2 zadania
Maciek: | | x−m | | 2x+m | | 2−mx−7x2 | |
1.Rozwiaz rownanie |
| − |
| = |
| .Wyznacz wszystkie wartosci |
| | 4−6x | | 2x+1 | | 6x2−x−2 | |
parametru m, dla ktorych rozwiazanie rownania jest liczba nalezaca do przedzialu(−
∞,0).
Sprowadzilem do wspolnych mianownikow pododawalem i jestem w takim momencie:
| −2x2+2mx−5m−7x+4 | |
| =0 |
| −12x2+2x+4 | |
Teraz robimy zalozenie −12x
2+2x+4≠0
Tyle wymyslilem , moje pytanie:
Co zrobic z tym licznikiem

?
2.Dana jest funkcja f okreslona wzorem f(x)=4*2
x
a)Narysuj wykres funkcji g(x)=If(x−2)−4I
b)Narysuj wykres funkcji h(x)=g(IxI)
f(x)=2
x+2
Wykres g(x) bedzie wygladal tak: g(x)=I2
x−2+2−4I, g(x)=I2
x−4I

A z kolei wykres h(x) to odbicie tego co po prawej stronie OX na lewa strone

Przepraszam za polskie znaki

Dziekuje z gory za pomoc
19 wrz 12:40
Edek: 1. licznik jest to funkcja kwadratowa, a więc, aby w ogóle mogła mieć rozwiązania to Δ≥0
ponadto
musi ona należeć do przedziału (−∞,0) więc x1*x2>0 oraz x1+x2<0 , są to oczywiście
wzory Viete'a
g(x)=|4*2x+2−4|
narysuj sobie funkcję f(x)=4*2x następnie przesuń o wektor v=[2,−4] odbij ją o oś OX do góry
otrzymamy wówczas funkcję g(x), a na końcu odbij to co znajduję się po prawej stronie funkcji
g(x) na lewą stronę względem osi OY a otrzymamy wykres funkcji h(x)
19 wrz 12:57
Maciek:
A moge wiedziec dlaczego jest g(x)=I4*2
x+2−4I , a nie g(x)=I4*2
x−2−4I skoro jest
If(x−2)−4I
19 wrz 13:05
Edek: na chłopski rozum "przy x−ach się odejmuje te wartości a przy y−kach, się normalnie dodaje"
Poczytaj sobie tutaj
48 oraz
1446
19 wrz 13:13
Maciek:
Ok rozumiem to 2

A w tym 1 jeszcze −2x
2+2mx−5m−7x+4=0
I tu mam policzyc Δ?
Δ=4m
2−4*(−2)*(−5m−7x+4)
19 wrz 13:45
Edek: tak i ona musi być ≥ 0
19 wrz 13:47
Edek: yyy zaczekaj −2x2+(2m−7)x−5m+4 z tego równania dopiero Δ
19 wrz 13:50
Edek: Maciek tylko chyba popełniłeś tam mały błąd, bo mi w liczniku wychodzi (2m−7)x−5m+4
nie wiem czy mam rację, ale sprawdź sobie to jeszcze raz
19 wrz 13:58
Maciek:
Δ=4m2−2*2m*7+49−4*(−2)*(−5m+4)
Δ=4m2−28m+49−40m+32
Δ=4m2−68m+81
Δm=4624−4*4*81
Δm=4624−1296
Δm=3328
I pierwiastek wychodzi nie calkowity... Gdzie jest blad?
19 wrz 14:03
Maciek: Chyba masz racje

Sprawdze to jeszcze raz
19 wrz 14:04
Maciek: Tak jest wyszlo :
2mx−5m−7x+4=0
(2m−7)x−5m+4=0
I teraz potraktowac: a=2m−7,b=−5,c=4?
19 wrz 14:15
Edek: | x−m | | 2x+m | | 2−mx−7x2 | |
| − |
| = |
| |
| 4−6x | | 2x+1 | | 6x2−x−2 | |
| (x−m)(2x+1) | | (2x+m)(4−6x) | | 2−mx−7x2 | |
| − |
| = |
| |
| −12x2+2x+4 | | −12x2+2x+4 | | 6x2−x−2 | |
| 2x2+x−2mx−m | | 8x−12x2+4m−6mx | | −2(2−mx−7x2) | |
| − |
| = |
| |
| −12x2+2x+4 | | −12x2+2x+4 | | −2(6x2−x−2) | |
| 2x2+x−2mx−m−8x+12x2−4m+6mx | | −4+2mx+14x2 | |
| = |
| |
| −12x2+2x+4 | | −12x2+2x+4 | |
| 14x2−7x+4mx−5m | | −4+2mx+14x2 | |
| − |
| =0 |
| −12x2+2x+4 | | −12x2+2x+4 | |
| 14x2−7x+4mx−5m+4−2mx−14x2 | |
| =0 |
| −12x2+2x+4 | |
19 wrz 14:17
think: Maciek nie potraktować, bo to nie jest przecież funkcja kwadratowa

