matematykaszkolna.pl
Trygonometria Godzio: Mieszanka trygonometryczna dla TOmka 1. Wykazać, że dla każdego kąta α prawdziwa jest nierówność: 3sinα + 6cosα ≤ 3
 1 
2. Obliczyć sin3α + cos3α mając dane sin2α =

.
 4 
 π −2 
3. Sprawdzić tożsamość: tg(x −

) − 1 =

 4 tgx + 1 
 4 
4. Wyznaczyć dziedzinę funkcji: f(x) =

 sinx + 2cosx + 3 
5. Dla jakich wartości sinx liczby sinx, cosx, sin2x ( w podanym porządku ) są kolejnymi wyrazami ciągu geometrycznego? Wyznaczyć czwarty wyraz tego ciągu dla każdego z rozwiązań − to zrób jeśli przerabiałeś sobie ciągi. 6. Wykazać że: tg82o32' − tg7o30' = 4 + 23 7. Rozwiązać równanie: 2sin2x + 2cos2x + tgx = 3 8. Rozwiązać w przedziale <0,π> równanie : 1 + sin2x = 2sin2x
 1 1 
9. Rozwiązać równanie:

+

= 8
 sinx cosx 
 π π 
10. Rozwiązać nierówność sin2x < sinx w przedziale < −

,

>
 2 2 
Jak czegoś nie będziesz wiedział to zostaw jak przerobisz dalszą część trygonometrii to do nich wrócisz. emotka
7 sie 09:27
bzzz: Godzio czy ja Ci już pisałam jak baaaardzo Cię lubię od jakiegoś czasu próbuję wykroić czas, żeby TOmkowi jakieś zadania wypisać, przy czym ja zwykle daje mu te łatwe a tu mnie tak pięknie wyręczyłeś normalnie cud, miód i orzeszki emotka
7 sie 10:39
Godzio: No te też w większości są łatwe emotka
7 sie 11:10
bzzz: może są łatwe dla nas, dla TOmka już niekoniecznie...
7 sie 11:27
Godzio: to odświeżam bo widzę że TOmek przyszedł emotka
7 sie 12:58
TOmek: przepraszam łatwe? Zadania zaczynające sie typu "wykaż" odrazu mnie odrzucają a tu jeszcze ta choler... trygonometriaemotka Spróbujemy 1.Wykazać, że dla każdego kąta α prawdziwa jest nierówność: 3sinα + 6cosα ≤ 3 3sinα + 6cosα ≤ 3 / 2 3sin2α+6cos2α ≤ 9 / korzystam ze wzoru sin2α+cos2α=1 3sin2α+6*(1−sin2α) ≤ 9 / cos2α=1−sin2α 3sin2α+6−sin2α ≤ 9 2sin2α+6−9 ≤ 0 2sin2α−3 ≤0 co dalej?
7 sie 13:05
TOmek: po kolei będę robił zadanka i jak będę mieć problem to odrazu jakies wskazóweckczki będę chciał, tak za 2 tyg. sobie je znowu zrobie samemu emotka
7 sie 13:06
Godzio: ok emotka tylko w tym zadaniu musisz wrócić na początek − wzór skróconego mnożenia coś nie gra
7 sie 13:08
TOmek: 2sin2α ≤ 3 /2
 3 
sin2α ≤

