matematykaszkolna.pl
#workout PrzyszlyMakler: Z cyklu szybkich pytań: cos4x = 2(2cos2x−1) = 4cos2x − 2 Czy to tak można?
16 mar 22:00
PrzyszlyMakler: #help
16 mar 22:10
ZKS: Co ta dwójka robi przed nawiasem? Podaj wzór na cos(2x).
16 mar 22:11
PrzyszlyMakler: 2cos2x − 1 Dwójka przed nawiasem, bo to cos4x :C
16 mar 22:15
ZKS: Okej, więc cos(2x) = 2cos2(x) − 1, teraz zamiast 2x wstaw 4x, a zamiast x co wstawisz?
16 mar 22:18
PrzyszlyMakler: 2x?
16 mar 22:19
ZKS: Dokładnie.
16 mar 22:23
PrzyszlyMakler: zatem: cos4x = 2cos22x − 1 I da się to rozłożyć na coś prostszego jeszcze?
16 mar 22:25
ZKS: Możesz znowu ze wzoru cos(2x).
16 mar 22:26
PrzyszlyMakler: 2cos2(2cos2−1) − 1? Jestem niemal pewien, że źle.. Nie potrafię się poruszać na działaniach na kątach.emotka
16 mar 22:28
ZKS: Niestety widać. Podpowiem trochę cos2(x) = [cos(x)]2.
16 mar 22:30
PrzyszlyMakler: Ok. Mam więc 2cos22x−1 = (2cos2x)2 − 1 = [2(2cos2x−1)]2 −1 I niestety mój mózg paruje i nie wiem jak dalej. Działam dziś 9h, jutro próbna rozszerzona. Mógłbyś pomóc?
16 mar 22:40
ZKS: 2cos2(2x) − 1 = 2 • [2cos2(x) − 1]2 − 1
16 mar 22:44
PrzyszlyMakler: Przecież dokładnie to napisałem. Da się dalej?
16 mar 22:45
PrzyszlyMakler: A nie. Ty nie masz 2 do 2. Hmmm.. Dlaczego?
16 mar 22:46
ZKS: Napisałem wskazówkę cos2(x) = [cos(x)]2, jak dalej nie będziesz wiedział postaram się dalej wytłumaczyć.
16 mar 22:48
ZKS: Masz 2 • cos2(2x), a nie [2cos(2x)]2.
16 mar 22:50
PrzyszlyMakler: Dziękuję Ci bardzo za wszystko do tej pory. Między innymi, że nie dajesz mi gotowca, a czuwasz nad tym, abym zrobił sam. Muszę chwilę odpocząć, bo działania na kątach to zupełnie inna matematyka... Inne zasady potęgowania itd.
16 mar 23:03
PrzyszlyMakler: Zaraz spróbuję dokończyć.
16 mar 23:03
PrzyszlyMakler: Przepisuje z kartki, tak to zrobiłem: cos4x = 2*cos22x − 1 = 2* (cos2x)2 − 1 = 2*(2*cos2x − 1) − 1 = 4cos2x−2−1 = 4cos2x − 3 I już chyba bardziej się nie da. I czy dobrze? <pełen nadziei>
16 mar 23:09
ZKS: Nie ma za co, proszę bardzo. Cieszę się, że doceniasz pomoc i właśnie przez to takiej osobie jak Ty chętniej się pomaga.
16 mar 23:11
PrzyszlyMakler: Ale dobrze?
16 mar 23:11
ZKS: Zjadłeś kwadrat po trzecim nawiasie.
16 mar 23:12
ZKS: Miało być zjadłeś kwadrat po trzecim znaku równa się, za nawiasem.
16 mar 23:13
PrzyszlyMakler: Nie wiem gdzie. Po pierwsze widzę 2 nawiasy.
16 mar 23:14
PrzyszlyMakler: Ok. Analizuję.
16 mar 23:14
PrzyszlyMakler: Racja. Cholera.
16 mar 23:15
ZKS: Masz coś takiego: " ... = 2 • [cos(2x)]2 − 1 = 2 • [2cos2(x) − 1]? = ... "
16 mar 23:16
ZKS: Nawet i sam już doszedłeś do tego. emotka
16 mar 23:16
PrzyszlyMakler: 2*(2*cos2x − 1)2 − 1 = 2*(4cos4x−4cos2x + 1) − 1 = 8cos4x − 8cos2x + 1
16 mar 23:17
PrzyszlyMakler: Dobrze? XD
16 mar 23:17
ZKS: emotka.
16 mar 23:19
PrzyszlyMakler: Ale tragedia. To teraz przejdźmy na wyższy level. Zadanie z operonu 2015 próbnego. Ale to rozwiązanie w ich odpowiedziach mi nie pasuje, więc chcę spróbować tak. sin2x + cos4x = 0 2sinxcosx + 8cos4x − 8cos2x + 1 = 0 ... Chyba jednak tak tego nie rozwiążemy?
16 mar 23:21
ZKS: To są najłatwiejsze zadania tego typu. sin(2x) + cos(4x) = 0 cos(4x) = −sin(2x) cos(4x) = sin(−2x) Teraz zamień sin(−2x) na cos(?) korzystając ze wzorów redukcyjnych.
16 mar 23:26
PrzyszlyMakler: Chwilkę, tylko spróbuję coś zrozumieć.. Dla dowolnego cos(−x) = cos(x) to jeżeli zrobiłym sin(2x) = −cos(4x) to.. sin(2x) = cos (4x)
16 mar 23:28
ZKS: Tylko, że cos(x) nie jest równy −cos(x). Przykładowo dla x = 0 mamy cos(0) = 1 natomiast −cos(0) = −1
16 mar 23:30
PrzyszlyMakler: To dlaczego Ty wrzuciłeś z −sin(2x) do kąta, tj. sin(−2x)?
16 mar 23:32
ZKS: Dlatego, że sin(−x) = −sin(x).
16 mar 23:33
PrzyszlyMakler: Aaaa.. Ok! Bo ja źle zapamiętałem. Myślałem, że można tego tricka robić tylko z cosinusem, a nie ze wszystkim oprócz cosinusa. Dobra. Dzięki za cierpliwość, bo to było dośc banalne. Wracamy do naszego przykładu. cos4x = sin(−2x) Wiem, że sinx = cos (90−x), ale nie potrafie sobie wyobrazić, że to 4x bądź −2x w ogóle nie wpływa na ten wzór.
16 mar 23:36
ZKS:
 π 
Jest git, sin(x) = cos(

