Kombinatoryka
salamandra: Wytłumaczyłby mi ktoś jak głupiemu co to jest wariacja, permutacja i różnica miedzy nimi, lub
miedzy wariacja a kombinacja?
Na lekcji robiliśmy jakiś eksperyment z pięcioma osobami, z nich wybieraliśmy 3, i coś tam ze
to jest wariacja, a kombinacja to ilość możliwości ustawien trzech osób (to akurat rozumiem),
ale reszta to totalny mętlik w głowie i definicje z podręcznika tez mi nic nie mówią
5 mar 14:46
ite: Wykorzystaj tłumaczenie
Ety 277199
5 mar 14:50
salamandra: Co kiedy wykorzystać to inna bajka, na razie chciałbym w ogóle te pojęcia zrozumieć jakoś po
ludzku.
Przykładowo, mając właśnie grupę tych pięciu osób, i co będzie w tym permutacją, wariacją itp?
5 mar 14:53
ite: Zadawaj po kolei pytania z 15:31.
5 mar 14:55
salamandra: Dobra, to może inaczej− w tym wypadku wariacja bez powtórzeń będzie 60. I co to oznacza w
praktyce?
5 mar 14:57
janek191:
P
5 = 5 ! = 120
3
5 mar 15:04
Jerzy:
Zacznij od prostych przykadów, abyś zrozumiał mechanizmy.
Masz cztery osoby (A,B,C,D) . Ile mozesz z nich utworzyć par ?
5 mar 15:06
ite: 15:04 Na 60 sposobów możesz spośród pięciu osób wybrać trzy, uwzględniając kolejność w jakiej
zostały wybrane.
5 mar 15:08
Jerzy:
Na pierwszym miejscu wybierasz jedną z 5 , na drugim jedną z 4 , na trzecim jedną z 3
Masz: 5*4*3 = 60.
| | |
Ale mozna inaczej: wybierasz 3 osoby z 5 na | sposobów i teraz je permutujesz, |
| |
bo ABC,to nie to samo co np. ACB
| | | 5! | | 3!*4*5 | | 4*5 | |
Masz: | *3! = |
| *3! = |
| *3! = |
| *6 = 60 |
| | 3!*2! | | 3!*2! | | 2 | |
5 mar 15:13
Saizou :
• Permutacja n−elementowa
ustawiane n−osób w ciąg (kolejka do mięsnego) − ważna jest kolejność, elementy się nie
powtarzają
na pierwszym miejscu może stać n osób,
na drugim (n−1)−osób (bez tego co na pierwszym)
na trzecim (n−2)−osoby (bez tego co na pierwszym i drugim)
itd.
P(n)=n!
• wariacja bez powtórzeń k−elementowa zbioru n−elementowego
dalej tworzymy ciągi, ale o długości k
mamy teraz ograniczoną liczbę miejsc w kolejce (np. chcemy ich umieścić w sklepie),
gdzie mamy k miejsc
na pierwszym miejscu może stać n osób
na drugim n−1 osób
na trzecim n−2 osoby
...
na k−tym miejscu n−k+1 osób
• wariacja z powtórzeniami k−elementowa zbioru n−elementowego
tak samo ja w wariacji bez powtórzeń, ale elementy mogą się powtarzać,
czyli na każde miejsce przypada n−osób.
W
kn = n
k
5 mar 15:13
Jerzy:
W zarządzie spółki sa 4 osoby (A,B,C,D). Na ile sposobów mozna wybrać Prezesa i Wiceprezesa ?
5 mar 15:15
Bleee:
To moze inny przykład.
Mamy 20 osób z których wybieramy skład 11 osobowy na mecz piłki nożnej.
Kombinacja − poda nam ile różnych zespołów możemy utworzyć, w momencie w którym Przypisujemy im
od razu pozycje na boisku (pierwszy wybrany jest bramkarzem, drugi to lewy obrońca, itd.)