/ x
 2 
 3*2 
sinα ≤

 2*2 
 6 
sinα ≤

 2 
7 sie 13:09
TOmek: wzór skróconego mnożenia ?
7 sie 13:10
TOmek: czuje ,ze ten temat to będzie mój nowy rekord (stary 96 postów) emotka Ale zadanka naprawdę warte czasu emotka
7 sie 13:11
Godzio: a + b ≤ c /2 a2 + 2ab + b2 ≤ c2 prawda ? 3sin2α + 62sinαcosα + 6cos2α ≤ 9
7 sie 13:12
TOmek: wybaczcie system mi sie skopał musiałem reseta zrobić juz robie
7 sie 13:21
Godzio: spoko póki co mamy czas emotka
7 sie 13:22
bzzz: TOmek, ale nie ma co wybaczać. Nikt Ci tego nie każe robić na wydechu! Na spokojnie, to może zrobisz SWÓJ rekord i zmieścisz się w tylu postach ile jest zadań, bo nie będzie trzeba NIC poprawiać emotka no trzymam kciuki w każdym razie teraz zmykam, będę później emotka
7 sie 13:23
TOmek: a no tak głupi błąd, przeciez to pierwiastkowanie 3sinα + 6cosα ≤ 3 /2 (3sinα + 6cosα)2 ≤ 9 3sin2α + 62sinαcosα + 6cos2α ≤ 9 3sin2α + 62sinαcosα+6(1−sin2α) ≤ 9 3sin2α + 62sinαcosα+6−6sin2α ≤ 9 3sin2α + 62sinαcosα−6sin2α ≤ 3 −3sin2α + 62sinαcosα ≤ 3 62sinαcosα co z tym zrobić
7 sie 13:28
Godzio: najlepiej podziel sobie to na 3 żeby uprościć to po pierwsze, apo 2 powinno by ... ≤ 3 i teraz spróbuj tak: przenieś −3sin2α na prawą stronę i podnieść do kwadratu
7 sie 13:31
TOmek: −3sin2α + 6√2sinαcosα ≤ 9−6 / wieć 3 chyba? −3sin2α + 6√2sinαcosα ≤ 3 /3 −sin2α + 22sinαcosα ≤ 1 22sinαcosα ≤ sin2α +1 /2 4*2sin2α * cos2α ≤ sin4α +1 8sin2α * cos2α − sin4α −1 ≤ 0 8sin2α *(1−sin2α) − sin4α −1 ≤ 0 8sin2α−9sin4α −1 ≤ 0 wprowadzam zmienną t=sin2 8*t−9*t2−1≤0 −9t2+8t−1≤0 Δ=64−4*(−1)*(−9) Δ=64−36
7 sie 13:41
TOmek: słowo "wykaż" strasznie mnie demotywuje nie wiem czasami co zrobić w zadaniu emotka
7 sie 13:43
Godzio: a rzeczywiście nie dopatrzyłem emotka tylko znów wzór skróconego mnożenia (sin2α + 1)2 później rób tak jak robiłeś i powinieneś coś zauważyć
7 sie 13:44
TOmek: aha, kurna .... TOmku ucz sie na błędach ! emotka 2√2sinαcosα ≤ sin2α +1 /2 to jade dalej
7 sie 13:46
TOmek: 22sinαcosα ≤ (sin2α +1)2 / 2 8sinα * cosα ≤ sin4α+2sin2α+1 wiem ,ze mogę to podzielić przez 4 i będę po lewej miał sin2α
7 sie 13:50
Godzio: nie, nie rób tak jak robiłeś emotka
7 sie 13:51
Godzio: ale czeka bo ty masz: 8sin2αcos2α ≤ sin4α + 2sin2α + 1 zamieniaj cos2α = 1 − sin2α wymnażaj i przenoś wszystko na jedną stronę
7 sie 13:54
Godzio: Ja na chwile od kompa odchodzę będę za niedługo
7 sie 13:57
TOmek: 8sinα * cosα ≤ sin4α+2sin2α+1 / 2 64sin2α * cos2α ≤ (sin4α+2sin2α+1)2 64sin2α * (1−sin2α) ≤ (sin4α+2sin2α+1)2 64sin2α − 64sin4α ≤ (sin4α+2sin2α+1)2 / teraz jak to zpierwiastkować 64sin2α − 64sin4α 64sin2α − 64sin4α ≤ 64sin2α − 64sin4α=64sin2α64sin4α tak? Jeśli to prawda to 8sin − 8 sin2 ≤ sin4α+2sin2α+1 8sin − 8 sin2 − sin4α− 2sin2α+1 −1 ≤ 0 8sin − 10sin2α − sin4α −1 ≤ 0 spraawdź emotka
7 sie 13:59
Godzio: ale tu jednak modzisz 8sin2αcos2α ≤ sin4α + 2sin2α + 1 8sin2α(1 − sin2α) ≤ sin4α + 2sin2α + 1 8sin2α − 8sin4α ≤ sin4α + 2sin2α + 1 0 ≤ 9sin4α − 6sin2α + 1 0 ≤ (3sin2α + 1)2 − to jest prawdziwe zawsze bo x2 ≥ 0 dla x ∊ R
7 sie 14:05
TOmek: 8sin2α cos2α ≤ (sin4α + 2sin2α + 1)2 / 2 64sin4α cos4α ≤ (sin4α + 2sin2α + 1)2 64sin4α cos2α*cos2α ≤ (sin4α + 2sin2α + 1)2
7 sie 14:05
TOmek: sorki ale pomotałem juz nie wiedziałem która linijka jest dobra dobra jedziemy 2
7 sie 14:06
TOmek:
 1 
2. Obliczyć sin3α + cos3α mając dane sin2α =

