planimetria
magda: Dana jest rodzina trójkątów ABX o wspólnych ustalonych wierzchołkach A,B , w któych kąty AXB
mają miarę 60stopni . Określ figurę złożoną ze środków ciężkości trójkątów tej rodzin. Problem
rozwiąż analitycznie przyjmując,że A=(−3,0) i B= (3,0)
Bardzo pproszę o pomoc
8 wrz 22:37
magda:
8 wrz 22:46
magda: jest ktos w stanie?
8 wrz 23:04
Aga1.:
tgβ=tg120
0=−
√3
Punkt X leży na prostej BX Jej równanie to y=ax+b
a=tgβ=−
√3
b=3
√3
y=−
√3x+3
√3
A zatem punkt X ma współrzędne X(x,−
√3x+3
√3)
Punkt S to punkt przecięcia się środkowych AA' i XO
A
' to środek odcinka BX.
Na początek x=0,
jedna środkowa ma równanie x=0 , środek ciężkości leży na tej prostej . (Jakie są jego
współrzędne?)
9 wrz 10:51
henrys: Aga1. Punkt X nie może leżeć na tej prostej,a w zasadzie tylko w jednym przypadku (trójkąta
równobocznego) do niej należy. Zauważ, że kąt 60o ma się znajdować przy wierzchołku X anie B
(jak jest zaznaczone na rysunku)
9 wrz 11:10
henrys: Oznaczając długości boków |AX|=a, |BX|=b, z tw. kosinusów dostajemy zależność
62=a2+b2−2abcos60o
a2+b2−ab−36=0
a=√(x+3)2+y2
b=√(x−3)2+y2, X=(x,y)
9 wrz 11:19
Aga1.: @ Henrys ,masz rację. Widziałam , co chciałam zobaczyć(ABX)
Jednak dla ustalonego A i B X=(0,3√3). Trójkąt ABX jest równoboczny.Czy teraz czegoś nie
zauważyłam?
9 wrz 11:54
henrys: Dla ustalonego A i B, trójkąt ABX nie musi być równoboczny, współrzędne X są takie jak
napisałaś tylko w jednym przypadku. Wierzchołek X należy do pewnej krzywej, a środki cięzkości
tych trójkątów mają współrzędne 3 razy mniejsze od X
9 wrz 12:00
Aga1.: Wszystko jasne.
9 wrz 12:10
henrys:
rozważmy okrąg o środku w (0,
√3)
x
2+(y−
√3)
2=(2
√3)
2, y>0 każdy punk tego okręgu spełnia powyższe założenia
każdy z kątów opartych na łuku AB ma taką samą miarę, ale to tylko połowa rodziny
druga połowa jest symetryczna do tej względem OX.
| x | | y | |
S=( |
| , |
| ) (osobno dla y>0 i y<0) |
| 3 | | 3 | |
i chyba po kłopocie
9 wrz 15:51
PW: magdzie nie trzeba pomagać
. Nie ma zwyczaju ani uczestniczyć w procesie, ani
dziękować. Pewnie dobrze się bawi jak inni się męczą.
298553
9 wrz 16:16
henrys: Napisałem, bo zobaczyłem złe rozwiązanie (albo niezrozumianą treść). Odpoczywam, więc czasem
sobie pomyślę
9 wrz 16:24
PW: Ja to samo, ale nie lubię wykonywać pracy "w przestrzeń". Gdy nie widzę reakcji, to myślę
sobie:
− Po diabła się męczę, przecież ja to umiem
9 wrz 16:29
henrys: Nie dla niej, to dla kogoś innego może się przydać, choć sam pewnie bym nie skorzystał z
gotowej odpowiedzi
9 wrz 16:37