Wariacja poda nam ile różnych zespołów możemy utworzyć w momencie w którym NIE Przypisujemy im
pozycji na boisku.
Permutacja 11 zawodników poda nam na ile sposób możemy przydzielic pozycje na boisku wybranej
już wcześniej 11'nastce.
W tym momencie można zauważyć zaleznosc:
Vkn = Ckn * Pk
5 mar 15:26
Jerzy:
@Bleee, jakim to cudem kombinacja przypisuje oreślone pozycje na boisku ?
Kombinacja wybiera nam tylko 11 piłkarzy z 20 bez przydziału pozycji.
Jeśli wybieramy 11 z 20 ustalając pozycje, to mamy: 20*19*18.......(11 czynników)
5 mar 15:30
Bleee:
Oczywiście powaliłem nazwy
5 mar 15:32
Jerzy:
@salamandra , to co omyłkowo Bleee nazwał kombinacją, to 11 elementowe wariacje bez powtórzeń
zbioru 20 − elementowego ( bez powtórzeń , bo raz wybrany zawodnik na daną pozycję, nie może
być wybrany po raz drugi na inną pozycję )
5 mar 15:35
wredulus_pospolitus:
Winno być:
Wariacja − poda nam ile różnych zespołów możemy utworzyć, w momencie w którym przypisujemy
im od razu pozycje na boisku (pierwszy wybrany jest bramkarzem, drugi to lewy obrońca, itd.)
Kombinacja poda nam ile różnych zespołów możemy utworzyć w momencie w którym NIE
przypisujemy im pozycji na boisku.
Permutacja 11 zawodników poda nam na ile sposób możemy przydzielic pozycje na boisku wybranej
już wcześniej 11'nastce.
W tym momencie można zauważyć zaleznosc:
Vkn = Ckn * Pk
Reasumując:
Permutacje −−− gdy wybieramy wszystkie elementy ze zbioru (czyli tylko je układamy w
kolejność).
Kombinacja −−− gdy z jakiegoś zbioru wybieramy część elementów, kolejność wyboru nie jest
istotna
Wariacja −−− gdy z jakiego zbioru wybieramy część elementów i kolejność wyboru jest istotna
5 mar 15:50
Jerzy:
Jeszcze rozróżniamy wariacje bez powtórzeń ( elementy ciagu nie mogą się powtarzać) i wariacje
z powtórzeniami ( elementy ciągu mogą się powtarzać).
Istnieja również kombinacje z powtórzeniam ( elementy mogą się powtarzać, ale ich kolejność nie
ma znaczenia ).
5 mar 15:55
salamandra: dzięki wam, po kolei lecę−
15:06 Jerzy, szczerze to nie wiem, jedyne tak naprawdę do tej pory co umiem zrobić, to wiedzieć
na ile różnych sposobów można je ustawić i to bodajże jest kombinacja?
4!=4*3*2*1=24?
5 mar 15:56
wredulus_pospolitus:
i permutacje z powtórzeniami ... ale Jerzy −−− na razie nie jest to aż tak istotne dla
salamandry. On dopiero zaczyna ten temat.
Jak załapie różnice teraz dla 'bez powtórzeń' to wprowadzenie powtórzeń będzie dla niego
banalnie proste.
5 mar 15:57
salamandra: Jeszcze raz wrócę do pytania− wariacja bez powtórzeń = 60. Wybierając spośród 5 osób, 3.
I co to znaczy to "uwzględniając kolejność w jakiej zostali wybrani"
Czyli, że jak mam osoby A B C D E
to ABC i BCA to będzie inna wariacja/kombinacja czy jak?
