matematykaszkolna.pl
proszę o rozwiązanie anna: rozwiąż równanie sin2(3x) = 4sin2(2x)*cos2x − sin2x
17 kwi 07:52
ite: wskazówka: − lewą stronę równania można przekształcić do postaci sin2(x)(4*cos2(x)−1)2 − prawą do postaci sin2(x)(4*cos2(x)−1)(4*cos2(x)+1)
17 kwi 15:26
anna: z jakiego wzoru rozpisano sin2(3x)
18 kwi 07:17
.: Możesz rozpisać że wzoru na sin(a + b) Przyjmując a = 2x, b = x
18 kwi 08:06
Mariusz:
 1 
sin2(3x) =

*2sin2(3x)
 2 
 1 
sin2(3x) =

(sin2(3x)+sin2(3x))
 2 
 1 
sin2(3x) =

(sin2(3x)+1−cos2(3x))
 2 
 1 
sin2(3x) =

(1−(cos2(3x)−sin2(3x)))
 2 
 1 
sin2(3x) =

(1−cos(6x))
 2 
https://matematykaszkolna.pl/forum/419490.html W powyższym wątku próbowałem wyprowadzić wzór na współczynniki wielomianu który mógłby się tutaj przydać Została mi do policzenia suma pozwalająca wyznaczyć współczynnik wiodący Niestety nie mam pomysłu na tę sumę a to co Adam zaproponował jest nie do zaakceptowania
18 kwi 08:47
wredulus_pospolitus: Mariusz ... ale co ma mu dać zwiększenie wielokrotności kąta, skoro po drugiej stronie ma kąty x i 2x sin2(3x) = (sin2xcosx + cos2xsinx)2 = sin2x(2cos2x + 2cos2x − 1)2 = sin2x(4cos2x − 1)2 Co tutaj jest 'nie do zaakceptowania'
18 kwi 09:51
ite: Tak właśnie liczyłam : ) Ogólnie rzecz biorąc, im mniej emocji tym większa precyzja myśli.
18 kwi 10:14
Mariusz: Oj wredulusik nie chciało ci się już zajrzeć do wątku do którego dałem odnośnik Nie do zaakceptowania jest pomysł Adama na sumę z tego wątku Da nam cosinusa przez co będziemy mogli użyć wielomianu z przytoczonego wątku Z rozwiązania równania różniczkowego otrzymałem że
 (−1)k n 
nawias
n−k
nawias
nawias
k
nawias
 
y1(x) = cn(∑k=0floor(n/2)

*

*
*(2x)n−2k)
 2n n−k  
y1(1) = 1
 (−1)k n 
nawias
n−k
nawias
nawias
k
nawias
 
zatem cn(∑k=0floor(n/2)(

)

*
) = 1
 4k n−k  
Mam problem z policzeniem tej sumy , choć dla n=6 można to zrobić na paluszkach Problemem jest policzenie jej dla pewnego ustalonego choć nieznanego n Dla n= 6
 c6 6 
nawias
6
nawias
nawias
0
nawias
 6 
nawias
5
nawias
nawias
1
nawias
 
T6(x) =

(1*

*
*(2x)6−1*

*
*(2x)4
 64 6  5  
 6 
nawias
4
nawias
nawias
2
nawias
 6 
nawias
3
nawias
nawias
3
nawias
 
+1*

*
*(2x)2−1*

*
*(2x)0)
 4  3  
 c6 6 6 
T6(x) =

(64x6

*5*16x4+

*6*4x2−2)
 64 5 4 
 c6 
T6(x) =

(64x6 − 96x4 + 36x2 − 2)
 64 
Teraz obliczmy współczynnik c6
 (−1)k 6 
nawias
6−k
nawias
nawias
k
nawias
 
c6(∑k=0floor(6/2)(

)

*
) = 1
 4k 6−k  
 (−1)k 6 
nawias
6−k
nawias
nawias
k
nawias
 
c6(∑k=03(

)

