przekształcanie wyrażeń przy liczeniu pochodnych
halina: Licze pochodną z następującej funkcji f(x,y) = 3x3+4y3x. Pierwsza pochodna tej
funkcji:
f'(x) = 9x2−4y3x−2. Jak to możliwe że tutaj 4y3x−2 jest x−2. Będę wdzięczna
za pomoc.
17 wrz 19:01
17 wrz 19:14
17 wrz 19:15
ABC:
kawał matematyczny mi się przypomniał
− uważaj bo cię zróżniczkuję
−hehe ja jestem e do x
−ale ja jestem d po dy
to dygresja do tego że nie piszesz względem której zmiennej liczysz pochodną
17 wrz 19:17
chichi:
pochodną...
cząstkową
17 wrz 19:33
halina: ślicznie dziękuje
17 wrz 20:44