matematykaszkolna.pl
równanie A.: (sinx−cosx)(sinx+cosx)=2−k wskaż rozwiązania w zależności od k
3 wrz 17:51
Adamm: sin2x−cos2x=2−k 2sin2x−1=2−k 2sin2x−3+k=0
 −3+k −3+k 
(sinx−

)(sinx+

)=0
 2 2 
teraz lepiej?
3 wrz 17:54
Adamm:
 −3+k 
czyli mamy rozwiązań dla −1≤

≤1
 2 
 −3+k −3+k 
i zero rozwiązań dla (−1>


>1)
 2 2 
3 wrz 18:01
A.: mam w odpowiedzi x=mπ, gdzie m∊C dla k=3 mógłbyś napisać skąd to się bierze?
3 wrz 18:08
Adamm:
 −3+k 
czyli dla −1≤

≤1
 2 
1 5 

≤k/2≤

2 2 
1≤k≤5
 −3+k −3+k 
mamy sinx=

∨ sinx=−

 2 2 
 −3+k −3+k −3+k 
x=arcsin(

)+2πn ∨ x=π−arcsin(

)+2πn ∨ x=arcsin(−

)+2πn
 2 2 2 
 −3+k 
∨ x=π−arcsin(−

)+2πn gdzie n∊Z (całkowite)
 2 
dla k∊(−;1)u(5;) brak rozwiązań
3 wrz 18:13
Adamm: ponieważ −1≤sinx≤1
3 wrz 18:16
A.: Dziękuję, proszę się nie podszywać.
3 wrz 18:16
Iryt: Nie rozkaz, tylko prośba młody kolego. sin2x−cos2x=2−k /*(−1) cos2x−sin2x=k−2 cos(2x)=k−2, −1≤cos(2x)≤1 stąd: −1≤k−2≤1 /+2 1≤k≤3
3 wrz 18:16
A.: ja tego nie napisałem, proszę sobie ze mnie nie żartowaćemotka
3 wrz 18:18
Adamm: aha, zaponiałem dać tam pierwiastki, więc moja odpowiedź jest nieprawidłowa
3 wrz 18:19
Iryt: Napisz których postów nie pisałeś (podaj godziny).
3 wrz 18:29
Adamm: Iryt, podszywająca osoba nie ma kropki
3 wrz 18:31
Adamm:
 −3+k 
jeśli chodzi o moją odpowiedź, to była by taka sama jak Iryta, jeśli założyłbym że

≤0
 2 
3 wrz 18:34
A.: Dobrze, to ja autor postu. Przepraszam za kłopot. Podam wam treść zadania: 1. Równanie (sinx−cosx)(sinx+cosx)=2−k: a) nie ma rozwiązań dla k=1 b) ma nieskończenie wiele rozwiązań dla k=1,5 c) ma rozwiązania x=mπ dla k=3 Jedna z tych trzech odpowiedzi jest prawidłowa, mam uzasadnić która. Moje posty: 3 wrz 2016 17:51 3 wrz 2016 18:08 3 wrz 2016 18:16 3 wrz 2016 18:18 + ten
3 wrz 18:35
Adamm: sin2(mπ)−cos2(mπ)=1 cos(2mπ)=1 1=1 tożsamość
3 wrz 18:38
Adamm: zakładam że m należy do całkowitych
3 wrz 18:39
Mila: Dziękuję Adamm, już w porządku?
3 wrz 18:41
Adamm: dla b) cos2x=−3 sprzeczność a) ZW=<−1;1>
3 wrz 18:42
A.: Dziękuję bardzo za cierpliwość i jeszcze raz przepraszam za kłopot emotka
3 wrz 18:45
Mila: Adamie jak to wyszło (−3) w (b) ?
3 wrz 19:04
Adamm: chodziło mi dla k=5, zapomniałem wspomnieć
3 wrz 19:06
Mila: rysunek a) ma rozwiązania dla k=1 bo cos(2x)=k−2⇔cos(2x)=−1
 3 
b) k=

 2 
 3 
cos(2x)=

−2
 2 
 1 
cos(2x)=−

ma nieskończenie wiele rozwiązań
 2 
c) k=3 cos(2x)=k−2 cos(2x)=3−2 cos(2x)=1 2x=0+2mπ⇔x=mπ, m∊C
3 wrz 19:14
Mila: Może coś pominąłeś w treści?
3 wrz 19:15
A.: Treść jest dokładnie taka jak napisałem, sprawdziłem jeszcze raz. Odpowiedź "a" na pewno odpada. Ale powinna być tylko 1 dobra
3 wrz 19:21
Adamm: pomyliłem cosx=k−2 z cosx=2−k a jeśli chodzi o k=1,5 to myślałem że chodzi o to że k=1 lub k=5
3 wrz 19:22
Mila: a) odpada, bo równanie ma rozwiązanie , ale w (b) też są rozwiązania, z jakiego to zbioru, może mam.
3 wrz 19:23
Mila: Adamie, sprawdź moje rozważania 19:14, może czegoś nie zauważyłam.
3 wrz 19:25
3 wrz 19:39
A.: Eta, a czy mogłabyś powiedzieć czemu odpowiedź b jest niewłaściwa, proszę?
3 wrz 19:40
Eta: Odp b) też jest poprawna bo: −cos(2x)= 0,5 ⇒ cos(2x)= −0,5 ma nieskończenie wiele rozwiązań
3 wrz 19:45
Eta: rysunek
3 wrz 19:47
Mila: O, dobrze, że jesteś Eto, Dawno Cię nie widziałam na forum emotka
3 wrz 19:48
Eta: Witam , witam
3 wrz 20:02
Mila: Odpoczęłaś? Piękne było lato, temperatura w sam raz. Krajobrazy bajecznie zielone, tylko za dużo samochodów na drogach.
3 wrz 20:22