podważenie oceny nauczyciela
Mariusz:
Jakie szanse powodzenia mógłby mieć egzamin z całego roku z udziałem kuratorium
Ja kilka razy miałem taką sytuację że dostałem zbyt niską ocenę na koniec
Mamuśka niby nauczycielka a nawet nie starała się zrealizować tego pomysłu
18 kwi 11:14
Dewik: Moze ci sie uda, choc zamiast strajkowac to wzieli by sie do roboty
18 kwi 11:23
ite:
@Dewik Twoja ortografia też strajkuje.
18 kwi 11:44
Dewik: Nauczyciele polskiego tez strajkują zamiast uczyc....
18 kwi 11:45
Dewik: Tak (nie) óczą niestety
18 kwi 11:45
Bleee:
Może 'mamuska' zdaje sobie sprawę z tego że po prostu nie rozumiesz, nie jesteś geniuszem.
Szansę jakieś tam masz, o ile byś się przygotował odpowiednio. Jednak to już nie nam oceniać
jakie masz braki i ile musiałbyś spędzić czasu, aby opanować materiał bieżący i zaległy.
18 kwi 11:48
ite:
Mariusz chyba nie pyta, jakie są szanse, że zda egzamin, bo tego nikt tutaj nie wie,
tylko jakie są szanse na zorganizowanie egzaminu z udziałem kogoś z kuratorium.
18 kwi 11:55
Mariusz:
"Nie jesteś geniuszem ..."
Geniusz odpisał
Tylko zagadnienia tego typu jak hipoteza Riemana nadal są nie rozwiązane
ba ten geniusz nawet zwykłej całki Riemanna nie potrafi policzyć
vide wątek
https://matematykaszkolna.pl/forum/373011.html
Tak ite ciekaw jestem czy istnieje taka możliwość
i czy taki egzamin byłby skuteczny
Spokojnie mogłem wtedy mieć lepszą ocenę tylko rozumowanie mojej mamuśki
jest typowo "wsiowe" − nie walczyć o swoje
Gdyby koleś dał mi niedostateczną to przez to powtarzałbym rok
18 kwi 12:55
ite: Ze mną się nie dogadasz. Uważam, jak uczeń nie umie, to nie musi być winą nauczyciela.
18 kwi 13:08
Mariusz:
W mojej sytuacji wina była "nauczyciela"
Dawał mi mierną choć później na maturze miałem dobry z pisemnej
a bardzo dobry z ustnej
I co jakby postawił mi niedostateczną to powtarzałbym rok ?
Ten wątek jest dla tych na których tak jak na mnie "nauczyciel" się uwziął
bo w moim przypadku ta możliwość nie została wykorzystana
18 kwi 13:47
Mariusz:
Ite w moim przypadku było tak uczeń umiał a mimo to dostał mierną
a Blee z góry ocenia nie jesteś geniuszem choć sam też nim nie jest
18 kwi 13:54
ite:
Mariusz 2% ludzi nauczy się wszystkiego ≈ można by ich nazwać geniuszami .
Prawdopodobieństwo spotkania się dwóch geniuszy jak można łatwo policzyć, nie jest duże : ))
A tak serio to szkołę skończyłeś sporo lat temu. Jaki jest sens do dzisiaj zastanawiać się nad
ocenami, które uważasz za niesprawiedliwe? Możesz pomyśleć, że mogło być inaczej. Ale nie było
i tak już zostanie.
Nie lepiej zająć się tym, co jest teraz?
18 kwi 14:50
Mariusz:
Jak jest taka możliwość i jest ona skuteczna to można o niej poinformować obecnych uczniów
Ja akurat trafiłem na szczuna zaraz po studiach który chciał się popisać co to on może
a że rozumowanie mamuśki było typowo wsiowe to nie wykorzystała tej możliwości
18 kwi 19:12
Adamm:
Blee to taki "krzykacz", i faktycznie często się myli, ale potrafi pomagać wielu
osobom na raz, więc chyba nie jest aż taki zły, chociaż czasami denerwujący
18 kwi 22:34