 4 
 1 
sin2α =

 4 
 1 
2sin*cos =

 4 
mam obliczyć 3sin − 4sin3 + 3cos3 − 3cos 3sin − 2*2sin*sin2 + 3cos3 − 3cos 3sin − 2*2sin*(1−cos2) + 3cos3 − 3cos 3sin − 2*2sin − 4sincos2 +3cos3 − 3cos 3sin − 2*2sin −2*2sin*cos*cos+3cos3 − 3cos
 1 
3sin − 2*2sin −

*cos + 3cos3 − 3cos
 2 
7 sie 14:12
TOmek: dobrze kombinuje?
7 sie 14:13
Godzio: sin3α + cos3α = (sinα + cosα)(sin2αsinαcosα + cos2α) − od tego przydało by się zacząc
 1 
2sinαcosα =

 4 
 1 
sinαcosα =

 8 
7 sie 14:15
Godzio: i teraz kombinuj emotka wracam za 10 − 15 minut
7 sie 14:15
TOmek: aha bo to jest a3+b3= (sinα + cosα)(sin2α − sinαcosα + cos2α) (sinα + cosα)(sin2α − sinαcosα + cos2α)
 1 
sin*cos=

 8 
(sinα + cosα)(2sin*cos − sinαcosα + cos2−sin2)
 1 1 
(sinα + cosα)(2 *


+ cos2−sin2)
 8 8 
 1 
(sinα + cosα)(

+ (1−sin2) − sin2)
 8 
 1 
(sinα + cosα)(

+1−sin2− sin2)
 8 
 1 
(sinα + cosα)( 1

−2sin2)
 8 
 1 1 
1

sin −2sin3 + 1

cos −2sin2cos
 8 8 
 1 1 
1

sin −2sin3 + 1

cos −2sin*sin*cos
 8 8 
 1 1 1 
1

sin −2sin3 + 1

cos −2sin*

 8 8 8 
cięzkie zadanka, nie spodziewał by się takich na maturce roz. emotka Ale wiem ,,ze dzieki temu ,ze robie trudniejsze zadanka pisząc maturę bedą dla mnie łatwiejsze
7 sie 14:27
Godzio: to nie jest trudne zadanie wystarczy mieć pomysł, i specjalnie zaznaczyłem Ci na kolorki co połączyć a ty swoje sin2α + cos2α = 1
 1 
−sinαcosα =

 8 
 9 
czyli (sinα + cosα) *

= ?
 8 
i teraz można tak: sin2α + cos2α = 1
 1 
(sinα + cosα)2 − 2sinαcosα = 1 a wiemy że sinαcosα =

 8 
Teraz z tego oblicz sinα + cosα podstaw do tamtego i masz wynik emotka
7 sie 14:32
TOmek: (sinα + cosα)2 − 2sinαcosα = 1 pamiętam taką kombinacje ze wzorów Vieta emotka
 1 
(sinα + cosα)(1

− 2sin2)
 8 
−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−
 2 
(sinα + cosα)2

= 1
 8 
7 sie 14:42
TOmek: trudne te zadanko, wybacz ale tu się poddaje interesuje mnie 9 i 7 (9 już zrobiłem i nie wiem co dalej sprawdzisz?) a teraz robie 7
7 sie 14:44
TOmek:
 1 1 
9. Rozwiąż równanie

