matematykaszkolna.pl
optymalizacja josia88: Rozpatrujemy wszystkie ostrosłupy prawidłowe trójkątne, w których suma długości wszystkich krawędzi jest równa 30. Podaj wzór funkcji wyrażającej objętość takiego ostrosłupa w zależności od długości jego krawędzi podstawy. Określ jej dziedzinę. Wyznacz wymiary tego z ostrosłupów, który ma największą objętość. Oblicz tę objętość. Liczę na pomoc, zatrzymałam się na pochodnej funkcji ale wyszła mi bardzo brzydka i nie wiem czy coś źle zrobiłam czy po porostu muszę sobie poradzić z czymś takim
24 mar 15:46
Jerzy: Nie wszystkie pochodne są ładne.
24 mar 15:50
24 mar 15:52
josia88: H mi wyszło takie: 4a25 −20a +100
24 mar 15:58
josia88: reszta tak samo
24 mar 15:59
josia88: oki znalazłam swój błąd. nie rozumiem tego ostatniego kroku co zrobiła Basia. Czemu nagle 3a2√2 zmienia się na a2√2
24 mar 16:05
josia88: i przede wszystkim: jak zrobić z takiego wyrażenia pochodna
24 mar 16:06
Jerzy: Pochodną się oblicza, nie "robi".
24 mar 16:10
Kristof: dobrze przepraszam: jak obliczyć z takiego wyrażenia pochodna? nie pomijając mojego wcześniejszego zapytania emotka
24 mar 16:14
Jerzy: Co do pochodnej ... włacz a2 pod pierwiastek.
24 mar 16:17
Jerzy: Przecież skrociła licznik i mianownik przez 3.
24 mar 16:43
josia88:
3 

23a6− 20a5 + 100a4 taka mi wyszła funcja. pomoże mi ktoś obliczyć
12 
pochodną z tego? powstaje funkcja f(x)= 23a6− 20a5 + 100a4 ale dalej mi wychodzą złe wyniki.. help
24 mar 16:56
josia88: chciałam napisać że rozważamy funcję f(x)= 23a6− 20a5 + 100a4 . Bardziej formalnie− specjalnie dla Ciebie. Później mi źle wychodzi.
24 mar 17:02
Jerzy: 16:56 napisałaś inna funkcję.
24 mar 17:04
Jerzy: Przecież o 16:56 masz wielomian pod pierwiastkiem, a o 17:02 już pierwiastka nie ma.
24 mar 17:08
Jerzy:
 2 
Co to znaczy : "powstaje funkcja f(x) =

a6 − 20a5 + 100a4" ?
 3 
Z czego powstaje ta funkcja ?
24 mar 17:21
Mila: rysunek 1) 3a+3b=30⇔a+b=10
 2 a3 a3 
|OC|=

*

=

 3 2 3 
2) W ΔSOC: H2+|OC|2=b2
 a3 
H2+(

)2=(10−a)2 i a∊(0,10)
 3 
 1 
H2=100−20a+a2

a2
 3 
 2 2 
H2=

a2−20a+100⇔H2=

*(a2−30a+150)
 3 3 
Z. a2−30a+150>0 i a∊(0,10)⇔ a∊(0, 15−53) 15−53≈6,4 sprawdź! 3)
 2 
H=

*a2−30a+150
 3 
4)
 1 a23 2 
V(a)=

*

*

*a2−30a+150
 3 4 3 
 2 
V(a)=

*a2−30a+150
 12 
 2 
V(a)=

*a6−30a5+150a4
 12 
 2 6a5−150a4+600a3 
V'(a)=

*

 12 2a6−30a5+150a4 
V'(a)=0 i a∊D 6a5−150a4+600a3=0 a3*(6a2−150a+600)=0 a2−25a+100=0⇔a=5 lub a=20∉D V'(a)>0⇔a<5 lub a>20⇔ dla a=5 funkcja V(a) ma maksimum lokalne
 1252 
V(5)=

