pierwiastki
Metis: Czy aby wykazać, że wielomian nie ma pierwiastków rzeczywistych mogę:
1) Pokazać, że wielomian jest stale rosnący, bądz malejący uzywając sposobów jakich dostarcza
nam analiza matematyczna?
27 kwi 19:18
Janek191:
Jeżeli wielomian jest stale rosnący lub stale malejący , to przecina oś OX.
Np. W(x) = x3
27 kwi 19:20
Janek191:
Jego wykres przecina oś OX
27 kwi 19:21
Metis: No tak masz rację
Janku .
Więc jak mogę to pokazać?
27 kwi 19:22
Evelek: Można np podstawić do f(x) dzielnik wyrazu wolnego. Jesli będzie każdy z nich różny od 0 to
czyli nie ma miejsca zerowego. Są jeszcze liczby wymierne musimy zaznaczyć.
Inna forma jaka mi przychodzi do głowy to sprawdzenie krotności. Jesli jest parzysta to wykres
się będzie odbijal od osi wiec nie ma miejsca zerowego.

Ale wszystko zalezy od danego
przykladu wielomianu i jego postaci iloczynowej.
Jeszcze może jakas granica funkcji do policzenia można by pokombinować aby to wykazać, ze nigdy
nie przebija osi X.
27 kwi 19:23
Metis: Sposób z dzielnikami wyrazu wolnego odpada.
Jeśli polecenie brzmiałoby :
Udowodnij, że W(x) nie ma pierwiastków wymiernych i całkowitych wtedy możemy powołać sie na
twierdzenia dot. pieriwastków wymiernych i całkowitych.
Wielomian może mieć pierwiastki niewymierne.
27 kwi 19:25
Gaunt: A ja bym powiedziała, że tak:
Zaznaczyć, ze wielomian jest ciągły oraz że nie ma asymptot pionowych.
Wyznaczyć ekstrema funkcji − jeśli są dodatnie to wielomian nie ma miejsc zerowych.
27 kwi 19:35
Gaunt: No i w nieskończonościach wielomian musi być rosnący..
27 kwi 19:36
Jack: pochodna + granice.
koniec tematu
27 kwi 19:37
Lorak: Czasem też można próbować sprytnie zwinąć do wzorów skróconego mnożenia...
ogólnie zależy od przykładu.
27 kwi 19:41
ZKS:
Gaunt co rozumiesz przez " w nieskończonościach wielomian musi być rosnący " ?
27 kwi 19:41
Gaunt: Ciężko pisać mi bez przykładu, chodziło mi o przypadek, gdy funkcja np. dla x∊(x0,∞) jest
malejąca
27 kwi 19:45
ZKS:
Pisałeś o tym, że ma być rosnąca, a teraz napisałeś malejąca.
27 kwi 19:54
Gaunt: Jeśli funkcja będzie malejąca w takim przedziale to w końcu osiągnie miejsce zerowe, dlatego tu
trzeba pokazać, że jest rosnąca
27 kwi 19:56
Metis: Cześć
ZKS 
Dobrze tutaj pokierowałem?

>
324802
27 kwi 20:02
ICSP: Wszystkie ekstrema tego wielomianu muszą posiadać ten sam znak.
27 kwi 20:03
ZKS:
Przecież to nigdy nie zajdzie. Zawsze ta funkcja będzie rosnąca tak jak to napisałeś.

Oczywiście rozpatrujemy tylko i wyłącznie wielomiany parzystego stopnia. Licząc
już same granice w −
∞ oraz
∞ mamy, że wielomian dąży do
∞.
27 kwi 20:03
ZKS:
Metis pokierowanie dobre tylko dokończyć.
27 kwi 20:07
Metis: 
Boję się, że skopię to maturze bo nie trenowałem tego.
27 kwi 20:09
ZKS:
Tylko zawsze sobie zrób szkic, zaznacz serię tych rozwiązań i następnie zapisuj
formie nierówności.
27 kwi 20:11
Metis: ZKS jaki szkic masz na myśli?
27 kwi 23:24
ZKS:
Szkic wykresu podstawowej funkcji, później zaznaczasz sobie rozwiązania, patrzysz dla jakich
x masz spełnioną nierówność i zapisujesz. Jeżeli przykładowo masz funkcję cos(ux) to najpierw
zapisujesz sobie rozwiązania dla cos(x) i jak masz już przedział to wtedy dzielisz przez u.
Nie wiem, czy mnie rozumiesz.
27 kwi 23:29
Metis: Czemu miałbym Cię nie rozumieć?

Rozumiem!
27 kwi 23:32
Evelek: Też nie lubię nierówności trygonometrycznych, a jak sypną tangensem albo cotangensem na maturze
i dadzą takie liczby że się nie da odczytać z wykresu to się załamie chyba.
27 kwi 23:37
Metis: Ja nie mówię, że nie lubię

trygonometria jest fajna , ale nie opanowałem tego w takim
stopniu jak
ZKS , a taki był cel
27 kwi 23:38
ZKS:
To się cieszę i spadam już.

Trzymaj się.
27 kwi 23:39
Metis:
27 kwi 23:44