Równanie zespolone.
nesti: (Liczby zespolone)
Znalazłaby się jakaś miła osoba, która wytłumaczyłaby poniższe zadanie? Wielomiany określonego
stopnia na liczbach zespolonych to żaden problem, ale za to nie wiem nawet jak się zabrać.
Wydaję mi się, że powinno się tu użyć wzoru na dwumian Newtona, ale nie mam pojęcia co dalej.
(z+i)n−(z+i)n=0
24 paź 22:56
Mila:
Jest gdzieś rozwiązane na forum.
24 paź 23:08
PW: Z wielomianami zginiesz.
(z+i)n = (z−i)n
− takie jest zadanie? Bo to co napisałeś to żart w stylu wn = wn
24 paź 23:10
nesti: Nah, własnie takie mam zadanie
24 paź 23:23
Mila:
Nie zauważyłam, że ma tam dwa razy (z+i). Myślałam o treści jak u PW
24 paź 23:25
nesti: Mila, nie mogę znaleźć za nic tego zadania.
24 paź 23:26
nesti: Możliwe, że źle go przepisałem.
24 paź 23:26
PW: Nie zrozumiałem odpowiedzi. Właśnie takie "żart", czy właśnie takie jak się domyśliłem?
24 paź 23:27
nesti: Tak, przepraszam źle przepisałem.
24 paź 23:27
nesti: podbijam
24 paź 23:48
PW: Podobne:
301634 16 października, 21:23
25 paź 00:00
nesti: Dziękuje
25 paź 00:40