Zadanie z Stereometrii Pytanie
Pawiuszek:
Witam. Mam problem z zadaniem ze stereometrii.
Podstawą ostrosłupa jest trapez równoramienny o kącie ostrym alfa w którym ramię i krótsza
podstawa ma długośc a. Każda krawędź boczna ostrosłupa tworzy z płaszczyzną podstawy kąt Beta.
Oblicz objętość tego ostrosłupa.
Mianowicie wiem jak obliczyc pole podstawy w tym zadaniu. I wiem ze bedzie dalo sie tutaj
opisac okrąg. To pozwoli mi obliczyć R lecz nie wiem co dalej. W tresci widze ze Beta to kąt z
podstawą czy jak dobrze myśle to na rysunku Beta będzie miedzy krawędzią a przekątną trapezu.
I teraz w jaki sposób to Beta przenieś na wysokośc ostrosłupa jeśli nie jest powiedziane że
wysokośc pada na którąś z przekątnych? W sensie nie bedzie związku z tym Beta. Mam nadzieje,
że ktoś zrozumie o co mi chodzi i czego nie rozumiem
Nie za bardzo umiem sie poslugiwac rysunkiem tutaj ale tam gdzie zaznaczylem kąt to bedzie Beta
a ta kropka to moze byc srodek okregu jak uzaleznic teraz beta od tego by wyliczyc wysokosc
ostroslupa
19 kwi 23:29
Tadeusz:
Skoro każda krawędź boczna tworzy z płaszczyzną podstawy kąt β to przekrój przechodzący
przez przekątną podstawy i wierzchołek jest trójkątem równoramiennym a spodek wysokości
dzieli przekątną podstawy na połowy
19 kwi 23:47
Pawiuszek: a no tak rozumiem, czyli po prostu nie ma mozliwosci w tym wypadku by spodek wysokosci byl
gdzie indziej niz na przekątnej a dokladnie w polowie jej tak ?
19 kwi 23:57
Tadeusz: dokładnie ... inaczej nie będzie spełniony warunek, że wszystkie krawędzie boczne tworzą
z płaszczyzną podstawy jednakowy kąt
19 kwi 23:58
aniabb:
czemu nie .. tu masz kilka różnych podstaw..a spodek wysokości zawsze na czarnym
20 kwi 00:02
aniabb: i skoro R jest stałe i H jest takie same to kąt β będzie taki sam ..bo tgβ=H/R
20 kwi 00:03
Tadeusz:
tylee tylko, że podstawa ostrosłupa jest trapezem w którym boki i krótsza podstawa są równe.
20 kwi 00:13
aniabb: mniej więcej starałam się żeby były równe
20 kwi 00:18
aniabb:
niebieski ma równe... z dokładnością do tutejszej rozdzielczości
różowy ma równe ..z dokładnością linijki na ekranie
20 kwi 00:25
Pawiuszek:
to juz nie wiem kogo sluchac
ale z rysunku tak jakby poprowadzic tą wysokosc do góry z
kropki to te kąty przy gornej podstawie nie wygladaja na takie same jak przy dolnej. Mowie o
katach miedzy krawdedzia a a plaszczyzna podstawy. Czyli na rysunku powinienem sobie oznaczac
to w jaki sposob jesli aniabb ma racje ? W taki jak przedstawilem będzie dobrze ? tutaj bedzie
Beta ? nw czy to jest plaszczyzna podstawy ? Czy do przekatnej powinienem poprowadzic, ale
wtedy jak bym ulozyl proporcje w tym trojkacie co narysowalem ? Moglby ktos to jasno
wytlumaczyc? Bylbym mega wdzieczny
BO chce to zrozumiec
20 kwi 00:25
aniabb: nie musisz wszystkiego rysować na jednym rzucie..rozrysuj sobie na kilka rysunków
jak już masz R (jak napisałeś) to H=R•tgβ
wiec V=Pp•H/3
20 kwi 00:41
aniabb:
20 kwi 00:44
aniabb: z tw. cos d2=2a2(1+cosα)
z tw. sinusów R=d/sinα
z Pitagorasa √d2−h2 to połowa sumy podstaw
i wszystko masz uzależnione od a,α,β czyli można wyznaczyć V
20 kwi 01:05
aniabb: tu inne dywagacje o trapezach
https://matematykaszkolna.pl/forum/373612.html
i w sumie zauważyłam że przekątna będzie dwusieczną to
trochę uprości tw. sinusów
R= a/2sin(α/2)
i połowa sumy podstaw to h/tg(α/2)
| a3sin2α•tgβ | |
V= |
| |
| 3•tg(α/2)•2sin(α/2) | |
20 kwi 01:19