Nierówności z pierwiastkami
Michał: Nierówności z pierwiastkami
W jaki sposób rozwiązywać takie nierówności np.
√x+1−√x−2≤1
29 paź 19:59
mi:
najpierw założenia
x+1>0 i x−2>0
x>−1 i x>2 zatem część wspólna x>2
29 paź 20:24
mi: teraz podnieś obustronnie do potęgi 2
29 paź 20:24
Zielona Gałązka: "Mi" a nie czasem w założeniu znak ≥ 0?
Michał jak słusznie pisze "Mi" podnieś obie strony do kwadratu ale pamiętaj, aby z lewej strony
to był wzór skróconego mnożenia (a−b)2.
Składnik a2 i b2 zniweluje Ci pierwiastki lecz zostanie jeszcze z pierwiastkiem składnik 2ab,
więc ponownie podniesiesz obie strony do kwadratu. Tylko składnik z pierwiastkiem zostaw sobie
samotnie, jako jeden po lewej stronie a resztę przenieś na prawą.
29 paź 21:32
mi: tak ≥
29 paź 21:34
Michał: Tak zrobiłem... nurtuje mnie jednak pytanie czy mogę podnosić do kwadratu przy takiej
nierówności
30 paź 09:06
Basia:
możesz, ale po przekształceniu do postaci
√x+1≤1+√x−2
bo wtedy obie strony są nieujemne
początkową też możesz, ale wymaga to już uzasadnienia
oto ono:
x+1>x−2 dla każdego x ⇒
√x+1>√x−2 dla każdego x ⇒
√x+1−√x−2>0 dla każdego x
czyli obie strony nierówności są dodatnie i można podnieść obustronnie do kwadratu
−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−
a ten warunek musi być spełniony, bo np.
−9 <1
ale po obustronnym podniesieniu do kwadratu mamy sprzeczność
81<1
czyli np. z nierównością
x−1<√x+1
już tak od razu nie można postąpić
trzeba rozważyć 2 przypadki
1.
x−1<0 i wtedy nierówność jest spełniona dla każdego x<1
bo x−1<0 a √x+1≥0
czyli
x∊(−∞,1)
i
2.
x−1≥0 i dla x≥1
możesz podnieść do kwadratu
x2−2x+1<x+1
x2−3x<0
x(x−3)<0
x∊(0,3)
ale było x≥1
czyli
x∊<1,3)
zb.rozwiązań jest suma
x∊[C[x∊(−∞,1)∪<1,3)=(−∞,3)
a sprawdź co by wyszło gdybyś od razu podniósł do kwadratu
30 paź 09:56
ja. : 5 − √2x < 3√2 − x
13 kwi 20:12
ja. : wytłumaczcie mi to , proszę. pilne .
13 kwi 20:12
monika290595: x√5+1<√6(3x+x)
11 wrz 16:58
Enclaar: Zadanie z nierówności z pierwiastkami
Które z liczb całkowitych większych od −5 spełniają nierówność (√2 + 1)x > 2√2x − 1?
Po rozwiązaniu tej nierówności wychodzi mi x − √2x + 1 > 0, a np. po podniesieniu do kwadratu
tego równania wychodzi mi nierówność kwadratowa − x2 +1 > 0 Jak sformulować odpowiedź ?
25 lis 17:25
iteRacj@:
(√2 + 1)x > 2√(2x) − 1
czy
(√2 + 1)x > 2√2*x − 1
?
25 lis 18:40
Enclaar: Chodzi oczywiście o zadanie (√2 + 1)x > 2√2 *x − 1
26 lis 01:03
Enclaar: Po rozwiązaniu tej nierówności wychodzi wyrażenie x − √2 x + 1 > 0.i oczywiście nie ma
sensu podnosić do kwadratu, ale x to ułamek z liczbą niewymierną w mianowniku,
a po jej usunięciu wychodzi mi x < −1 − √2.
Wobec tego jakie liczby większe od −5 spełniają tę nierówność?
26 lis 08:56
ite:
(
√2 + 1)x > 2
√2 *x − 1
(
√2 + 1)x − 2
√2 *x >− 1
(
√2 + 1 − 2
√2)x >− 1
(1−
√2)x >− 1
x<1+
√2
oraz x>−5 → x∊(−5; 1+
√2)
26 lis 15:57
Enclaar: Dziękuję bardzo!
26 lis 16:33
Enclaar: Narysowano kąt ostry który ma miarę 30 stopni. Ramiona tego kąta przecięto prostą k
i zaznaczono kąty alfa i beta tak, że miara kąta alfa stanowi 2/3 miary kąta beta.
Jaka jest miara kąta alfa?
A. 60 stopni, B. 75 sopni, C. 84 stopnie, D. 96 stopni.
8 kwi 09:45
ABC:
które to kąty? tam można na różne sposoby zaznaczać
8 kwi 09:54
PW: β=90°
α=60°
Zostaw już ten wątek sprzed prawie 10 lat. Jeżeli masz jakieś pytania − załóż nowy.
8 kwi 10:01
jc: f(x) =
√x+1 −
√x−2 ≤1, x≥2
| 3 | |
f jest funkcją malejącą, co widać, jak się inaczej zapisze wzór: f(x)= |
| , |
| √x+1 + √x−2 | |
f(3)=1, dlatego rozwiązaniami są liczby x nie mniejsze od 3.
8 kwi 10:41
Enclaar: Nie wiem jak ruszyć takie zadanie z kombinatoryki. Proszę o pomoc.
W 7 −osobowym samochodzie mają zająć miejsca 3 osoby dorosłe i dwoje dzieci.
Zakładamy że dzieci nie mogą zamować na 2 przednich siedzeniach.