tylko liniowa...
19 wrz 14:18
Edek: nie, nie to już nie jest funkcja kwadratowa, a jedynie funkcja liniowa
a więc należy znaleźć punkt w którym się przecina ta funkcja z osią OX
np.
y=ax+b
0=ax+b
| | −b | |
więc ten punkt x= |
| w naszym przypadku musi być <0 |
| | a | |
19 wrz 14:20
think: musisz rozbić to na przedziały kiedy licznik jest dodatni lub ujemny i kiedy mianownik jest
dodatni i ujemny
19 wrz 14:20
Maciek: No tak bo nie ma kwadratu przy wspolczynniku a

no a jak to teraz rozwiazac

?
19 wrz 14:20
Edek: mamy (2m−7)x−5m+4=0
| | −b | |
warunek jaki musimy spełnić to |
| <0 |
| | a | |
gdzie b=−5m+4, a=2m−7
19 wrz 14:23
19 wrz 14:25
Maciek: I co dalej?

Czy to jedyny warunek jaki musimy spelnic, Edek?
19 wrz 14:27
Edek: nie nie to już jest nierówność, więc musimy pomnożyć przez kwadrat mianownika i otrzymamy
(5m−4)(2m−7)<0
i teraz rozwiąż
19 wrz 14:27
Maciek: 10m
2−35m−8m+28<0
10m
2−43m+28<0
Δ=1849−4*10*28
Δ=1849−1120
Δ=729
√Δ=27
| | 43−27 | | 43+27 | |
m1= |
| m2= |
| |
| | 20 | | 20 | |
19 wrz 14:34
19 wrz 14:35
19 wrz 14:37
Edek: no tak, ale mogłeś to prościej po prostu z (5m−4)(2m−7) wyciągnąć 5 i 2, no ale o to chodzi,
podaj jaki to jest zbiór
19 wrz 14:38
think: Maciek a masz odpowiedzi do tego zadania? Bo z tego co ja liczyłam włączając w to mianownik,
| | 4 | | 5 | |
powinno wyjść ostatecznie m ∊ ( |
| ; |
| ) chciałabym wiedzieć, czy przekombinowałam bo |
| | 5 | | 4 | |
jestem wczorajsza czy jednak dobrze myślę
19 wrz 14:39
Maciek: | | 4 | | 7 | | 5 | |
W odpowiedzi mam x∊< |
| ; |
| )\ |
| |
| | 5 | | 2 | | 4 | |
19 wrz 14:41
Maciek: I moje pytanie co teraz

?
19 wrz 14:43
think: no to jednak jestem wczorajsza
19 wrz 14:44
Maciek: To moze Edek mi pomoze

skad ta odpowiedz
19 wrz 14:46
Edek: no sprawdzam, ale sam nie wiem gdzie może być błąd ;?
19 wrz 14:49
Maciek: | | 4 | | 7 | |
W sensie wyszlo to m∊< |
| ; |
| ) tyle ,ze dlaczego jest najpierw zamkniety przedzial a |
| | 5 | | 2 | |
| | 5 | |
potem otwarty oraz dlaczego jest to \ |
| |
| | 4 | |
19 wrz 14:53
Edek: ach no tak , przecież jeszcze dziedzina

mamy
(2m−7)x−5m+4=0
| | −1 | | 2 | |
ale musimy pamiętać, że x≠ |
| oraz x≠ |
| ,czyli |
| | 2 | | 3 | |
19 wrz 14:58
Edek: a powiedz mi, inaczej sprawdź, czy tam ma być x∊(−∞,0) czy x∊(−∞,0>
19 wrz 14:59
Maciek: x∊(−∞,0>
19 wrz 15:27
Maciek:
1
o −2m+7≠10m−8
−12m≠−15
2
o 4m−14≠15m−12
−11m≠2
Mozesz mi wyjasnic dlaczego licznik musimy przyrownac do mianownika