+

= 8
 sin cos 
cos sin 

+

= 8
sin * cos cos*sin 
cos+sin 

= 8 /*sin*cos
sin*cos 
sin+cos = 8*sincos / 2 sin2+2sin*cos+cos2 = 8 * sin2 cos2 sin2+cos2+2sincos=8 * sin2 cos2 1+2sincos=8 * sin2 cos2
7 sie 14:44
Godzio: ok To teraz dalej 1 + sin2α = 2sin22α sin2α = t 1 + t = 2t2 i licz dalej emotka
7 sie 14:49
Godzio: dodam że 2sinαcosα = sin2α żeby było wiadome
7 sie 14:49
think: TOmek, ale rozwiązanie równania tego typu polega na podaniu takich α dla których to jest prawda.
 π 
czyli odpowiedzi typu α =

+ 2kπ
 6 
7 sie 14:51
Godzio: Tylko że na początku powinieneś wyznaczyć dziedzinę emotka sinx ≠ 0 x ≠ kπ i cosx ≠ 0
 π π 
x ≠

+ 2kπ i x ≠ −

+ 2kπ
 2 2 
Ja już lecę będę koło 19 jak coś Lucyna na pewno Ci pomorze jak byś miał jakieś wątpliwości emotka Powodzenia
7 sie 14:53
think: akurat TOmkowi na pewno pomogę emotka
7 sie 14:54
TOmek: 1 + sin2α = 2sin22α zmienna pomocnicza sin2α = t 1+t=2t2 1+t−2t2=0 −2t2+t+1=0 Δ=1+4*(−2)*1 Δ=9 Δ=3
 −1+3 1 
x1=

= −

 −4 2 
 −1−3 
x2=

= 1
 −4 
tam jeszcze sin≠0 , cos≠0 D=R\{0}
 1 
Odp: x∊{ −

,1}
 2 
7 sie 14:55
TOmek: aha zapomniałem ten pieprzony wykres sin i cos xD ten post Godzia jest dla mnie zrozumiały emotka
7 sie 14:56
TOmek: 7. Rozwiązać równanie: 2sin2x + 2cos2x + tgx = 3
 sin 
4sin*cos+2sin2*(1−sin2)+

=3
 cos 
 sin 
4sin*cos+2sin2−2sin4+

=3 /*cos
 cos 
4sin*cos2+2sin2*cos−2sin4cos=3cos
7 sie 14:57
TOmek: 7 zadanko zrobie i juz dosyć mam tej trygonometrii i tak myśle ,ze nawet ją ogarnąłem emotka Teraz kochane ciągi zaczynamy emotka
7 sie 15:01
think: TOmek wróć, wyliczyłeś jakieś x, ale nie odwróciłeś podstawienia!
 1 
sin2α =

⇒ α = ....
 2 
sin2α = 1 ⇒ α =....
7 sie 15:04
think: cos2x = cos2x − sin2x
7 sie 15:06
TOmek: o kurna sorki ale wczesniej wstałem dzisiaj
 1 
x1=

 2 
 1 
sin2α=

 2 
x2=1 sin2α=1 tu by się wykresik przydał i bym dał rade emotka
7 sie 15:07
think:
 1 
dla jakiego kąta sinx =

to jest z podstawowych kątów
 2 
7 sie 15:08
think: a wykres zawsze możesz sobie w zeszycie na brudno szkrobnąć emotka
7 sie 15:08
TOmek: idę zaraz spać bo nie mysle
 sin 
4sin*cos+2cos2−sin2+

=3
 cos 
7 sie 15:10
think: 2*(cos2x − sin2x) = 2cos2x − 2sin2x...
7 sie 15:11
TOmek: no to jest łatwe
 1 
sinx=

