matematykaszkolna.pl
Udowodnij następujące wzory: prk396: a) (sin x)n = sin(x + (nπ)/2) b) (cos x)n = cos(x +(nπ)/2)
11 gru 19:53
ABC: to na przykład z b) wynika dla n=1 cos x=cos (x+π/2) ale w I cwiartce cos dodatni a w drugiej ujemny, to jak może zajść równość?
11 gru 19:58
Mariusz: ABC to nie jest potęga tylko rząd pochodnej Wtedy wzór będzie poprawny i ja go używałem do rozwijania wykładniczej funkcji tworzącej wielomianów T Czebyszowa
16 gru 19:55
ABC: rząd pochodnej to n powinien w nawiasie pisać , niech idzie w ....
16 gru 20:06
Mariusz: prk to może indukcyjnie dla n = 1
 cos(x+h)−cos(x) 
limh→0

=
 h 
 cos(x)cos(h)−sin(x)sin(h)−cos(x) 
limh→0

=
 h 
 cos(x)(cos(h) − 1)−sin(x)sin(h) 
limh→0

 h 
 cos(x)(cos(h) − 1) sin(x)sin(h) 
limh→0

− limh→0

=
 h h 
 (cos(h) − 1) sin(h) 
cos(x)limh→0

− sin(x)limh→0

=
 h h 
 cos2(h/2)−sin2(h/2)−cos2(h/2)−sin2(h/2) 
cos(x)limh→0

 2(h/2) 
 sin(h) 
−sin(x)limh→0

=
 h 
 −2sin2(h/2) sin(h) 
cos(x)limh→0

−sin(x)limh→0

=
 2(h/2) h 
 sin(h/2) sin(h) 
−cos(x)limh→0(sin(h/2))limh→0

−sin(x)limh→0

 (h/2) h 
= −sin(x) a to ze wzorów redukcyjnych można zapisać jako
 π 
−sin(x) = cos(x+

)
 2 
Teraz załóżmy że teza jest spełniona dla pewnego k ≥ 1 i pokażmy że z prawdziwości tezy dla n=k wynika prawdziwość tezy dla n=k+1
16 gru 20:21
Mariusz: Gdyby to n miało oznaczać potęgę to nie byłoby czego dowodzić bo twierdzenie jest fałszywe już dla n=1 co zauważył ABC ABC no tak ten niedbały zapis może zmylić choć akurat tutaj łatwo się domyślić o co chodziło
16 gru 21:11
Mariusz: ABC jak twoim zdaniem wyglądałby dowód gdyby to jednak chodziło o pochodną i czy można wymyślić coś innego niż indukcja
16 gru 21:33
jc: Mariusz, wydaje się bez sensu w tym zadaniu liczenie pochodnej z definicji. Pisząc lim ... = lim ... = lim ... piszesz wirtualne równości, które nabierają sensu dopiero, kiedy udowodnisz istnienie granicy. A bez indukcji można oczywiście...
16 gru 21:55
Mariusz: Wirtualne równości to jak policzyłbyś pochodną cosinusa ? Widziałeś temat https://matematykaszkolna.pl/forum/418643.html ? Może o tym będziemy pisać
16 gru 22:04
Adamm: Raczej się nie da bez indukcji
17 gru 11:24
jc: można np. tak: (cos x + i sin x)(n)} = (eix)(n) = in eix n = (ei π/2)n eix = ei(x + nπ/2) = cos(x+nπ/2) + i sin(x+nπ/2) stąd (cos x)(n) = cos(x+nπ/2) (sin x)(n) = sin(x+nπ/2)
17 gru 11:33
Adamm: No wiesz, to nadal jest indukcja, tylko w innej postaci
17 gru 11:42
Adamm: https://math.stackexchange.com/questions/1200105/avoiding-proof-by-induction Ciekawe jest to że nie da się udowodnić że istnieje nieskończenie wiele liczb pierwszych bez indukcji
17 gru 11:45