5 mar 15:59
Jerzy:
15:06 , to dwuelementowe kombinacje zbioru (A,B,C,D) , czyli:
AB , AC , AD, BC , BD , CD
| | | 4! | | 2!*3*4 | |
jest ich: | = |
| = |
| = 6 |
| | 2!*2! | | 2*2 | |
5 mar 16:00
wredulus_pospolitus:
15:59
Wariacja bez powtórzeń bierze pod uwagę kolejność czyli wybranie:
ABC oraz ACB czy też CAB itd. to INNE zdarzenia
gdyby one były tym samym zdaniem, wtedy byśmy mówili o kombinacji bez powtórzeń.
5 mar 16:02
salamandra: No to dochodzimy do momentu, gdzie spytam czy kombinację wykonujemy na wariacji? Potraficie mi
podać jakiś prosty przykład, żebym mógł to cholerstwo w końcu załapać? Tylko może z mniejszymi
liczbami niż 20,11
5 mar 16:08
wredulus_pospolitus:
no to mamy 4 osoby.
Z tych 4 osób mamy wybrać 3 do delegacji.
Kombinacja daje nam ile możliwych 'trójek' można uzyskać.
Wariacja powie nam ile różnych 'trójek' można uzyska w momencie w którym: pierwszy wybrany jest
przełożonym, drugi jest sekretarzem, a trzeci robi za programistę. (przy założeniu, że każdy
z tej czwórki może pełnić dowolną pozycję w czasie delegacji)
5 mar 16:10
Jerzy:
Spróbuj 15:15
5 mar 16:10
wredulus_pospolitus:
więc:
czyli mamy takie możliwe delegacje:
ABC, ABD, ACD, BCD i koniec (bo kolejność nie jest istotna)
czyli mamy takie możliwe delegacje:
ABC, ACB, BAC, BCA, CAB, CBA
ABD, ADB, BAD, BDA, DAB, DBA
ACD, ADC, CAD, CDA, DAC, DCA
BCD, BDC, CBD, CDB, DBC, DCB
czyli tutaj KOLEJNOŚĆ jest istotna
5 mar 16:13
salamandra: no to 15:15, to chyba analogicznie jak zrobiłeś tę dwuelementową kombinację zbioru (A,B,C,D)?
5 mar 16:14
salamandra: Czyli kombinacja to ile może być trójek (bez przypisywania ról), a teraz jakby każdy miał
pełnić za każdym razem inną rolę to wariacja?
5 mar 16:16
salamandra: Umielibyście to wytłumaczyć regułą mnożenia? Bo to w miarę rozumiem, ale ten symbol Newtona to
kompletnie nie wiem skąd ten wzór się wziął (wzór znam, ale skąd on wynika). Nauczyciel
powiedział, że w zasadzie wszystko się opiera na regule mnożenia.
5 mar 16:17
salamandra: Dobra, CHYBA mniej więcej rozumiem, zaraz zacznę zadania rozwiązywać i się okażę, dziękuję Wam
wszystkim na razie
5 mar 16:36
wredulus_pospolitus:
metoda mnożenia
To może tak
Wariacja 3 osób z 4 elementowego zbioru:
pierwsza wybrana osoba na 4 sposoby
druga wybrana osoba na 3 sposoby
trzecia wybrana osoba na 2 sposoby
Stąd: V
34 = 4*3*2 = 24
5 mar 16:37
wredulus_pospolitus:
Kombinacja 3 osób z 4 elementowego zbioru:
pierwsza osoba na 4 sposoby
druga osoba na 3 sposoby
trzecia osoba na 2 sposoby
... ale ... tutaj kolejność jest NIEISTOTNA
więc wszystko musimy podzielić przez permutację 3 wybranych elementów, czyli przez 3! = 3*2*1
Stąd:
5 mar 16:39
salamandra: Nie rozumiem „pierwsza osoba wybrana na cztery sposoby”, czyli ze załóżmy mamy stanowiska
pracy: prezes, wiceprezes, sekretarka, informatyk
To ta pierwsza osoba może być jednym z czterech, druga już tylko jednym z trzech i trzecia
jednym z dwóch?
