matematykaszkolna.pl
Całki Soqo:
 dz 

 1+x4 
∫e−axsinbxdx
19 mar 18:05
Mariusz: dz ? w takim razie nie powinna sprawiać problemu Tutaj przez części Możesz wziąć zarówno du=e−axdx v=sinbx
 1 
u=−

e−ax dv=bcosbx
 a 
jak i du=sinbxdx v=e−ax
 1 
u=−

cosbx dv=−ae−axdx
 b 
ale zdecyduj się na jeden i w następnym całkowaniu przez części użyj tego samego doboru części
19 mar 18:16
Soqo: no tak, ale to e−ax mi się nie zredukuje, ani cosbx też nie dojdzie do żadnej postaci z elementarnych wzorów.
19 mar 18:26
19 mar 18:29
Soqo: https://imgur.com/rxYJu2x Zrobiłem to w taki sposób i dalej nie widzę sposobu aby wyjść z całki z sinbx oraz e−ax.
19 mar 18:50
karty do gry: Przecałkuj jeszcze raz przez części. Potem przerzuc otrzymaną całkę na lewą stronę i podziel przez 2.
19 mar 18:54
Mariusz: Całkowałeś przez części tylko raz Spróbuj całkować drugi raz używając tego samego doboru części (wybrałeś do całkowania funkcję wykładniczą a do różniczkowania funkcję trygonometryczną )
19 mar 18:57
Mariusz: karty z grubsza tak będzie tyle że zamiast dwójki będzie tam stały współczynnik
19 mar 18:58
Soqo: https://imgur.com/AmGmBB0 Uzyskałem coś takiego, moglibyście rzucić okiem czy jest rozwiązane dobrze ?
19 mar 19:03
Mariusz: Nie widzę błędów
19 mar 19:19
Soqo: Ogółem to mam do rozwiązania całkę niewłaściwą, a problem miałem z całką nieoznaczoną. Tutaj całe zadanie. Jeżeli mógłby ktoś sprawdzić czy wszsystko wyszło jak należy. Na początek policzyłem całkę nieoznaczoną, później całkę oznaczoną, a dopiero na końcu granicę. https://imgur.com/SBpjTIg
19 mar 19:27
Soqo: A tutaj bardzo podobny przykład− prawie ten sam. Te same granice całkowania, jedynie sinbx zamieniony na cosbx. Czy ktoś mógłby sprawdzić również ten przykład ? Nadal czekam na komentarz do 1wszego przykładu.https://imgur.com/eQusNKA
19 mar 19:50
Soqo:
19 mar 20:11
Soqo:
19 mar 20:20
Soqo:
19 mar 20:33
jc: Jedno całkowanie, dwie całki od razu.
 e(a+bi)x 
∫ eax cos bx dx + i ∫ eax sin bx dx = ∫ e(a+bi)x dx =

=
 a+bi 
 (cos bx + i sin bx)(a−bi) 
= eax

=
 a2+b2 
 a cos bx + b sin bx a sin bx − b cos bx 
eax

+ i eax

 a2+b2 a2+b2 
Mała prośba, stawiajcie spacje. sinhx = sin hx, czy sinh x?
19 mar 20:33
Soqo: sin(bx) oraz cos(bx), gdzie b to jakaś stała
19 mar 20:37
Soqo: A czy mógłbyś sprawdzić czy dobrze rozwiązałem obydwa zadania ? W sensie czy granica również się zgadza ?
19 mar 20:38
Mariusz: Co do pierwszej całki to na pewno masz dz ? Jeśli masz dx to rozkładasz na sumę ułamków prostych 1+x4=(1−2x+x2)(1+2x+x2) 22x=(1+2x+x2)−(1−2x+x2) 2+2x2=(1+2x+x2)+(1−2x+x2) 4+4x2=2(1−2x+x2)+2(1+2x+x2) −4x2=2x(1−2x+x2)−2x(1+2x+x2) 4=(2+2x)(1−2x+x2)+(2−2x)(1+2x+x2)
4 2+2x 2−2x 