 2 
 1 
sin30=

 2 
30−x 190−π
 30*π Δ 
x=

=

 180 6 
 Δ 
x=

bez wykresu nie da rade emotka
 6 
7 sie 15:12
TOmek: tak głupi jestem xD dobra musze zrobić bezbolesnie te zadanko
7 sie 15:13
think: TOmek, lepiej idź się prześpij emotka
 1 π  
sinx =

x =

+ 2kπ lub x =

+ 2kπ
 2 6 6 
masz
 1 π 
sin2α =

⇒ 2α =

+ 2kπ / :2
 2 6 
 π 
α =

+ kπ
 12 
lub
  
2α =

+ 2kπ / : 2
 6 
  
α =

+ kπ
 12 
7 sie 15:18
TOmek:
 sin 
4sin*cos+2*(cos2−sin2)+

=3 /cos
 cos 
4sin*cos2+2cos2*cos−2sin2+sin=3cos 4sin*cos2+2cos(1−sin2)−2sin2+sin=3cos 4sin*(1−sin2)+2cos(1−sin2)−2sin2+sin=3cos 5sin−4sin3−2sin2cos−2sin2=cos gdzie błąd?xD
7 sie 15:19
TOmek: think ten ostatni Twój post czaje i bym sam do tego doszedł gdybym wstał 4 godziny pózniej xD
7 sie 15:20
think: w drugiej linijce...mnożysz przez cos jednego elementu nie przemnożyłeś
7 sie 15:21
TOmek: spokojnie te zadanko jest juz ostatnim które robie i daje Ci spokoj, parę fajnych rzeczy sie dowiedziałem jutro to przeleje na papier emotka
7 sie 15:21
think: dlatego idź odpocznij, nie łap się za te zadania bo są, tak tylko się do nich zniechęcisz emotka
7 sie 15:22
TOmek: 5sin−4sin3−4sin2cos=cos
7 sie 15:24
TOmek: sorki mogłem linijkami przepisać, zbyt trudno będzie Ci zobaczyć czy dobrze emotka Think ale zobacz sobie zadanko na ostatniej maturze. roz z trygonometrii i porównaj do tych które teraz robie. No niebo i ziemiaemotka
7 sie 15:27
think: wiem Tomek, ale czy to powód żeby się ograniczać? Te zadanka na prawdę zmuszają człowieka do myśleniaemotka
7 sie 15:30
think: nie trzeba, zgadza się, sama sobie rozpisałam wg tego jak robiłeś to poprzednie
7 sie 15:30
think: ale nie wiem co mam Ci podpowiedzieć, bo sama męczę się nad tym zadaniem także chyba przyjdzie nam poczekać na Godziaemotka
7 sie 15:42
think: wiem jakie jest rozwiązanie, ale nie potrafię go wyprowadzić emotka ehh pożal się Boże
 π  
rozwiązaniem będzie gdy tgx = 1, wtedy sinx = cosx, x =

+ 2kπ lub x =

+ 2kπ i
 4 4 
mamy: 2sin2x + 2cos2x + tgx = 4sinxcosx + 2cos2x − 2sin2x + 1 = 4cos2x + 2cos2x − 2cos2x + 1 =
 2 2 
4cos2x + 1 = 4(

)2 + 1 = 4*

+ 1 = 3 i ok
 2 4 
no ale póki tego normalnie nie wyliczę, to nie wiem czy jest to np jedyne rozwiązanie...czy są może jeszcze jakiś inne.
7 sie 16:43
Godzio: Pozwolicie że zacznę od początku: cos2x = 1 − 2sin2x 2sin2x + 2cos2x + tgx = 3 i na samym początku dziedzina cosx ≠ 0
 π π 
x ≠

+ 2kπ i x ≠ −

+ 2kπ
 2 2 
 sinx 
4sinxcosx + 2(1 − 2sin2x) +

= 3 / * cosx
 cosx 
4sinxcos2x + 2cosx(1 − 2sin2x) + sinx = 3cosx 4sinxcos2x + 2cosx − 4sin2xcosx + sinx − 3cosx = 0 4sinxcos2x − 4sin2xcosx + sinx − cosx = 0 4sinxcosx(cosx − sinx) − (cosx − sinx) = 0 (cosx − sinx)(2sin2x − 1) = 0 cosx = sinx v 2sin2x = 1 I teraz mamy 2 równania do rozwiązania
 π 
cosx = sinx wiemy ze wzorów redukcyjnych że sin(

