matematykaszkolna.pl
asd aleksandra: Zbadać przebieg zmienności funkcji:
 12x 
f(x)=−

 x2 + 9 
23 sty 19:40
Dawid: Czego nie wiemy ? Policz pierwsza pochodną
23 sty 19:41
aleksandra: nic właśnie nie wiememotka
23 sty 19:42
Dawid: A znasz wzory na pochodne ?
23 sty 19:42
Dawid: Zacznij może od wyznaczenia dziedziny.
23 sty 19:44
aleksandra: nieemotka cały ten dział mam w plecy
23 sty 19:45
Dawid: Wyznaczanie dziedziny było w gimnazjum ?
23 sty 19:47
Dawid: Więc wiedza z studiów do tego nie jest potrzebna
23 sty 19:47
aleksandra: Df=R
23 sty 19:47
aleksandra: mówiłam o wzorach
23 sty 19:47
Dawid: No to teraz liczymy pierwszą pochodną Pomogę Ci
 (−12x)'(x2+9)−(−12x)(x2+9)' 
f'(x)=

=
 (x2+9)2 
oblicz dalej sama korzystając z tych wzorów https://matematykaszkolna.pl/strona/359.html
23 sty 19:49
aleksandra: no i juz nie wiem z ktorego mam skorzystac
23 sty 19:52
aleksandra:
−12x 

x2+9 
23 sty 19:55
Dawid: Po kolei (−12x)'=... Wzór: (ax)'=a (x2+9)' Korzystasz z tego jak masz dodawanie to można rozbić na dwie pochodne (x2)'+(9)'=... Wzory: (xn)'=nxn−1 (c)'=0 C to stała Mając wzory dokończ
23 sty 19:55
aleksandra: CO JA MOWIE
23 sty 19:55
aleksandra:
−12x2−108x+108 

x4+81 
23 sty 20:01
aleksandra: jak to jest zle, a pwnie jest, to nie mam pojecia jak to zrobić
23 sty 20:02
Dawid: Mianownik zostaw tak jak jest nie ruszamy go. Policzmy licznik: (−12x)'(x2+9)−(−12x)(x2+9)'=−12(x2+9)−(−12x)(2x)=−12x2−108+24x2=12x2−108=12(x2−9)
23 sty 20:05
Dawid: Rozumiesz?
23 sty 20:05
Dawid:
 12(x2−9) 
Zatem pierwsza pochodna to f'(x)=

 (x2+9)2 
23 sty 20:06
aleksandra: jak na razie tak emotka
23 sty 20:10
Dawid: Teraz pochodną przyrównujesz do zera i rozwiązujesz
23 sty 20:11
aleksandra: 3
23 sty 20:13
Dawid: Skąd ?
23 sty 20:14
aleksandra: tak mi wyszlo jak przyrownalam do zera
23 sty 20:14
Dawid: Pokaż jak to robisz
23 sty 20:15
Marcin: Pochodna jest równa zera ⇔ licznik = 0.
23 sty 20:16
aleksandra:
 12 
skróciłam, zostało

 x2+9 
23 sty 20:16
aleksandra: nie no to jest bez sensu bo to prawie to samo co w tresci zadania −.−
23 sty 20:17
Dawid: od kiedy można tak skracać ? to nie jest to samo
12(x2−9) 

