granice
niewiem: ciaglosc funkcji
Mam sprawdzic czy funkcja jest ciagla.
| | x2 | |
f(x)= 1. ln ( |
| ) ,x>0
|
| | x2+2 | |
2. 1 , x\<o
Czyli obliczam granice lewostronna ln w zerze :
| | x2 | |
limx−>0− ln |
| =ln 0
|
| | x2(1+1x) | |
ln z 0 nie istneje wiec granica nie istnieje dobrze? Czy trzeba to jakos inaczej rozwiazac?
4 sty 11:30
niewiem: Ponawiam prozbe o sprawdzenie tej granicy
4 sty 15:54
Jack:
| | x2 | |
limx→0−ln |
| = [ln 0]= −∞
|
| | x2+2 | |
lim
x→0+1 =1
Dlatego nie istnieje.
4 sty 15:55
niewiem: czyli ln 0
− = −∞

skad to sie wzielo?
4 sty 16:00
Jack:
oj przepraszam... pomyliłem znaki sugerując się Twoim zapisem. Powinno być tak:
| | x2 | |
limx→0+ln( |
| )=[ln 0+]=−∞
|
| | x2+2 | |
lim
x→0−1 =1
A wiadomo to np. z wykresu funkcji.
4 sty 16:02
niewiem: no wiem jak wyglda wykres ln x ale dalej nie wiem skad takie wartosci.. mozesz to wyjasnic?
4 sty 16:04
Jack:
skoro wiesz jak wyglada wykres to idź "x"−ami od +∞ w kierunku 0 i spróbuj powiedzieć jaką
wartość osiągniesz.
4 sty 16:07
niewiem: bo te granice wychodza
limx→0+ ln 0+
limx→0− ln 0−
i w jaki sposob skozystac z wykresu w tym wypadku?
4 sty 16:08
niewiem: jak ide z x w lewo to granica dazy do zera a jak w prawo do plus nieskonczonosci... wiec dalej
nie wiem skad wzioles takie wartsoci ...
4 sty 16:12
Jack:
jak idziesz przez wartośći ujemne, czyli 0− korzystasz z "fragmentu" funkcji która mówi co się
wówczas dzieje. Zobacz, że idąc przez ujemne wartości (czyli 0−) powinnaś wziąć 1 (bo dla x≤0
f(x)=1).
4 sty 16:15
Jack:
tu masz wykres swojej funkcji:
https://matematykaszkolna.pl/strona/219.html
Nie powtarzaj nauczycielowi co przed chwilą napisałaś o marszu wzdłuż osi x dla funkcji
logarytmicznej

Twój przypadek to ln x=log
e x czyli podstawia a>1.
4 sty 16:16
niewiem: czyli rozumiem ze mam wziasc czesc wykresu pod osia x i zobaczyc ze dazy do 1 a co w takim
razie z druga granica przeciez jak ona dazy z prawej strony to tez dazy do 1 rozumujac w ten
sposb
4 sty 16:17
niewiem: 
ale to jest pokrecone przeciez zalozenie log jest takie ze log x z czego x>0 Xd to czemu
piszesz ze x mniejszy badz rowny zera jest rowny 1
4 sty 16:21
niewiem: bo poprostu nie wiem jak ten zapis do ktorego dochodze zinterpretowac z wykresem
4 sty 16:22
Jack:

Może teraz będzie jaśniej.
Dokąd zmierza funkcja gdy idziesz od 0
+ ? A dokąd gdy idziesz od 0
−
Mam nadzieję, że nie muszę przekonywać, że tak będzie wyglądał wykres...
4 sty 16:24
niewiem: no na wykresie juz to widze skad i dlaczeg.. poprostu myslalem ze ten wykres ln bietnie troche
inaczj w sensie ze po skosie do gory a nie ze ma granice w 1 z prawej strony. Wielkie dziki za
rozwianie moich watpliwosci
4 sty 16:35
Jack:
4 sty 16:37
niewiem: jeszcze jacku mi powiedz czy kazdy wykres ln wyglda tak ze ma ta granice z prawej ktora dazy do
| | x2 | |
jedynki czy akurat w przypadku ln |
| ? |
| | x2+x | |
4 sty 16:44
Jack:
oczywiście, w ogólności granica może wyjść różna w zależności od tego co się znajduje w
argumencie ln
4 sty 16:47
melus: głupie pytanie ale ile to jest lim przy x dążącym do 0 z(ex − e−x)
3 lut 16:24
melus: wycofuję pytanie... (chwilowe zaćmienie)
3 lut 16:26
aga: ile jest równy ln 0 z minusem
15 gru 20:54