− x) = cosx więc podstawiamy
 2 
 π 
sin(

− x) = sinx
 2 
π π 

− x = x + 2kπ v

− x = π − x + 2kπ
2 2 
zostawiam do rozwiązania emotka
 1 
sin2x =

− z tym problemów już być nie powinno więc też zostawiam, jeśli będzie potrzeba
 2 
to uwzględnić dziedzinę w rozwiązaniu końcowa odpowiedź to:
 π π  
x =

+ kπ v x =

+ kπ lub

+ kπ k∊C
 4 12 12 
7 sie 18:09
AS: Spróbuję − zad.1 3sin(α) + 6cos(α) ≤ 3 |:3 sin(α) + 2cos(α) ≤ 3 Podstawiam: 2 = tg(β) Otrzymuję nowe równanie sin(α) + tg(β)cos(α) ≤ 3
 sin(β) 
sin(α) +

cos(α) ≤ 3 |*cos(β)
 cos(β) 
sin(α)*cos(β) + cos(α)*sin(β) ≤ 3*cos(β) sin(α + β) ≤ 3cos(β)
 1 
Z podstawienia tg(β) = 2 mamy cos(β) =

 3 
stąd
 1 
sin(α + β) ≤ 3*

 3 
czyli sin(α + β) ≤ 1 c.n.d.
7 sie 18:15
Godzio: Ciekawe rozwiązanie
7 sie 18:20
AS: A może tak sin(α) + 2cos(α) ≤ 3 tworzę funkcję f(α) = sin(α) + 2cos(α) Obliczam pierwszą pochodną i ekstremum f'(α) = cos(α) − 2sin(α) = 0 cos(α) = 2sin(α)
 1 
tg(α) =

z czego wynika , że sin(α) = 2/3 , cos(α) = 1/3
 2 
Dla takich α zachodzi maksimum f(α) = 2/3 + 2*1/3 f(α) = 2/3 + 2/3 f(α) = 22/3 Wracając do podstawowej nierówności mamy 22/33 |*3 22 ≤ 3 89 c.n.d. bo jeżeli nierówność jest spełniona dla największej wartości,tym samym dla mniejszej wartości.
7 sie 19:05
AS: Zad.2
 1 
2sin(α)cos(α) =

 4 
sin2(α) + cos2(α) = 1 Stronami dodaję/odejmuję
 1 
sin2(α) + 2sin(α)cos(α) + cos2(α) = 1 +

 4 
 1 
sin2(α) − 2sin(α)cos(α) + cos2(α) = 1 −

 4 
 5 
(sin(α) + cos(α))2 =

 4 
 3 
(sin(α) − cos(α))2 =

 4 
 5 
sin(α) + cos(α) =

 2 
 3 
sin(α) − cos(α) =

 2 
Stronami dodając/odejmując otrzymamy
 1 1 
sin(α) =

(5 + 3) cos(α) =

(53)
 4 4 
Teraz podstawiając łatwo obliczymy sin3(α) + cos3(α)
7 sie 19:20
walet: Do Asa
 1 1 
Jeśli tgβ = 2 to bez dodatkowych założeń cosβ =

lub −

,
 3 3 
 1 
a nie tylko

, prawda?
 3 
7 sie 20:58
Godzio: Napiszę jeszcze rozwiązanie 2 zadania żeby było też na czym korzystać, innym sposobem niż AS
 1 
sin3α + cos3α = ? sin2α =

 4 
 1 1 
2sinαcosα=

sinαcosα=

 4 8 
sin2α + cos2α = 1 sin2α + 2sinαcosα + cos2α − 2sinαcosα = 1
 1 
(sinα + cosα)2

= 1
 4 
 5 
(sinα + cosα)2 =

/
 4 
 5 5 
sinα + cosα =

v sinα + cosα = −

 2 2 
sin3α + cos3α = (sinα + cosα)(sin2αsinαcosα + cos2α) =
 1 7 
(sinα + cosα)(1 −

