r-nie
daras: Nigdy nie lubiłem trygonometrii (a kto lubi?

) a mam do rozwikłąnia takie r−nie:
1 − 2sin
2α −2bsin2α = 0, gdzie b > 0
może macie jakiś pomysł szybkiego uporania się z tym bez przechodzenia przez 1 lub
√ ?
4 sty 20:16
daras: sry współczynnik b zastępuje też 2
1 − 2sin2α − bsin2α = 0
4 sty 20:17
Eta:
cos(2α)=2bsin(2α)
ctg(2α)= 2b
4 sty 20:18
Godzio: Ja bardzo lubię

Mój ulubiony dział
4 sty 20:19
Eta:
ctg(2α)=b
4 sty 20:19
daras: to mi niewiele daje
η
może zabrnąłem w ślepą uliczkę

podam postać wyjściową tego r−nia:
1 − sin2α(tgα + tgβ) = 0
β jest znane chodzi o znalezienie α
4 sty 20:34
Metis: Godzio masz jakieś fajne materiały z trygonometrii ?
4 sty 20:41
Helena: tgβ=b
1−2sin
2α−bsinαcosα=0
ctg(2α)=b/2
4 sty 20:45
daras: a gdzie ci wcięło "1" Helenko ?
4 sty 20:52
Saizou :
tak jak pisze
Eta
cos2x=cos
2x−sin
2x=1−2sin
2x
cos2x−2bsin2x=0
2bsin2x=cos2x
arcctg(2b)=2x
4 sty 20:57
Helena: Helence nic nie wcięło
| | 1 | |
tam nie ma 2b tylko |
| b |
| | 2 | |
4 sty 21:00
Helena: a może i wcięło źle przeczytałam
4 sty 21:03
daras: nie to mi się "1" utrzymała mimo zastąpienia jej już przez cos2α, czyli zaslepienie

dzieki
η
4 sty 21:07
Eta:
4 sty 21:08
Godzio:
Metis zawsze się coś znajdzie
4 sty 21:14
5-latek: S.I. Nowosiołow
Specjalny wykład trygonometrii Wydawnictwo PWN (1956r
4 sty 21:16
4 sty 21:17
Metis: Dzięki
4 sty 21:18