*
) = 1
 4k 6−k  
 1 6 
nawias
6
nawias
nawias
0
nawias
 1 6 
nawias
5
nawias
nawias
1
nawias
 1 6 
nawias
4
nawias
nawias
2
nawias
 
c6(

*

*

*

*
+

*

*
 1 6  4 5  16 4  
 1 6 
nawias
3
nawias
nawias
3
nawias
 

*

*
) = 1
 64 3  
 6 9 1 
c6(1 −

+


) = 1
 4 16 32 
 2 17 
c6(−

+

) = 1
 4 32 
 17−16 
c6(

) = 1
 32 
 1 
c6*

= 1
 32 
c6 = 32 Mamy zatem
 c6 
T6(x) =

(64x6 − 96x4 + 36x2 − 2)
 64 
 32 
T6(x) =

(64x6 − 96x4 + 36x2 − 2)
 64 
 1 
T6(x) =

(64x6 − 96x4 + 36x2 − 2)
 2 
T6(x) = (32x6 − 48x4 + 18x2 − 1) Tn(cos(t)) = cos(n*t) T6(cos(t)) = cos(6t) Mamy zatem cos(6x) = (32cos6(x) − 48cos4(x) + 18cos2(x) − 1)
1 1 

(1−cos(6x)) =

(1−(32cos6(x) − 48cos4(x) + 18cos2(x) − 1))
2 2 
1 1 

(1−cos(6x)) =

(2 − 18cos2(x) + 48cos4(x) − 32cos6(x))
2 2 
1 

(1−cos(6x)) = 1 − 9cos2(x) + 24cos4(x)−16cos6(x)
2 
I już mamy kąty x "Co tutaj jest 'nie do zaakceptowania" To akurat jest w porządku jednak dla n>3 nie będzie to szybsze niż skorzystanie z ogólnej postaci wielomianów Tn(x) "im mniej emocji tym większa precyzja myśli." Nie precyzja myśli tylko wredulusowi nie chciało się zajrzeć do tematu z odnośnika 1 − 9cos2(x) + 24cos4(x)−16cos6(x) = 16sin2(x)cos4(x)−sin2(x) 1 − 9cos2(x) + 24cos4(x)−16cos6(x) = sin2(x)(16cos4(x) − 1) 1 − 9cos2(x) + 24cos4(x)−16cos6(x) = (1−cos2(x))(16cos4(x) − 1) 1 − 9cos2(x) + 24cos4(x)−16cos6(x) = −16cos6(x)+16cos4(x)+cos2(x) − 1 8cos4(x) − 10cos2(x)+2 = 0 Można teraz podstawić t = cos2(x) i rozwiązać równanie kwadratowe ale można zobaczyć co dadzą nam wielomiany T4(x) oraz T2(x)
 c4 4 
nawias
4
nawias
nawias
0
nawias
 4 
nawias
3
nawias
nawias
1
nawias
 
T4(x) =

(1*

*
*(2x)4−1*

*
*(2x)2
 16 4  3  
 4 
nawias
2
nawias
nawias
2
nawias
 
+1*

*
*(2x)0)
 2  
 c4 
T4(x) =

(16x4−16x2+2)
 16 
 1 4 
nawias
4
nawias
nawias
0
nawias
 1 4 
nawias
3
nawias
nawias
1
nawias
 14 
nawias
2
nawias
nawias
2
nawias
 
c4(

*

*

*

*
+


*
) = 1
 1 4  4 3  162  
 2 
c4(1−1+

) = 1
 16 
c4 

= 1
8 
c4 = 8
 c4 
T4(x) =

(16x4−16x2+2)
 16 
 8 
T4(x) =

(16x4−16x2+2)
 16 
 1 
T4(x) =

(16x4−16x2+2)
 2 
T4(x) = (8x4−8x2+1)
 c2 2 
nawias
2
nawias
nawias
0
nawias
 2 
nawias
1
nawias
nawias
1
nawias
 
T2(x) =

(1*

*
*(2x)2−1*

*
*(2x)0)
 4 2  1  
 c2 
T2(x) =

(4x2−2)
 4 
 1 2 
nawias
2
nawias
nawias
0
nawias
 1 2 
nawias
1
nawias
nawias
1
nawias
 
c2(

*

*

*

*
) = 1
 1 2  4 1  
 1 
c2(1−

) = 1
 2 
c2 

= 1
2 
c2 = 2
 c2 
T2(x) =

(4x2−2)
 4 
 2 
T2(x) =

(4x2−2)
 4 
 1 
T2(x) =

(4x2−2)
 2 
T2(x) = 2x2−1 Mamy zatem 8cos4(x) − 10cos2(x)+2 = 0 (8cos4(x) − 8cos2(x) + 1) − (2cos2(x) − 1) = 0 cos(4x) − cos(2x) = 0 cos(4x) = cos(2x) 4x = 2x + 2kπ , k ∊ ℤ 4x = −2x + 2kπ , k ∊ ℤ 2x = 2kπ , k ∊ ℤ 6x = 2kπ , k ∊ ℤ x = kπ , k ∊ ℤ
  