=

+

1+x4 1+2x+x2 1−2x+x2 
19 mar 20:45
Soqo: dx tam jest oczywiście. A jak wygląda sprawa z dwiema z e−ax ? Są one dobrze rozwiązane ?
19 mar 20:47
Mariusz: ... i zespolone a jeśli chcą rzeczywistymi albo całkowaniem przez części to mogą nie zaliczyć
19 mar 20:48
jc: Mariusz, po to zespolone, aby pomagać. Soqo, e−ax →0, jeśli a > 0 i x → Pozostałe czynniki są ograniczone. e0 = 1, cos 0 = 1, sin 0 = 0. Uwzględnij to i będziesz miał wynik lub spójrz do wiki na hasło transformata Laplace'a. W moim rachunku trzeba zamienić a na −a.
 e(−a+bi)x 1 a+bi 
= [

]0 =

=

 −a+bi a−bi a2+b2 
19 mar 20:56
Soqo: Ale przed nawiasem w liczinku mamy nieskonczonosc, w liczniku w nawiasie (sinbx...) czyli całość powinna dążyć do , a mianownik niczego nam nie zmieni gdyż są to stałe.
19 mar 21:04
Mariusz: Jak chcesz od razu dwie całki dostać to licz w ten sposób
 1 b 
∫e−axsin(bx)dx=−

e−axsin(bx)+

∫e−axcos(bx)dx
 a a 
 1 a 
∫e−axsin(bx)dx=−

e−axcos(bx)−

∫e−axcos(bx)dx
 b b 
i masz układ równań z którego możesz obliczyć obydwie całki Pierwsze równanie otrzymujesz całkując funkcję wykładniczą i różniczkując trygonometryczną Drugie równanie otrzymujesz całkując funkcję trygonometryczną i różniczkując wykładniczą
19 mar 21:05
jc: Pisz spacje po sinusie! a > 0, x → e−ax sin bx →0 e−ax cos bx →0
19 mar 21:07
Soqo: Rzeczywiście masz rację. Czyli wszystko jest dobrze w obydwu przypadkach, oprócz granicy końcowej ? Zaraz będę jeszcze próbował dokładnie określić tę granicę.
19 mar 21:18
Soqo: Mariusz dzięki za sposób, może kiedyś oszczędzi trochę czasu.
19 mar 21:19
Mariusz: Jeszcze niedawno było tak że całkowanie zostawili w średniej (jak ja chodziłem to było w technikach) a zespolone z średniej zdążyli wywalić Co do transformaty Laplace to ta całka będzie przydatna ale wątpię czy miał ją wprowadzoną i czy mu ją uznają Gdy możemy używać zespolonych to pomysł jest dość szybki
19 mar 21:21
Mariusz: Czyżbyście liczyli te same całki https://matematykaszkolna.pl/forum/348979.html
19 mar 21:27
Soqo: Są to przykłady z książki Włodarskiego więc być może
19 mar 21:30
Mariusz: Nieoznaczone z Włodarskiego policzył Szemek z matematyka.pl Za oznaczone jednak się nie zabrał
19 mar 21:48
Soqo: Teraz mam oznaczone, więc nieoznaczone liczę jedynie, aby później oszacować je na granicach całkowania.
19 mar 21:50
Mariusz: Jeżeli skorzystasz z tego co napisał jc drugą całkę będziesz miał policzoną Co do pierwszej całki to rozkład na sumę ułamków prostych podałem o 20:45
19 mar 21:52
Soqo: Dziękuję bardzo.
19 mar 22:39
Mariusz: Aby wygodniej ci było policzyć nieoznaczoną sprowadź te trójmiany kwadratowe w mianownikach do postaci kanonicznej Tak z ciekawości akceptują u was rozwiązania z zespolonymi ? Jeśli tak to sposób jc jest trochę szybszy
19 mar 22:54
Mariusz: Skoro już jesteśmy przy zespolonych to możesz spojrzeć https://www.matematyka.pl/79900.htm
19 mar 22:58
Soqo: Nie mieliśmy jeszcze rozwiązań z zespolonymi, ale podejrzewam że zostałyby zaakceptowane.
19 mar 23:13