Na ile sposobów te osoby mogą zając miejsca w samochodzie?
17 maj 20:52
iteRacj@: Czy ta ekipa wsiada do samochodu, żeby nim jechać
, czyli na miejscu kierowcy ktoś musi
siedzieć, najlepiej dorosły z prawem jazdy?
17 maj 21:25
Enclaar: Tak, trzeba uwzględnić 1 osobę doroslą z prawem jazdy.
17 maj 21:37
iteRacj@:
21:37 to nie rozumiem tego: każdy z nich może być kierowcą, czy tylko jedna osoba ma prawo
jazdy?
17 maj 21:43
Enclaar: tak
18 maj 01:21
iteRacj@:
Jedna osoba ma prawo jazdy → to rozwiązanie jest takie:
a/ Na miejscu kierowcy siedzi jedyna osoba z prawem jazdy − 1 sposób,
miejsce obok kierowcy jest puste,
pozostałe dwie osoby dorosłe i dzieci siedzą losowo na czterech z pięciu miejsc z tyłu −
b/ Na miejscu kierowcy siedzi jedyna osoba z prawem jazdy − 1 sposób,
na miejscu obok kierowcy siedzi jedna z dwóch pozostałych osób dorosłych − 2 sposoby,
| 5! | |
trzecia osoba dorosła i dzieci siedzą losowo na trzech z pięciu miejsc z tyłu − |
| |
| (5−3)! | |
| 5! | | 5! | |
ilość sposób zajęcia miejsc 1* |
| +1*2* |
| |
| (5−4)! | | (5−3)! | |
18 maj 09:20
Enclaar: Nie wiem czy dobrze liczę, ale z tego rachunku wychodzi mi 240, co chyba nie jest poprawne
bo nie widzę 1 osoby przy kierownicy (1 sposób).
18 maj 09:43
iteRacj@:
W obu składnikach sumy początkowe mnożenie przez 1 to posadzenie jedynego kierowcy na miejscu
za kierownicą. Czy to jest niejasne?
18 maj 09:46
Enclaar: Wydaje mi się, że ten 1 sposób (osobę kierującą) trzeba dodać, a nie pomnożyć, ale może się
mylę.
18 maj 10:02
iteRacj@: Dla kierowcy trzeba zastosować regułę mnożenia.
Może ktoś, kto jest nauczycielem, będzie chciał to wytłumaczyć profesjonalnie?
18 maj 10:46
Jerzy: A co tutaj jest do tłumaczenia.Sadzamy za kierownicą osobę z prawem jazdy i traktujemy jakby
jej nie było.Pozostałych uczestników rozmieszczamy na 6 miejscach.
18 maj 11:01
Enclaar: Dziękuję za pomoc i pozdrawiam.
18 maj 11:20
Enclaar: Czy zadania z kombinatoryki nie da się rozwiązać w jakiś prostszy sposób?
Jest to zadanie z 8 klasy szkoły podstawowej, gdzie w programie nie ma pojęcia silni i wzoru
Newtona.
18 maj 13:20
Jerzy: Od kiedy rachunek prawdopodobieństwa jest w podstawówce ?
18 maj 13:50
iteRacj@:
Można to rozwiązanie zapisać bez silni i wzoru Newtona.
a/ Na miejscu kierowcy siedzi jedyna osoba z prawem jazdy − 1 sposób,
miejsce obok kierowcy jest puste,
pozostają dwie osoby dorosłe i dwoje dzieci, które mają do wyboru na pięć miejsc z tyłu
samochodu:
pierwsza z ich ma do wyboru z 5 siedzeń, druga 4, trzecia 3 i ostatnia 2
czyli 1*5*4*3*2
18 maj 13:54
18 maj 14:06
Enclaar: Jak rozwiązać równanie wykładnicze typu;
22x2+4x+3 − 9*2x2+2x+3 + 64 = 0
W tym wypadku nie wiem jak doprowadzić to równanie do wspólnej podstawy
lub do wspólnego wykładnika.
11 kwi 09:48
Kamil18: 2x2+4x+3=(x+1)2 +(x+1)2 +1
x2+2x+3=(x+1)2+2
11 kwi 10:15
Jerzy:
I teraz podstawienie: 2(x + 1)2 = t i warunek t > 0
11 kwi 10:26
Enclaar: Po podstawieniu wyszło mi rownanie:
4t2 − 36t =0 ⇔ t(t−9) = 0 i t=0 i t=9 czy tak?
11 kwi 12:21
Jerzy:
Hmm... raczej t powinno być potęgą o podstawie 2.Sprawdź jeszcze raz obliczenia i pokaż jakie
masz równanie po podstawieniu t
11 kwi 13:20
Jerzy:
2t2 − 36t + 64 = 0
11 kwi 13:41
Enclaar: Chyba to równanie kwadratowe nie jest poprawne, gdyż Δ = 68,
a pierwiastki równania t są liczbami niewymiernymi.
11 kwi 15:53
ICSP: 22x2 + 4x + 3 − 9x2 + 2x + 3 + 64 = 0
22(x2 + 2x + 3) * 2−3 − 92x2 + 2x + 3 + 64 = 0
22(x2 + 2x + 3) − 72*2x2 + 2x + 3 + 512 = 0
t = 2x2 + 2x + 3
t2 − 72t + 512 = 0
11 kwi 16:20
11 kwi 16:22
ICSP: chociaż z drugiej strony to świętej Δ liczyć nie umiesz.
Δ = 784 = 262
11 kwi 16:23
Jerzy:
784 = 282
11 kwi 16:32
Jerzy:
Δ = (−36)2 − 4*2*64 = 784
√Δ = 28
11 kwi 16:34