prosze o szybka odpowiedz
przemek: bardzo prosze o pomoc, bo nie wiem jak zabrać się do zadania:
lim arc tg 5x+32−x
x−>2−
28 lis 14:02
28 lis 14:05
przemek: dlaczego plus nieskonczonosc?
moglbys to jakos bardziej rozpisac
28 lis 14:06
przemek: prosze o wytlumaczenie bo nie wiem jak mam to zrobic. skad to sie tam bierze
28 lis 14:07
przemek:
28 lis 14:12
J:
licznik zmierza do + 10 , a mianownik do 0 po wartościach dodatnich
(popatrz na wykres funkcji: y = − x + 2)
28 lis 14:15
beata: dlaczego licnznik do plus 10?
28 lis 14:16
J:
sorry ... do : + 13
28 lis 14:17
beata: mamy podstawic −2 to po pierwsze. cos jasniej?
28 lis 14:17
przemek: nie czaje
28 lis 14:17
przemek: to skad sie bierze pi drugich
28 lis 14:18
przemek: a nie do −7?
28 lis 14:18
J:
zapis x→2− onacza,że x zmieraz do 2 od lewej strony
28 lis 14:18
przemek: nada nie rozumiem skad nagle wzieles pi drugich
28 lis 14:18
J:
popatrz na wykres funkcji: y = arctgx
28 lis 14:19
przemek: nooo ok
28 lis 14:19
przemek: ale skad ci sie wzielo pi drufich?
28 lis 14:19
28 lis 14:21
przemek: ja pieprze dalej nie czaje
28 lis 14:21
przemek: dlczcego plus nieskonczonosc. nie rozumiem
28 lis 14:22
przemek: mozesz napisac jak to obliczyles ?
28 lis 14:22
przemek: albo na przsykladzie beaty
lim x3−4x2+3x|x−1|
x−>1−
28 lis 14:23
przemek: jak tu to zrobic
28 lis 14:23
28 lis 14:24
przemek: ale tasm masz ze lim
x−>2− a nie do plus nieskonczonosci
28 lis 14:24
J:
człowieku ..zrozum, jeśli x → 2− , to cały ułamek zmierza do +∞
28 lis 14:31
beata: to dlaczego masz − pi drugich? skad ci sie to wzielo?
28 lis 14:33
przemek: nie musisz sie unosic
po prostu nie stosujesz zadnych obliczen ani rozpisow
28 lis 14:33
J:
popatrz na wykres funkcji: y = arctgx, to zobaczysz gdzie zmierza, gdy x → +∞
28 lis 14:34
28 lis 14:35
przemek: po rozpisaniu wielomianu wychodzi x(x−1)(x−3)x−1 x−1 sie skroci i co dalej skoro dazy do
prawej sterony/?
28 lis 14:38