Proszę o pomoc :)
Ordon: Czy znalazł by się ktoś,kto by mi pomógł ? Byłbym bardzo wdzięczny.Liczę na bezbłędnie zrobione
zadanie.Na pewno ktoś umie
Obwód równoległoboku 56,boki w stosunku 3:5 P=?
14 cze 20:54
Janek191:
2*3 x + 2*5x = 56
6 x + 10 x = 56
16 x = 56
x = 3,5
więc
a = 3*3,5 = 10,5
b = 5*3,5 = 17,5
Czy nie za mało jest danych do obliczenia pola ?
14 cze 21:01
14 cze 21:02
Janek191:
Ordon: − ten od reduty ?
14 cze 21:09
Ordon: Danych widocznie nie jest za mało,tak miałem podane.No chyba,że pani się pomyliła,ale to jest
mało prawdopodobne.
15 cze 08:57
Ordon: Jak coś chodzę do 3 technikum.
No to mamy boki a i b,a pole to a*h,no to chyba trzeba obliczyć wysokość.
15 cze 09:10
J:
to licz tą wysokość, a jak nie poradzisz, to zapytaj swoją nieomylną panią ...
15 cze 09:13
15 cze 10:02
PW: "Pani" się nie pomyliła. Można przecież zadać pytanie o coś, co się nie da policzyć. Rolą
rozwiązującego jest to uzasadnić. Po prostu rysujesz dwa równoległoboki o bokach 10,5 oraz
17,5 i różnych wysokościach h1 oraz h2 i podpisujesz:
− Na podstawie danych z treści zadania nie można wyznaczyć pola równoległoboku. Może ono
przyjmować wartości z przedziału (0, 10,5·17,5).
Nie wolno rozumować na zasadzie "musi się dać policzyć, bo Pani o to pyta".
15 cze 15:30
Ordon: Dziękuje
15 cze 20:53