 12 
================== Czyli to jest czworościan foremny!
24 mar 17:31
Mila: O! ja pisałam, a tu była awantura, nieładnie emotka
24 mar 17:32
josia88: Przykro mi Mila, przepraszam, ale bardzo dziękuję za pełen profesjonalizm emotka
24 mar 17:37
josia88: ojej czemu moje wiadomości zostały usunięte? nie podoba się komuś że pisałam prawde? niestety trochę przykre. Ale mimo tego pozdrawiam Pana Jerzego, życzę powodzenia w życiu. emotka
24 mar 17:40
Jerzy: Ja Cię też pozdrawiam emotka
24 mar 17:46
josia88: mam pytanko jeszcze do Mili nie rozumiem trochę jakim sposobem obliczyłaś tę pochodną i czy mój sposób na rozważnie funkcji f(x) jest poprawny? w tym przypadku wychodzi f(x)= a6 −30a5+150a4. wyciągam a4 ale wychodzi brzydka delta
24 mar 17:52
Jerzy: Sama widzisz,że nie potrafisz liczyć pochodnych, co już Ci napisałem.
24 mar 17:55
Jerzy: I co Cię obchodzi funkaja: f(x) = a6 − 30a5 + 150a4 ? Szukasz miejsc zerowych funkcji: 6a5 −150a4 + 600a2
24 mar 17:58
Jerzy: ....... + 600a3
24 mar 17:59
josia88: jejku przepraszam że tego nie rozumiem Jerzy nie musisz się denerwować. nie chcę robić niepotrzebnej dramy dlatego zwróciłam się z pytaniem do Mili.
24 mar 18:00
Jerzy: Uważaj:
 1 f'(x) 
(

)' =

.
 f(x) 2f(x) 
Teraz pochodna sie zeruje, gdy : f'(x) = 0
24 mar 18:04
Jerzy: I popatrz co zrobiła Mila .... 6a5 − 150a4 + 600a3 = 0
24 mar 18:07
Mila: V(a)=a6−30a5+150a4 ( pomijam stałą przed pierwiastkiem)
 1 
V'(a)=

* (a6−30a5+150a4)'
 2a6−30a5+150a4 
 6a5−150a4+600a3 
=

 2a6−30a5+150a3 
V(a) posiada ekstremum jeżeli V'(a)=0 i pochodna zmienia znak przy przejściu przez miejsca zerowe Czyli licznik pochodnej przyrównujesz do zera, bo mianownik musi byc różny od zera. i dalej masz tak zrobione. Poćwicz pochodną z g(x)=x
 1 2x x 
(x2+1)'=

*(x2+1)'=

=

 2x2+1 2x2+1 x2+1 
24 mar 18:13
josia88: czy to co napisałeś w przedostatnim wpisie jest konieczne skoro i tak liczymy pochodną z tej funkcji f(x) przepraszam że może wydawać ci się to głupie pytanie ale jak zauważyłeś pochodna nie jest moją mocną stroną, dlatego właśnie tutaj jestem.
24 mar 18:13
Jerzy: Popatrz wyżej, ta pochodna się zeruje wtedy, gdy licznik przyjmuje wartość zero.
24 mar 18:15
josia88: dziękuje za pomoc. w szkole nie omawialiśmy pochodnej z x stad wynika moja niewiedza.
24 mar 18:17
Jerzy: Ćwicz pochodne, bez tego nie dasz rady dalej....
24 mar 18:19
josia88: trudno było coś ćwiczyć jeśli się nie wiedziało że coś takiego wgl istnieje. teraz już wiem i będę ćwiczyć emotka
24 mar 18:22
Jerzy: A jak będziesz miała problem .... wrzucaj, a my pomożemy. emotka
24 mar 18:23
Bogdan: rysunek Wtrącę swoje trzy grosze emotka Możemy przyjąć dowolną zmienną, tu dla wygody obliczeń przyjąłem R − długość promienia okręgu opisane na podstawie ostrosłupa prawidłowego trójkątnego. b + R3 = 10 ⇒ b = 10 − R3 ⇒ b2 = 100 − 20R3 + 3R2 H2 = b2 − R2 ⇒ H = 100 − 20R3 + 2R2 Objętość ostrosłupa
 1 3 6 
V =

*

R23* 100−20R3+2R2 =

* R6 − 103R5 + 50R4
 3 4 4 
 6 
V(R) =

* f(R) , f(R) = R6 − 103R5 + 50R4
 4 
Wyznaczamy maksimum funkcji f(R):
 25 100 
f'(R) = 6R5 − 503R4 + 200R3 = 6R3(R2

R +

) =
 3 3 
 5 20 5 
= 6R3(R −

)(R −

), maksimum dla R =

 3 3 3 
Długość krawędzi podstawy R3 = 5, długość krawędzi bocznej b = 10 − 5 = 5, ostrosłup jest czworościanem foremnym o krawędzi długości 5.
24 mar 19:28