5 mar 16:59
wredulus_pospolitus:
dokładnie
5 mar 17:01
wredulus_pospolitus:
albo wyobraź sobie sytuację, że jesteś na lekcji W−F'u i masz przed sobą kumpli z klasy i
wybierasz skład.
Pierwszą osobę wybierasz z (powiedzmy) 20 osób. Drugą z 18 osób (bo jedną wybrał kapitan
przeciwnej drużyny), itd.
5 mar 17:03
salamandra: I to wtedy jak by się nazywało?
5 mar 17:11
salamandra: Jeżeli wybieram co drugą?
5 mar 17:11
wredulus_pospolitus:
nijak
5 mar 17:13
wredulus_pospolitus:
salamandra −−− na dobrą sprawę, jak będziesz później liczył prawdopodobieństwo to będę Ci
doradzał NIE korzystać ze wzorów (zastanawiać się czy to kombinacja czy wariacja) tylko po
prostu wypisywać możliwości wyboru.
Na chwilę obecną masz kombinatorykę, więc (raczej) nie będziesz miał takiego zadania jak 17:03
5 mar 17:14
salamandra: No właśnie nie chce w ogóle z tymi wzorami mieć nic wspólnego, bo podstawić do wzoru to nie
problem, a ja chcę to rozumieć.
5 mar 17:16
Jerzy:
Ile możesz utworzyć kombinacji trzyelementowych ze zbioru {1,2,3} ?
5 mar 17:18
salamandra: 3!?
5 mar 17:19
Jerzy:
A widzisz musisz zrozumieć. To jest zła odpowiedź.W kombinacji kolejność elementów nie ma
znaczenia.Spróbuj jeszcze raz.
5 mar 17:22
salamandra: Mam zadanie:
W zawodach startowało 7 zawodników. Ile było możliwości klasyfikacji zawodników jeśli:
a) wszyscy ukończyli bieg
b) jeden nie ukończył biegu, jego nazwisko jest znane.
c) jeden nie ukończył biegu, jego nazwisko nie jest znane.
a) 7!
w b i c nie wiem o co chodzi z tym nazwiskiem
5 mar 17:22
salamandra: Jerzy, ale z powtórzeniami czy bez?
Jeśli bez to jeden?
5 mar 17:22
Jerzy:
Dokładnie.Nie napisałem kombinacje z powtórzeniami.
Ile utworzysz ciągów dwuelementowych ze zbioru {1,2} ?
5 mar 17:25
salamandra: 2?
5 mar 17:26
Jerzy:
Tak,ale bez powtórzeń.A z powtórzeniami ?
5 mar 17:27
salamandra: 1,1 1,2 2,1 2,2− cztery
5 mar 17:28
salamandra: mógłby ktoś wytlumaczyć o co z tymi nazwiskami chodzi w zadaniu przeze mnie podanym?
5 mar 17:42
wredulus_pospolitus:
co do zadania 17:22
tak ... a) 7!
b) 6! dlaczego ... bo wiemy KTÓRY nie ukończył biegu ... więc na pierwszym miejscu mógł być
tylko jeden z 6 pozostałych zawodników, itd.
c) 7! tu wystarczy że pomyślimy sobie o 'nie ukończył biegu' tak jakby przybiegł na ostatniej
pozycji. 7 zawodników, 7 'pozycji' więc 7!
5 mar 17:44
salamandra: no to w b) dobrze myślałem, a w c) to chodzi o to, że na tyle samo sposobów co w a) moga
ukończyć i na koneic dopiero go jakby wykluczamy?
5 mar 17:46
wredulus_pospolitus:
Dokładnie (co do (c) ).
5 mar 17:47
salamandra: teraz nie wiem dlaczego nauczyciel zadał nam z prawdopobieństwa (chyba), no ale zrobić musze
więc
Rzucamy raz dwoma kostkami do gry. Określ zdarzenie ktore jest przeciwne do zdarzenia A i
okresl liczbe zdarzen mu sprzyjajacych gdy A to zdarzenie polegające na tym, że
a) iloczyn wyrzuconych oczek jest liczbą nieparzystą
b) suma wyrzuconych oczek jest liczbą nieparzystą
no i ja to zrobiłem wiadomo jak...