x =

,k ∊ ℤ
 3 
19 kwi 16:25
anna: przepraszam ale to zadanie było na maturze próbnej i na pewno nie może być w taki sposób rozwiązane
19 kwi 20:38
Eta: Zauważamy,że : 4sin2(2x)cos2x= (2sin(2x)*cosx)2= ( sin(3x)+sinx)2 i mamy sin2(3x)= sin2(3x)+2sin(3x)*sinx+sin2x−sin2x 2sin(3x)sinx=0 sin(3x)=0 lub sinx=0 ............... dokończ P.S. aniu nie patrz na Mariusza on lubi takie rozwlekłe( na trzy strony) rozwiązania emotka
19 kwi 21:20
Mefistofeles: Dobry wieczór . Eta pisze .............................=(2sin(2x)*cosx)2=(sin(3x)+sinx)2 Skąd to i czy można tak szybko wpaśc na to na maturze ? Dziękuje za odpowiedz
19 kwi 22:18
Eta:
 3x+x 3x−x 
sin(3x)+sin(x)= 2sin(

)*cos(

) = 2 sin2x*cosx
 2 2 
19 kwi 22:22
Mefistofeles: Rozumiememotka
19 kwi 22:32
Mariusz:
 (−1)k n 
nawias
n−k
nawias
nawias
k
nawias
 
Znając sumę ∑k=0floor(n/2)

*

*
 4n n−k  
można bardzo szybko rozwinąć cos(nx) Mamy Tn(cos(x)) = cos(n*x) Postać ogólna wielomianów Tn(x) dla n > 0 to
 (−1)k n 
nawias
n−k
nawias
nawias
k
nawias
 
Tn(x) = cn(∑k=0floor(n/2)

*

*
*(2x)n−2k)
 2n n−k  
Tn(1) = 1 a zatem
 (−1)k n 
nawias
n−k
nawias
nawias
k
nawias
 
cn(∑k=0floor(n/2)

*

*
) = 1
 4k n−k  
Do obliczenia współczynnika wiodącego potrzebujemy sumy
 (−1)k n 
nawias
n−k
nawias
nawias
k
nawias
 
k=0floor(n/2)

*

*
 4k n−k  
Mogę postawić hipotezę że
 (−1)k n 
nawias
n−k
nawias
nawias
k
nawias
 1 
k=0floor(n/2)

*

*
=

 4k n−k  2n−1 
ale bez jej udowodnienia liczyłem tę sumę aby wyznaczyć współczynnik wiodący P.S nie patrz na rozwiązanie Ety bo nawet nie wiadomo skąd to swoje rozwiązanie wzięła a przynajmniej w tym wpisie w którym się wymądrzała i nastawiała innych użytkowników przeciwko mnie , nie napisała co i skąd bierze Lepiej dłuższe niż takie z których nic nie wynika i po latach na emeryturze nawet nie będzie się pamiętać co z czego zostało wzięte Poza tym to tylko optycznie wygląda na dłuższe ale takie nie jest
19 kwi 23:59
Iryt: Mariusz , masz napisany wzór 22:22. Twoje rozwiązanie jest zbyt długie na próbną maturę. Wzory (tożsamości ) są w tablicach. Też rozwiązałam, jak napisano 21: 20. Nie wpisałam, bo sprawdziłam, że już jest rozwiązanie.
20 kwi 00:13
anna: dziękuję wszystkim szczególnie ETA 21;20
20 kwi 08:13
Mefistofeles: Ok. Może i można na to wpaść.Nie kwestionuje tego . Ja natomiast na początku pomyślałem nad wzorem sin2α+sin2β ale nie mogłem go znależć tylko sin2α−sin2β(jest ) Z kwadratów na cosinus tez nie pasowało
20 kwi 16:49
ite: refleksja ogólna (niewesoła 😥): niedobrze jeśli cokolwiek "optycznie wygląda na dłuższe ale takie nie jest"
20 kwi 21:04
aruseq: Mariusz relujesz
20 kwi 22:19