
nie powinno być 2 pierwiastki z dwóch trzeciego stopnia?
20 lis 16:54
Jakub: Korzystam ze wzoru (a−b)(a2+ab+b2) = a3 − b3, przyjmując, że a=3√2, b=1.
20 lis 17:00
Grand: Pewnie odwiedzający tę stronę już całkiem się załamią, ale nie wiem do czego są te wzory...
19 sty 20:38
Dżoli: mam pytanie do pierwszego przykładu, ponieważ nie rozumiem dlaczego został on tak rozwiązany,
więc pokaże sposób w jaki ja rozwiązałam (oczywiście wynik wyszedł i inny) ale chciałabym
prosic o wytłumaczenie tego...:
33√2−1 = 33√2−1 * 3√22+13√22+1 = 3*3√4+33√23−1 =
3*3√4+31
3 lut 15:04
Dżoli: nie wiem jak to inaczej zapisać, żeby było dobrze widać...
3 lut 15:06
Dżoli: mam pytanie do pierwszego przykładu, ponieważ nie rozumiem dlaczego został on tak rozwiązany,
więc pokaże sposób w jaki ja rozwiązałam (oczywiście wynik wyszedł i inny) ale chciałabym
prosic o wytłumaczenie tego...:
u { 3 } { p3 { 2 } −1} = u { 3 } { p3 { 2 } −1} * u { p3 { 22 } +1 } { p3 { 22 } +1 } = u { 3
* p3 { 4 } +3 } { p3 { 23 } −1 } = u { 3 * p3 { 4 } +3 } { 1 }
zapisałam to tak, bo może teraz bedziecie wiedziec o co mi chodzi...
3 lut 15:09
Dżoli: i czy tego typu zadania, w sensie że usuwanie niewymierności z pierwiastkiem trzeciego stopnia,
jest za podstawie programowej
bo na maturze takie zadanie chyba nie było jeszcze nigdy...?
3 lut 15:13
Jakub: Rzeczywiście nie było takiego zadania na maturze. Trudno jednak o gwarancje, że nie będzie.
3 lut 23:12
Jakub: Stosuj duże U, to Ci się będą ładniej składały pierwiastki.
Zastosowałaś wzór, który nie istnieje. (a−b) * (a
2+b) to nie jest a
3 + b
3 lub a
3+b
2.
Korzystaj tylko ze wzorów na stronie
55. Jak wymyślasz własne to je sprawdzaj:
(a−b)(a
2+b) = a
3 + ab − ba
2 − b
2
3 lut 23:17
Karooo: i love maths ! <3
5 maj 18:49
PLEASE:
Fajnie że jest to ładnie rozwiązane ale do tego powinien być opis np.
zastosowaliśmy wzór : xxx xxx xxxx xxx
co oznacza że mianownik po mnożyliśmy przez licznik , więc wyszło tak a nie inaczej , dodatkowo
zastosowalismy wzór : zzz−zzz = zz , bla bla bla bla ... ułamki się skróciły bo .... bla bla
bla a na koniec wyszła nam liczba całkowita
( to oczywiście głupi przykład ale dobrze wiecie o co mi chodzi , ktoś kto nie siedzi w matmie
na co dzień potrzebuje dobrych kilku minut na zrozumienie a czasem i to nie wystarcza , opis
zastosowanych metod pomógł by skrócić ten czas )
ja ze swojej strony obiecuję że jeśli zdam maturę za rok to wpłacę na konto matematyka.pisz.pl
1000 zł
Pozdrawiam !
9 cze 13:18
Jakub: Rozwiązując zadania staram się dawać mało opisów. Wolę dać link do wzorów. Według mnie takie
opisywanie każdego kroku prowadzi do tego, że później nikt tego nie chce czytać
. Nadmiar
tekstu przytłacza. Lepiej jak posiedzisz, pogłówkujesz i w końcu wpadniesz na to, dlaczego tak
zrobiłem, jak zrobiłem. Ten wysiłek nie idzie na marne. Dzięki temu inne zadania już łatwiej
będziesz rozwiązywać.
10 cze 22:00
Szila: mam pytanie o te ostatnie zadanie o ta jedynke moze mi ktos dokladniej to wyjasnic była bym
wdzieczna
1 sie 12:16
Szila: czy to chodzi o to ze jak ta 2 przed nawiasem pomnozy sie po kolei 2( 3√4 − 3√2 + 1) to
wyjdzie to co mamy przed tym nawiasem czyli 2 3√4 − 2 3√2 + 2 tylko po co to tak nie
mogło by zostac to po prostu?
1 sie 12:38
Szila: Mam jeszcze jedno pytanie o ta 8 pod pierwiastkiem z niej po prostu zrobiła sie 2 bez
pierwiastka ?
1 sie 12:44
Szila: Mam jeszcze jedno pytanie
w pierwszym przykladzie w mianowniku
(
3√2−1) * (
3√22 +
3√2 *1+1
2 tak jak napisane zostało ze można pomnożyć "każdy czynnik
przez czynnik". moze ktos napisac jak by to wygladało czy przez sama ta 2 pod pierwiaskiem czy
przez całosc bo mi to jakos nie wychodzi. dziekuje za pomoc z góry
1 sie 12:59
Jakub: Jak mam 23√4 − 23√2 + 2, to wyciągam 2 przed nawias i otrzymuję 2(3√4 − 3√2 + 1). Tę 2
przed nawiasem skracam z mianownikiem 6.
Mnożenie (3√2−1) * ((3√2)2 + 3√2*1+12) wykonuję nie przez ,,każdy czynnik przez
czynnik'' tylko korzystając ze wzoru (a−b) * (a2+ab+b2) = a3 − b3. Oczywiście można mnożyć
czynniki, ale to dużo dłużej trwa, a i tak sprowadza się do tego samego wyniku.
11 sie 22:12
justyna: usunac niewymiernosc z mianownika pierwiastek 3go stopnia
Mam za zadanie usunac neiwymiernosc z ponizszego przykladu
kombinuje ale nie umien sobie ztym poradzic
1/(3√25 + 3√50 + 3√2)
Dziekuje z gory za jakiekolwiek wskazowki!
21 paź 16:24
ghjk: a jak rozwiązać: 13√4+3√6+3√9
26 paź 23:32
Damian: geniusz ! dzięki ;>
9 lut 13:07
Sylwia: trochę tego nie rozumiem... jeśli we wzorach skróconego mnożenia jest w drugim nawiasie przed
drugim wyrazem +, a z mnożenia ab wychodzi wyraz na −, to jak to może być? Nie ważne, jaki
znak w działaniu, ważne jaki we wzorze...?
11 cze 21:31
Jakub: Napisz przykład, o którym piszesz. Trudno tak bez konkretnych liczb wytłumaczyć.
16 cze 23:58
martamaria1919: Podany Przykład:
4/
3√5+2 a w podanym rozwiązaniu końcowym 4
3√25−8
3√5+16/13 nie powinno być w mianowniku 11
a nie 13
? Proszę o odpowiedź.
19 sty 18:59
olka1012: Co sie dzieje z tym pierwszym nawiasem (a−b)?
7 kwi 10:45
Jakub: Pierwszy nawias to 3√2−1 w pierwszym przykładzie.
11 kwi 20:02