1*1, 1*3, 3*1, 1*5, 5*1 itd w podpunkcie a), domyślam się, ze inaczej się to robi, ale to chyba
nie jest związane w ogóle z tym, co mi tłumaczyliście?
5 mar 17:51
wredulus_pospolitus:
a) zdarzenie przeciwne: iloczyn wyrzuconych oczek jest liczbą PARZYSTĄ
b) zdarzenie przeciwne: suma wyrzuconych oczek jest liczbą PARZYSTĄ
5 mar 17:54
wredulus_pospolitus:
i to do TYCH zdarzeń masz wypisać (policzyć) liczbę zdarzeń sprzyjających
5 mar 17:54
salamandra: no wiem, ja dobrze to zrobiłem, ale zrobiłem to metodą wypisywania, i nie wiem czy tak właśnie
należy, czy jak się nie umie to tak się robi
5 mar 17:56
wredulus_pospolitus: salamandra −−− i dlatego właśnie pisałem, że będę Ciebie nakłaniał by przy liczeniu
prawdopodobieństwa NIE używać wzorów na kombinacje, wariacje.
Ponieważ przy prawdopodobieństwie wiele innych czynników wpływa na to ile/jakie mamy
możliwości.
5 mar 17:57
wredulus_pospolitus:
zdarzenie − że iloczyn wyrzuconych oczek jest liczba nieparzystą.
Zastanówmy się, kiedy iloczyn dwóch liczb jest liczbą nieparzystą ... Odpowiedź: wtedy gdy obie
mnożone liczby są nieparzyste.
Więc ile mamy liczb nieparzystych na kostce ... Odp. 3
Więc #A = 3*3 = 9 (jest 9 zdarzeń w których ten iloczyn będzie liczbą nieparzystą)
5 mar 17:59
wredulus_pospolitus:
Przy tym zadaniu jeszcze wypisanie wszystkich możliwości można jakoś zrobić ... ale gdyby to
był rzut 5−cioma kostkami to wątpię by Ci się chciało wszystkie możliwości wypisywać (i żadnej
byś nie zgubił)
5 mar 18:00
salamandra: no tak, tylko gorzej jak się trafi obszerniejsze zadanie
teraz mam
Określ zbiór wszystkich wyników Ω doświadczenia losowego i ustal rozkład prawdopobieństwa na
zbiorze Ω gdy doświadczenie losowe polega na:
a) wylosowania kuli określonego koloru z urny, w ktorej znajdują się dwie zielone i trzy kule
czerwone
b) trzykrotnym rzucie symetryczną monetą
a) no tutaj to każdy przedszkolak by to rozwiązał
b) i tu chodzi o to, że pierwszą można wylosować na dwa sposoby, drugą na dwa sposoby i trzecią
na dwa sposoby, więc
2*2*2=8 możliwości?
| 1 | |
wtedy |
| szans na którąś z nich? |
| 8 | |
5 mar 18:00
salamandra: O właśnie brakowało mi tej wiedzy, z 17:59 co napisałeś, nie wiedziałem które mogę wykluczyć, a
które nie, dlatego wypisywałem.
5 mar 18:01
wredulus_pospolitus:
chodzi o wypisanie wszystkich możliwych wyników i podanie prawdopodobieństwa dla każdego z
nich.
w (b) będziesz miał (R− reszka, O − orzeł):
R, R, R
R, R, O
R, O, R
O, R, R
R, O, O
O, R, O
O, O, R
O, O, O
i prawdopodobieństwo dla każdego z nich będzie takie samo i wynosić będzie 1/8
5 mar 18:07
salamandra: no to coś tam świta, dzięki, lece dalej
5 mar 18:07