matematykaszkolna.pl
pole PrzyszlyMakler: Z drutu o długości 1m zbuduj trójkąt prostokątny o możliwie największym polu. Znajź długośc boków tego trójkąta. a,b− przyprostokątne, c− przeciwprostokątna a+b+c=1 a2 + b2 = c2 a + b + a2 + b2 = 1
 1 
nie wiem jak wyznaczyć a od b, wiadomo, gdyby udało się to zrobić to pole a*b*

 2 
2 maj 17:44
Omikron: Przerzuć a i b na prawo i podnieś do kwadratu (przy odpowiednim założeniu) . Potem policz deltę uznając jedną z niewiadomych jako argument funkcji, a drugą jako parametr.
2 maj 18:14
Tadeusz: Typowa podpucha emotka Spróbuj bez uwzględniania obwodu emotka Zrobisz to na koniec emotka
2 maj 18:36
PrzyszlyMakler: Tzn. Tadeusz? Jak Ty byś zrobił?
2 maj 18:36
Tadeusz: a=csinx b=ccosx
 1 1 
S=

sinxcosx=

c2sin2x itdemotka
 2c2 4 
2 maj 18:43
jc: a2+b2 ≥ (a+b) / 2, równość dla a=b L = a + b + a2+b2 ≥ (1+1/2) (a+b) ≥ (2+2)ab = 2(1+2) P
 3−22 
Stąd P ≤

L2, równość mamy dla a=b= ... (sprawdź i wylicz).
 4 
2 maj 18:44
jc: Wyliczyłem, a=b=L/(2+2).
2 maj 18:46
PrzyszlyMakler: rozwiązania jc w ogóle nie rozumiem, a Tadeusza.. hmm.. no pochodnej z trygonometrią nie umiem
2 maj 19:17
Omikron: Nawet nie ma funkcji kwadratowej. a2+b2=1−a−b Zał. a+b<1 Podnoszę do kwadratu a2+b2=1−a−b−a+a2+ab−b+ab+b2 2ab−2a−2b+1=0 a(2b−2)=2b−1 Dla b=1 sprzeczność ⇒ b≠1
 2b−1 
a=

 2b−2 
P=.... f(b)=.... D=... f'(b)=.... Itd.
2 maj 19:27
jc: Po kolei. Wykorzystuję dwie nierówności. W obu nierównościach mamy równość dla a=b. Bardzo dobrze, bo spodziewamy się największego pola w przypadku a=b. Napisana nierówność stanowi tylko dowód. Szczegóły są przepisane z Twojego wpisu. Jak już mamy pewność, to wyliczamy P oraz a=b. To nie powinno Ci sprawić kłopotu. Nawet, jak się pomyliłem w rachunkach, sam bez trudu poprawisz.
2 maj 19:32
jc: Zamiast 1 napisałem L, ale to pozwala wyłapać głupie błędy związane z wymiarami.
2 maj 19:33
PrzyszlyMakler: Dziękuję Wam, obu. Już będę umiał dokończyć emotka
2 maj 19:54
2 maj 20:01