x) teraz za tego x wstaw −2x.
 2 
16 mar 23:38
PrzyszlyMakler: Genialne. Kocham matematykę. Ja spróbuję rozwiązać, a Tobie pokaże coś, czym się dziś zachwycałem. (niestety ja na to nie wpadłem.
 1 
sin4x + cos4x = (sin2x + cos2x)2 − 2sin2xcos2x= 1 −

*4sin2xcos2x=
 2 
 1 
= 1 −

(2sinxcosx)2
 2 
16 mar 23:42
PrzyszlyMakler: Nie wyszło miemotka Zrobiłem: cos4x = cos (π/2 +2x)
 4x + π2 + 2x 4x − π2 − 2x 
−2sin

* sin

= 0
 2 2 
 π π 
−2sin(3x+

)*sin(x−

)=0
 4 4 
 π 
3x +

= 0
 4 
x = −112π i x − 14π=0
 π 
x =

 4 
16 mar 23:53
ZKS: Jeszcze możesz dokończyć, ponieważ 2sin(x)cos(x) = ?
16 mar 23:53
PrzyszlyMakler: Co? Co?
16 mar 23:54
ZKS: Pokaże schemat rozwiązywania bez tych wzorów. cos(x) = cos(y) x = y + k • 2π ∨ x = −y + k • 2π
16 mar 23:55
ZKS: Mój post z 23:53 tyczył się Twojego postu o 23:42.
16 mar 23:55
PrzyszlyMakler: A to chyba potrzeba założenia, że x ≠ π/2, bo przecież dla 90 stopni cosinus jest 0, a zero jest co kπ a nie 2kπ?
16 mar 23:57
PrzyszlyMakler:
 1 1 
To było zadanie z tożsamości. Ciąg dalszy to było 1−

*sin22x = 1 −

(1−cos22x) =
 2 2 
 1 1 1+cos22x 
1 − 1/2 +

cos22x = 1/2 +

cos2x =

 2 2 2 
cnu.
16 mar 23:59
PrzyszlyMakler: Spróbuję zrobić tym schematem, a powiesz mi co w 23:53 zrobiłem źle? Rozumiem, że nie uwzględniłem 2kπ, ale to i tak się nie zgadza..
17 mar 00:03
ZKS: Nic nie potrzeba taki jest schemat rozwiązywania. Jak sam napisałeś cos(−x) = cos(x), więc cos(x) = cos(y) jest równy, kiedy x = y + k • 2π ∨ x = −y + k • 2π, ponieważ co 2π mamy okres i rozwiązania będą się powtarzać, co 2π.
17 mar 00:04
ZKS: Zaraz spojrzę na Twój sposób z 23:53.
17 mar 00:04
Metis: Cześć ZKS , jak możesz to zerknij tutaj : https://matematykaszkolna.pl/forum/320006.html
17 mar 00:08
PrzyszlyMakler: Ok:
 π 
cos4x = cos (

+ 2x) v 4x = −{π}{2} − 2x + k*2π
 2 
 π  
4x = π/2 + 2x + 2k*2π X = −

+

 12 3 
 π 
x=

+ kπ
 4 
Ale to wciaż nie odpowiedź. Jestem załamany.
17 mar 00:12
ZKS: Hej Metis. Zaraz zerknę.
17 mar 00:13
ZKS:
 π 
To sprawdź podstawiając przykładowo za x =

i zobacz co dostaniesz.
 4 
17 mar 00:15
PrzyszlyMakler: W sumie to moim i Twoim spsoobem wyszło mi niemal to samo.
17 mar 00:16
ZKS: Bo powinieneś dostać to samo, obydwa sposoby są poprawne, który wolisz zależy już od Ciebie.
17 mar 00:20
PrzyszlyMakler:
 π 
Już wiem, gdzie błąd. W Twoim poście z 23:38 zasugerowałem się, że to jest cos(

 2 
(−2)).. i to wszystko zrujnowało.
17 mar 00:20
PrzyszlyMakler:
 π π 
cos(

− (−2x)) , a powinno być cos (

− 2x)
 2 2 
Okej. Jeszcze raczej tego nie umiem, ale na pewno wiele się dowiedziałem. Umiałbyś wymyślić przykład podobny do tego, na przetestowanie mnie? A jak nie, to dziękuję za wszystko. Bardzo wiele mi pomogłeś.
17 mar 00:24
ZKS:
 π 
Dobrze zrobiłeś sin(−2x) = cos(

+ 2x).
 2 
17 mar 00:27
PrzyszlyMakler:
 π π  
Ok. Więc w takim razie nie ogarniam już. XD Odpowiedź to:

− kπ i

+

 4 4 3 
17 mar 00:29
ZKS: W takim razie odpowiedź jest zła.
17 mar 01:19