.
yolanty: Wartość wyrażenia 3√5√2−7 − 3√5√2+7 jest równa A. −2 B. 7 C. 0 D. 25
Ja rozłożyłem to co pod pierwiastkiem w (√2−1)3 i (√2+1)3
ale nie ma czasem jakiejś lepszej metody?
28 kwi 21:16
Qulka: jeśli test to spokojnie można użyć kalkulatora
28 kwi 21:24
6latek : Skoro tak rozlozyles to skorzystaj ze wzoru n√xn=x dla n nieparzystego
natomiast jeśli n jest parzyste to n√xn=|x|
28 kwi 21:28
yolanty: nie ma pierwiastka trzeciego stopnia ;c no chyba że znasz jakąś metodę na ominięcie tego
ograniczenia
28 kwi 21:28
yolanty: 6latku nie zrozumiałeś. Pytałem czy nie ma jakiejś szybkiej i prostej metody na zrobienie tego
szybciej, bo ja rozkładałem to metodą prób i błędów
28 kwi 21:30
piotr: pierwszy pierwiastek jest mniejszy niż drugi a więc: A. −2
28 kwi 21:35
piotr: (5*√2−7)1/3−(5*√2+7)1/3, tak to odczytałem
28 kwi 21:38
6latek : a=3√5√2−7
b=3√5√2+7
a−b=x
teraz
(a−b)3=x3
a3−3a2b+3ab2−b3=x3
a3−b3−3a*b(a−b)=x3
5√2−7−(5√2+7)−3*1*x=x3
−x3−3x−14=0
x3+3x+14=0
x=−2
28 kwi 21:39
Qulka: (a+b√2)3=a3+3a2b√2+6ab2+2b3√2
więc a3+6ab2=7 stąd a(a2+6b2)=7 więc a=1 lub a=7 ale to drugie nie daje w nawiasie 1
oraz 3a2b+2b3=5 stąd b(3a2+2b2)=5 więc b=1 lub 5 ale to drugie j.w.
28 kwi 21:41
yolanty: Dzięki wam. Będę wiedział na przyszłość
28 kwi 21:52
6latek :
29 maj 12:21
29 maj 12:36