? Barni: Mozna to wyliczyc x+y+z=61 x+y=11+z y²=x*y w ukladzie równań?

tim: https://matematykaszkolna.pl/forum/39661.html Pytaj tam.

Barni: ale tam jest inaczej, bo w drugim równaniu zamiast z w tamtym jest y w tym.

dr. Hannibal Lecter: pewnie wrecz banalnie spojz 1) x+y+z=61 2) x+y−z=11 3) y²=xy z 3 warunku mozna odwaznie wysunac zalozenie bez dowodu ze x=y wtedy 1) i 2) rownanie dodajemy pewna reka i mamy : 2x+2y=72 a ze cwani bylismy na poczatku korzystamy od razu z 3 warunku i : np dla y 4y=72 y=18 a co za tym idzie x =18 a wiec z= 25 jak nie wierzysz podstaw do zadanie te liczby i zobaczysz ze wyjdzie xD

tim: Nie możmy tak bez żadnego WARUNKU wysunąć, że x = y. Bo albo x = y, albo y = 0, a x jest dowolne!

tim: [x = 18 ∧ y = 18 ∧ z = 25, x = 36 ∧ y = 0 ∧ z = 25] Są dwa rozwiązania doktorku.

tim: Zależy jeszcze czy to zadanie z ciągów, czy nie − tego nie napisałeś/aś.

Barni: jest to zadanie z ciągu geometrycznego

Barni: Za trzy ksiązki, ktorych ceny tworzą ciąg geometryczny, zapłacono 61 zł. Za pierwszą i drugą zapłacono razem o 11 zł więcej niż za trzecią. Ile zapłacono za każdą książkę? Takie bylo polecenie, to moze źle ułożyłem uklad?

tim: Dobrze, w takim wypadku, jedno z rozwiązań jest wykluczone . Chyba, że jedną książke dostał za darmo . [x = 18 ∧ y = 18 ∧ z = 25, − poprawne x = 36 ∧ y = 0 ∧ z = 25] − odpada Ale , żey dostać maksymalną ilość punktów, trzeba znaleźć obydwa rozwiązania i jedno wykluczyć.