) = (sinα + cosα) *

= ...
 8 8 
 5 7 75 
1o ... =

*

=

 2 8 16 
 5 7 75 
2o ... = −

*

= −

 2 8 16 
8 sie 08:41
AS: Do Walet Oczywiście,że tak. Ale nie chciało mi się już dalej rozpisywać. Traktowałem to jako pokazanie metody rozwiązania.
8 sie 09:07
AS: Korekta do zadania 1 sposób 2
 1 1 
tg =

z czego wynika,że sin(α) =

, cos(α) = 2/3
 2 3 
 1 
f(α) =

+ 2*2/3 = 3/3 = 3
 3 
Wracając do podstawowej nierówności,mamy 33 c.n.d.
8 sie 09:24
AS: Zad.4 Warunek podstawowy: mianownik różny od zera sinx + 2cosx + 3 = 0 podstawienie
 2t 1 − t2 
sinx =

, cosx =

gdzie t = tg(x/2)
 1 + t2 1 + t2 
2t 1 − t2 

+ 2*

+ 3 = 0 |*(1 + t2)
1 + t2 1 + t2 
2t + 2(1 − t2) + 3(1 + t2) = 0 t2 + 2t + 5 = 0 Δ = 4 − 4*1*5 = −16 brak pierwiastków rzeczywistych Mianownik dla każdego α przybiera wartość dodatnią. Ułamek określony dla każdego α
8 sie 10:53
Godzio: AS nie rozpędzaj się bo to zadania dla TOmka emotka
8 sie 11:06
Godzio: TOmek przerobiłeś już sobie nierówności trygonometryczne ? Mam trochę czasu i bym Ci wytłumaczył + przykłady i do tego dorzuciłbym jakieś trudniejsze równania a na końcu jakieś 2 przykłady bym dał. Co ty na to?
8 sie 16:05
: no dobra, niech bedzie ze sie czepiam, ale nierówności nie mozna tak podnosic do kwadratu, bo np. −10≤5 ale juz 100≤25, wiec raczej sposob TOmka bez dodatkowych zalozen nie jest poprawy.... i przepraszam za brak polskich znakow, ale mi prawy alt mi nie dziala ;>
8 sie 21:42
Godzio: który to moment ? bo z tego co patrzę to prawa strona jest zawsze dodatnia
8 sie 21:55
Godzio: 3sinα + 6cosα ≤ 3 /2 3sin2α + 62sinαcosα + 6cos2α ≤ 9 /: 3 sin2α + 22sinαcosα + 2cos2α ≤ 3 1 − cos2α + 22sinαcosα + 2cos2α ≤ 3 22sinαcosα ≤ 2 − cos2α /2 8sin2αcos2α ≤ 4 − 4cos2α + cos4α więc nie potrzeba dodatkowych założeń emotka
8 sie 21:58
TOmek: możesz zapodać 1 lub 2 zadanka z nierówności tryg. emotka nie ma problemu. Chętnie sie czegos naucze
8 sie 21:59
Godzio: Dobra ale to w osobnym poście już napiszę żeby w tych śmieciach się nie babrać
8 sie 22:03
TOmek: ok
8 sie 22:33
AS: Do Godzia! W ten sposób wprowadzasz do rozwiązania pierwiastki obce. W końcówce trzeba sprawdzać,które z nich są właściwe.
10 sie 11:51
Godzio: chodzi o to że po podnoszeniu do kwadratu powinno się rozpisać na 2 nierówności ?
10 sie 11:56
b.: chodzi o to, ze jeśli rozwiązujesz równanie (*) f(x) = g(x) podnosząc do kwadratu i rozwiązując równanie f2(x) = g2(x) to otrzymane rozwiązania niekoniecznie spełniają (*) −− trzeba w każdym przypadku to sprawdzać... przykład: równanie (*) x+1 = 2 do kwadratu: (x+1)2 = 4 dwa rozwiązania: x=1 lub x=−3, ale tylko jedno z nich spełnia (*)
10 sie 12:13
Godzio: dobra to chyba jednak sposób Asa jest lepszy
10 sie 13:33