=0/*(x2+9)2 Zał: (x2+9)2>0
(x2+9)2 
Dokończ
23 sty 20:19
Marcin: Nie możesz tak skracać. W liczniku masz odejmowanie, a w mianowniku dodawanie.
23 sty 20:19
aleksandra: o kurde, faktycznie
23 sty 20:19
aleksandra: −177 haha
23 sty 20:24
Dawid: To ile Ci wyszło ?
23 sty 20:25
aleksandra: −177
23 sty 20:25
Dawid: Jak tak Ci to wychodzi pokaż ?
23 sty 20:26
Marcin: że co?
23 sty 20:26
aleksandra: 12(x2−9)=(x2+9)2
23 sty 20:28
5-latek: A przebieg zmiennosci funkcji to jest w liceum czy na studiach ?
23 sty 20:29
aleksandra: 12x2−108=x4+81
23 sty 20:30
Marcin: W 'starym' programie w szkole średniej na pewno nie było. Teraz to nie mam pojęcia, bo dużo się zmieniło emotka
23 sty 20:30
aleksandra: na studiach
23 sty 20:30
Dawid: Skąd ten kwadrat? 12(x2−9)=0 12(x−3)(x+3)=0 Zatem ?
23 sty 20:30
Marcin: aleksandra − kompletnie nie tak.
23 sty 20:31
5-latek: No to ladnie Olu emotka
23 sty 20:31
aleksandra: no a co z prawą stroną?!
23 sty 20:32
Dawid: 0*(x2+9)2=0
23 sty 20:33
aleksandra: juz mam ten egzamin w plecy :x
23 sty 20:34
Marcin: Jeżeli masz mianownik i chcesz wyznaczyć jego miejsca zerowe, to musisz sprawdzić kiedy licznik jest równy zero i ew. czy argument dla którego licznik = 0 nie zeruje mianownika.
23 sty 20:34
5-latek: a Olu 0* cos tam = ile ?
23 sty 20:34
aleksandra: no ok i co dalej Dawid?
23 sty 20:35
aleksandra: 3 i −3
23 sty 20:40
Dawid: rysunekTeraz prostsza metodą wytłumaczę rysujesz wykres tej postaci 12(x−3)(x+3)=0 miejsca zerowe x=3 v x=−3 Zatem wykresem takiej funkcji jest parabola Ramiona skierowane do góry bo współczynnik przy najwyższej potędze jest >0 Potem zaznaczasz gdzie funkcja przyjmuje wartości dodatnie a gdzie ujemne Czyli to co jest pod osią OX przyjmuje wartości ujemne a to co nad osią wartości dodatnie. Więc z wykresu można odczytać, że: f(x)↗ dla x∊(−,−3)u(3,) f(x)↘ dla x∊(−3,3)
23 sty 20:41
aleksandra: czyli to byla monotonicznosc?
23 sty 20:42
aleksandra: no ok i co dalej
23 sty 20:45
Dawid: rysunekTak i jeszcze do tego musimy policzyć ekstrem, czyli minimum i maksimum, korzystamy z tego rysunku. Tam gdzie plus to strzałka do góry gdzie minus strzałka w dół. I widać że jak mamy ↗↘ to tam jest max a jak jest ↘↗ min Więc teraz wystarczy obliczyć gdzie osiąga minimum a gdzie maksimum. Fmax(−3)=... Fmin(3)=... Podstawiasz do pierwotnej funkcji za x 3 i −3 i wychodzi Ci y emotka
23 sty 20:47
aleksandra: 2 i −2
23 sty 20:52
Dawid: No tak emotka
23 sty 20:54
aleksandra: no i co dalej
23 sty 20:56
Dawid: Dużo tego jest Poszukaj punktów przecięcia z osią OX i OY podstaw pod x=0 potem pod y=0 i otrzymasz miejsca przecięcia z osiami
23 sty 20:57
aleksandra: OX= 0?
23 sty 20:59
Dawid: Z osią OX i OY ten sam punkt jest przecięcia (0,0)
23 sty 21:00
aleksandra: i OY tez
23 sty 21:00
aleksandra: chociaż z tego rysunku tak nie wynika
23 sty 21:01
Dawid: rysunekTak wygląda wykres
23 sty 21:02
aleksandra: a no chyba ze
23 sty 21:03
aleksandra: a przykład wklęsłości i wypukłości
23 sty 21:05
Dawid: teraz policz sobie punkty przegięcia. Liczysz drugą pochodna. Masz pierwszą pochodną to policz teraz pochodną tej pochodnej czyli drugą pochodną. Następnie ją też przyrównujesz do zera i rysujesz wykres. Bardzo podobnie jak wcześniej
23 sty 21:05
Dawid: punkty przegięcia oraz wklęsłość i wypukłość policzysz z drugiej pochodnej
23 sty 21:06
aleksandra: no tylko ze nie wiem jak sie liczy 2 pochodna
23 sty 21:10
Dawid: tak samo jak pierwsza emotka
23 sty 21:12
aleksandra: a musze pierw przemnozyc 12 przez nawias?
23 sty 21:15
Dawid: możesz
23 sty 21:17
aleksandra:
(12x2−108)'*(x2+9)2−(12x2−108)*(x2+9)2' 

x2+92)2 
23 sty 21:22
Dawid: Dokładnie
23 sty 21:24
aleksandra:
12(x2+)2−(12x2−108)2x 

(x2+92)2 
23 sty 21:35
aleksandra: +9 tam mialo byc
23 sty 21:36
Dawid:
−24x(x2−27) 

(x2+9)3 
23 sty 21:39
aleksandra: jak to zrobiles
23 sty 21:44