szescian
PrzyszlyMakler: Witam, wiem, że może banał, ale głowię się i nie potrafię do tego dojść. Pracuję nad tym
zadaniem :
https://matematykaszkolna.pl/forum/136171.html
I nie rozumiem tego, że skoro w JEDNEJ ścianie bocznej jest 16 sześcianików, to w samych 6−sciu
ścianach bocznych powinno ich być 16*6, czyli sporo więcej niż 64, nie mówiąc że dopiero jest
obliczona struktura bez wypełnienia. Gdzie popełnam błąd logiczny?
17 lut 12:24
Jerzy:
Twoim tokiem rozumowania dwa razy liczysz sześcianiki , które są na krawędziach.
17 lut 12:28
dero2005:
Przecież sześcianiki z jednej ściany należą również do innych ścian (na krawędziach) to nie
można mnożyć 16*6
17 lut 12:33
PrzyszlyMakler:
Już rozumiem. Właśnie próbowałem ogarnąć czy nie liczę jakichś dwa razy, ale wydawało mi się,
że nie,, Dzięki.
17 lut 12:33