?
19 wrz 15:31
think: nie przyrównujesz licznika do mianownika, tylko sprawdzasz czy dla tak zdefiniowanych m−ów nie
otrzymasz x−a który nie należy do dziedziny, bo wtedy takie m, musisz wyrzucić ze zbioru
rozwiązań.
| | 5 | | 1 | |
tak jak widzisz dla m = |
| x = − |
| a nie może być, bo wtedy masz w mianowniku 0. |
| | 4 | | 2 | |
19 wrz 15:38
Maciek:
Czyli w punktach to powinno byc tak:
1.Rozwiazuje rownanie.
2.Zal. x
1*x
2>0 oraz x
1+x
2<0, Δ>0 −> Dlaczego akurat takie zalozenia?
Co dalej

? Chodzi mi oto zebys mi to jakos slownie ulozyla zeby wiedzial co i jak po kolei bo
tu jest tyle krokow ze nie wiem co i kiedy robic ^^
19 wrz 15:47
Maciek: Think napiszesz mi to jak znajdziesz chwile
19 wrz 16:10
Edek: nie tych założeń nie ma, bo to były założenia do funkcji kwadratowej, ale uzgodniliśmy, że
popełniłeś wówczas błąd i otrzymaliśmy funkcję liniową, w której jedynym założeniem jest to,
że
| | −b | |
x= |
| ≤0 oraz uwzględniamy naszą dziedzinę, czyli te punkty, które wyszły nam z dziedziny. |
| | a | |
19 wrz 16:15
Maciek: | | −b | | 4 | | 7 | |
Rozumiem, czyli z x= |
| ≤0 wyszlo ,ze x∊( |
| ; |
| ) i jak sie to ma do dziedziny w |
| | a | | 5 | | 2 | |
| | 5 | | 2 | |
ktorej m≠ |
| oraz m≠− |
| |
| | 4 | | 11 | |
19 wrz 16:21
Edek: tam tylko, że napisałeś tam parę postów wyżej , że x∊(−
∞,0> a więc przedział wyjdzie
19 wrz 16:23
Maciek: | | b | |
No ok a jak sie ma do tego ta dziedzina? W sensie do tego warunku x=− |
| ≤0  Czy to sie |
| | a | |
jakos wyklucza czy co? Do czego ona nam byla potrzebna?
19 wrz 17:11
Maciek:
Ponawiam pytanie :
Co robic dalej w sytuacji gdy:
| | b | |
Mam policzony ten warunek x=− |
| ≤0 oraz dziedzine. |
| | a | |
| | 4 | | 7 | | 2 | | 1 | |
x∊< |
| ; |
| > a Df: x≠ |
| v x≠− |
| |
| | 5 | | 2 | | 3 | | 2 | |
W odpowiedzi jest:
19 wrz 20:43
Edek: ale poczekaj my mamy do wyliczenia m a nie x
| | 4 | | 7 | |
wyliczyłeś, że m∊< |
| ; |
| > |
| | 5 | | 2 | |
ale jeszcze musimy uwzględnić dziedzinę z x−ami
czyli z równania
| | 5m−4 | | −1 | | 2 | |
x= |
| musimy podstawić odpowiednio x= |
| oraz x= |
| |
| | 2m−7 | | 2 | | 3 | |
| | 5 | | −2 | |
otrzymujemy wówczas m≠ |
| oraz m≠ |
| |
| | 4 | | 11 | |
| | 5m−4 | |
ale zauważmy, że także mianownik x= |
| nie może być równy zero, a więc dodatkowo |
| | 2m−7 | |
Podsumowując to wszystko mamy:
| | 4 | | 7 | | 5 | | −2 | | 7 | |
m∊< |
| ; |
| > , m≠ |
| , m≠ |
| , m≠ |
| |
| | 5 | | 2 | | 4 | | 11 | | 2 | |
co w ostateczności daje nam:
19 wrz 20:52
Maciek: A przy wykresie h(x)=g(IxI) należy również zaznaczyć to co po lewej stronie oprócz odbicia tego
co po prawej osi OY?
19 wrz 21:26
think: Maciek sorki, że mnie tak wymiotło

ale chyba z Edkiem udało Ci się opanować sytuację.
Tato mnie wezwał na wypad na grzyby a są rzeczy których nie trzeba mi powtarzać i wypad na
grzyby to jedna z tychże właśnie...
19 wrz 23:47
think: Maciek, co do funkcji g(x) to ja się z Tobą w pełni zgadzam
f(x) = 4*2
x = 2
x+2
g(x) = |f(x−2) + 4| = |2
x + 4|
h(x) = g(|x|) = |2
|x| + 4| ← ten moduł z x−a powoduje że rysujesz sobie tylko tą część
funkcji dla x ∊ <0,+
∞) i ten wykres odbijasz względem osi OY bo oś Y będzie osią symetrii

zobaczy dla przykładowych par liczb że dla x = 1 i x = −1 przyjmuje te same wartości albo x =
2 i −2.
19 wrz 23:55