Niewymiernosc grthx: mamy tak

1
	=
a−n√b

	an−1+an−2n√b+....n√bn−1
		=
	(a−n√b)(an−1+an−2n√b+...+n√bn−1

an−1+an−2n√b+...+...n√bn−1
an−b

prosilbym o rozpisanie jak bedzie tak

1
n√b−a

na razie to dziekuje

grthx: I nastepna sprawa z tym zwiazana Gdy w mianowniku bedzie a+ⁿ√b to w tedy w (bede pisal osobno W liczniku bedzie aⁿ⁻¹−aⁿ⁻²ⁿ√b−....−ⁿ√bⁿ⁻¹ W mianownikku (a+ⁿ√b)(aⁿ⁻¹−aⁿ⁻²ⁿ√b−.....− ⁿ√bⁿ⁻¹

myszka: 2+2=... ?

myszka: Takie zadania , to samoudręczanie się Będziesz robić habilitację ?

kotek:

1		−1
	=
x − y		y − x

grthx: Dobry wieczor myszka Pozdrawiam Nie . Ale moze zaloze habit Pytam w kontekcie tego zadania https://matematykaszkolna.pl/forum/331123.html Czy zrobil sobie siupy czy naprawde to moze sie przydac ?

myszka:

1		1		1
	=		=
x−y		−(y−x)		x−y

tożsamość dla x≠y

grthx: Jesli tak to do czego ? A moze to zadanie ma ktos kto jest na studiach matematycznych ?

grthx:

grthx: Czy jest ktos w stanie to wytlumaczyc?

Mila: Posłuchaj Myszki.

grthx: Dobry wieczor Milu Pozdrawiam To po co ktos wstawia takie zadania ? Ale z drugiej strony mogl dostac takie zadania

grthx: Tylko ze znowu aⁿ−b² = .... ten wzor jest prawdziwy dla kazdego n ale aⁿ+bⁿ jest prawdziwy dla n nieparzystego i tam byl pierwiastek stopnia szostego wiec nie bardzo ten wzor mozna zastosowac

Qulka: jak dostają takie zadanie to zazwyczaj da się skorzystać ze znanych wzorów i robić tak jak tam.. po kilka razy redukując .. wypisywanie ogólnych wzorów dla wszystkich możliwych przypadków jest rozkoszą matematyków mających nadmiar czasu nad potrzebami

grthx: Rozumiem