Całki skierowane
AbCd: Dzień dobry mam problem z takim zadaniem:
Oblicz całke skierowaną ∫
k (2xy
3z
3−3x
2y
2)dx + (3x
2y
2z
2−2x
3y)dy + (2x
2y
3z)dz,
gdzie k ma opis parametryczny:
x=(sint)
10(3sint+1)
1/2 , y=(cost)
7+1 , z= cost − sint , t∊[0,π/2]
Parametr jest dosyć złożony więc probowałem to z potencjału liczyć ale juz na pierwszych
pochodnych cząstkowych nie wychodzi mi równość:
Niech P = 2xy
3z
3−3x
2y
2 oraz Q((3x
2y
2z
2−2x
3y), wtedy:
Pochodna po y z P : 6xy
2z
3 −6x
2y
Pochodna po x z Q: 6xy
2z
2−6x
2y
I co ja mam teraz z tym zrobić. Jest jakiś magiczny sposob na objescie parametru oprocz
potencjału?
liczenie całki na 2 linijki z sum 6 mnożen to średni pomysł
26 maj 14:55
26 maj 15:30
AbCd: nie tutaj xd
26 maj 15:31
ABC:
niechlujnie to wszystko napisane ... , a zapewne chodziło o to że masz podejrzenia o
niezależność wyniku od drogi całkowania a jedynie od punktu początkowego i końcowego?
26 maj 15:36
AbCd: Jedyne o co mi chodzi to o wynik poprawnie otrzymany (niezależność drogi przy okazji ).
W wykładzie dostrzegłem przykład
na 2 zmiennych gdzie był złożony parametr i wykładowca elegancko sobie potencjałem rozwiazał,
żeby z definicji nie liczyć stad takie moje podejscie
26 maj 15:43
ABC:
czemu ty używasz nazwy złożony parametr? w sensie że wysokie potęgi występują ?
26 maj 15:46
AbCd: w takim ze sensie ze jak podstawie parametru do wzoru w tym co jest przy dx to mam
linjke iloczynow w całce w tymbardzo zachecajaca pochodna z x do policzenia i chcialem
sie dowiedziec czy musze sie oliczycczy jest cywilizowane rozwiazanie,
czy czegoś nie wiem, cos przeoczyłem
26 maj 15:50
AbCd: mozna to nazwac "optymalizcją rachunkowa" lub lenistwem (jak kto woli)
26 maj 15:51
ABC: tak w ogóle ty chyba masz zespół Aspergera ale mniejsza z tym
jak skończę układać testy dla uczniów może się temu przyjrzę dokładnie
26 maj 15:52
AbCd: Kilka niechlujnych zdań, bycie lekko natarczywym to od razu od upośledzonych
od całek
można zwariować, zgadzam się. Chcę tylko rozwiązania albo wskazówek ( danie komuś
gotowca nie jest w większości przypadków dobra wiem o tym).
26 maj 15:59
Mariusz:
ABC ciekawe czy dałbym sobie radę z tymi zadaniami co je ułożysz
bo to teraz w maju minęło 20 lat jak zdałem maturę
26 maj 16:11
Mariusz:
Maturę zdałem całkiem nieźle ale ten czas mógł zrobić swoje
26 maj 16:14
Mariusz:
A jest spełniony warunek na to aby potencjałem tę całkę liczyć
Ja bym jednak próbował liczyć pojedynczą całką oznaczoną
26 maj 16:43
ABC:
Mariusz dałbyś radę bo program jest teraz okrojony
26 maj 16:51
AbCd: Warunek na potencjał to nie jest rownoważność odpowiednich pochodnych cząstkowych?
Q'
x = P'
y i Q'
y = R'
z i R'
x=P'
z W tym przypadku nie zgadza sie
Q'
x = P'
y.
Coś zle zrozumiałem z wykładu ?
Przez liczenie całką oznaczona rozumiesz wzor( na środku strony 27 ):
http://www.mini.pw.edu.pl/~apili/IChiP_konspekt_cz2.pdf
?
jak do niego podstawiam to nie chce mi się wierzyć żeby wykładowca kazał mi na
egzaminie liczyć taką całkę
26 maj 17:23