matematykaszkolna.pl
zad Maciej: jak obliczamy kąt miedzy stycznymi?(metoda pocodnych)
3 lut 15:07
3 lut 15:18
Maciej: ok mozna jakis przyklad do rozwiazaniaemotka
3 lut 15:19
Maciej: ?
3 lut 15:57
Eta: proszę bardzo: 1/ wyznaczyć miarę kąta pod jakim przecinają się krzywe:
 1 
f(x)=

 x 
i g(x)= x2 powodzenia: emotka
3 lut 16:10
Maciej: ok czyli licze pochodne f(x)=−1x2 g'(x)=2x
3 lut 16:17
Maciej: i co podstawiam do wzoru?
3 lut 16:18
Maciej: nie wiem
3 lut 16:20
Maciej: mozesz pokazac jak to robiszemotka?
3 lut 16:49
Maciej: zadanieemotka
3 lut 16:49
Eta: 1o wyznacz punkt przecięcia krzywych : xo =.... pamietając,że Dg= R\ {0} i dalej już prosto f'(xo) =...... g'(xo)=...... tgφ=......... emotka
3 lut 16:52
Eta: sorry, źle spojrzałam na funkcje oczywiście: Df = R \ {0}
3 lut 16:54
Maciej: a jakis punkt przeciecia wlasnie jak go wyznaczycemotka? to bedzie x=0?
3 lut 16:55
Maciej: czyli mam 2 funkcje najpierw do 0 przyrownac wyznaczyc x z jednego i drugiego ta?
3 lut 16:57
Eta: g(x)= f(x)
 1 
x2=

..... dla x ≠0
 x 
x3−1 

=0
x 
to x= 1 zatem xo= 1
3 lut 17:03
Maciej: ?
3 lut 17:05
Maciej: czyli punktu przeciecia sie szuka przyrownujac funkcje do siebie?
3 lut 17:05
Maciej: a czemu x=1?
3 lut 17:06
Eta: no bo mianownik nie może być zerem więc x3−1=0 => x3= 1 => x= 1 emotka
3 lut 17:07
Maciej: yhym czyli przyrownujesz licznik do 0emotka?
3 lut 17:09
Maciej: czyli bedzie −1 i −2 jak wylicze pochodne od x0
3 lut 17:10
Maciej: cholera 1 i2
3 lut 17:13
Maciej: −1 2 sorry
3 lut 17:14
Maciej: czyli tgx=1
3 lut 17:15
Maciej: czyli α={π}{4}
3 lut 17:15
Eta:
 −3 
odp: tgφ=|

|= 3
 1+ (−1)*2 
φ≈ 71,5o emotka
3 lut 17:17
Maciej: 33=1
3 lut 17:57
Maciej: a sorry zle popatrzylem!
3 lut 17:58
Maciej: jakis inny przyklademotka
3 lut 18:21
Eta: Ależ proszęemotka
 −16 
1/ f(x)=

 x 
g(x)= x+8 2/ f(x)= 4−x
 x2 
g(x)= 4 −

 2 
Powodzeniaemotka
3 lut 18:33
Eta: 3/ f(x) = x2 i g(x)= x emotka
3 lut 18:48
Maciej: 1. 'f(x)=16x2−>od x0=1 g('x)=1 a nei istnieje od x0? x0=−4
3 lut 18:54
Eta: 1/ okemotka licz zatem dla xo= − 4
 π 
odp: φ=

 4 
3 lut 19:01
Maciej: no tak policzylem i wyszlo mi f(x0)=1 g(x0) nie wiem jak jak pochodna to 1?
3 lut 19:16
Eta: to i g'(−4)= 1 , bo funkcja jest stała
3 lut 19:25
Maciej: no tak hhehe
3 lut 19:28
Maciej: czyli 1−1 −−−−−−−− 1+1
3 lut 19:29
Maciej: w2 nie widze punktu przecieciaemotka
3 lut 19:31
Maciej: a nie 0 i 2
3 lut 19:32
Maciej: to sieczna nie styczna
3 lut 19:40
Maciej:
3 lut 19:53
Maciej:
3 lut 20:27
Eta: https://matematykaszkolna.pl/forum/76399.html bo nie chce mi się tego pisać ...... idę na herbatkę emotka
3 lut 20:33