matematykaszkolna.pl
Funkcje Ruda: 1. Wyznacz trójmian kwadratowy y=2x2 +bx + c wiedząc, że jego pierwiastki to −4 i 1/4 2. Wykres funkcji liniowej przechodzi przez punkt K(3,5) L (−1,−7) a) znajdź wzór funkcji b) wyznacz równanie prostej prostopadłej do wykresu funkcji f i funkcji, która przechodzi przez punkt (2,3) c) oblicz współrzędne punktów przecięcia się funkcji f i funkcji g(x) = x2 − 5x + 8
19 kwi 19:35
Maciuś: ruda zadaj sobie pytanie co to znaczy że trójmian kwadratowy ma pierwiastki −4 , i 1/4 skad to sie bierze
19 kwi 19:36
19 kwi 19:37
Maciuś: ze funkcja kwadratowa ma owe pierwiastki emotkaliterowka
19 kwi 19:37
Kejt: 1. f(x)=2x2 +bx + c f(−4)=0 2(−4)2 +b*(−4) + c=0
 1 
f(

)=0
 4 
 1 1 
2*(

)2+

b+c=0
 4 4 
i układ do rozwiązania..
19 kwi 19:37
ICSP: po prostu wymnóż postać iloczynową.
19 kwi 19:37
Maciuś: oj kejt my wiemy ze ty to wiesz daj sie wysilic troche , na dluzej zostaje, polecamemotka
19 kwi 19:38
Rivi: 1. y=2(x+4)(x−14) przemnóż i porównaj współczynnik przed "x" i wolny 2. y=ax+b 5=3a+b −7=−a+b układ równań i masz wzór. b... potem znajdź wzór
19 kwi 19:39
Kejt: 2. a) równanie prostej: y=ax+b robimy układ: K(3;5) −> 5=3a+b L(−1;−7) −> −7=−a+b do rozwiązania..
19 kwi 19:39
Kejt: dobra, dobra.. już wracam do swoich zadanek..
19 kwi 19:41
Ruda: Mam tak na razie 1. b = 15/2 c = −2 f(x)=2x2 + 15/2 − 2 2. a) y = 6x − 13
19 kwi 19:50
Kejt: 2a jest źle..
19 kwi 19:54
Ruda: To ja nie wiem jak zrobić 2 w ogóle....
19 kwi 20:02
Kejt: najlepiej wyliczyć równanie metodą przeciwnych współczynników: 5=3a+b −7=−a+b /*(−1) 5=3a+b 7=a−b dodaję obydwa równania: 5+7=3a+a+b−b 12=4a a=3 oblicz "b" emotka
19 kwi 20:05
Ruda: No b = −4 więc wzór to y= 3x−4 a b jak zrobić ?
19 kwi 20:17
Kejt: warunek prostopadłości: 42 y=ax+b podaj mi współczynnik "a" tej drugiej funkcji.
19 kwi 20:18
Ruda: 1/3
19 kwi 20:19
Ruda: −1/3*
19 kwi 20:20
Ruda: aha, czyli teraz współrzedne (2,3) podstawiam do wzoru taak ?
19 kwi 20:21
Kejt: dobrze za pierwszym razem.. a=3 3x=1
 1 
x=

 3 
 1 
mamy: y=

x+b
 3 
potrzebujemy "b" teraz korzystamy z punktu:
 1 
(2,3) −> 3=2*

+b
 3 
b=...
19 kwi 20:22
Ruda: ale a1*a2=−1
19 kwi 20:24
Kejt: ups.. faktycznie byłam pewna, że 1. no nic.. wystarczy zamienić.
19 kwi 20:25
Maciuś: kejt gotcha ya emotka
19 kwi 20:26
Kejt: hm?
19 kwi 20:27
Ruda: czyli b = 4 13
19 kwi 20:29
Ruda: to wzór funkcji f= −13 x + 4 13 ale c to juz nie zrobie
19 kwi 20:31
Kejt:
 2 
dlaczego mi wyszło b=3

?..
 3 
19 kwi 20:34
Ruda: 3= −23 * 2 + b 3 = − 1 13 + b b = 4 13
19 kwi 20:50
Kejt:
 1 2 
dlaczego z −

zrobiło się −

?
 3 3 
19 kwi 20:51
Ruda: a= −13 (2,3) y = ax + b 3 = −13 * 2 + b −13 * 2 = −23
19 kwi 20:54
Kejt: no tak.. ale zauważ, że Ty pomnożyłaś dwa razy przez dwa..
19 kwi 20:55
Ruda: Faktycznie, masz rację. b = 3 23
19 kwi 20:57
Ruda: c to ja nie wiem jak ugryźć
19 kwi 21:01
Kejt:
 1 2 
więc mamy: f(x)=−

x+3

 3 3 
c) w punktach przecięcia funkcja są sobie równe f(x)=g(x)
 1 2 

x+3

= x2 − 5x + 8
 3 3 
wylicz "x" będziemy miały wtedy jedną współrzędną dla dwóch punktów(nie, nie taką samą). po prostu wyjdą Ci 2 "x"..i dla każdego z osobna będzie trzeba policzyć drugą "y". to do dzieła..
19 kwi 21:04
Ruda: ale funkcji f z punktu a tak mi się wydaje czyli y=3x −4
19 kwi 21:06
Kejt: aj.. tak. zagapiłam się. Dobrze, że mnie pilnujesz
19 kwi 21:07
Ruda: x1 = 6 x2 = 2
19 kwi 21:09
Ruda: Nie ma za co emotka
19 kwi 21:09
Ruda: a co z tym y dokładnie ?
19 kwi 21:10
Kejt: jest ok. teraz wylicz y1 i y2..
19 kwi 21:11
Kejt: podstawiasz do którejś funkcji za "x" 6, potem 2 i wyliczasz za każdym razem "y"..
19 kwi 21:11
Ruda: wiec dla funkcji f y1= 14 y2 = 2 a dla g y1=72 y2 = 8
19 kwi 21:13
Kejt: powinno Ci wyjść w obydwu tak samo .. w końcu mają być sobie równe.. poczekaj, sprawdzę..
19 kwi 21:14
Ruda: dla funkcji f zle policzyłam, ale ze mnie gapa
19 kwi 21:16
Ruda: Czyli przecinają się w punktach A (6,72) B (2,8 )
19 kwi 21:17
Kejt: w obydwu wychodzi y2=2 y1=14 emotka
19 kwi 21:20
Ruda: a, bo Ty podstawiasz do wzoru 3x−4 i x2−5x+8 taak ?
19 kwi 21:21
Ruda: Dziękuję Ci bardzo ! emotka
19 kwi 21:23
Kejt: f(x)=3x−4 f(2)=3*2−4=6−4=2 f(6)=3*6−4=18−4=14 g(x)=x2−5x+8 g(2)=22−5*2+8=4−10+8=2 g(6)=62−5*6+8=36−30+8=14 więc: x1=2 y1=2 x2=6 y2=14 przyjmijmy, że te punkty to A i B: A=(2;2) B=(6;14) emotka
19 kwi 21:25
Kejt: proszę emotka
19 kwi 21:25